Strona 1 z 18

Poszukuje zasobów o obozach pracy

: śr 03 wrz 2008, 18:01
autor: kluseczka141
Poszukuje informacji o JÓZEFIE KOPCZYŃSKIM z miejscowości ŻNIN .W czasie okupacji przebywał w obozie pracy koło Hamburga.

: śr 03 wrz 2008, 19:44
autor: Bełc_Paweł
Witam
A szukałaś na stronie straty.pl ?
W bazie jest trochę Kopczyńskich w tym kilku Józefów. Może, Któryś z nich to osoba, której poszukujesz. Proponuję sprawdzić.

Pozdrawiam serdecznie Paweł

roboty przymusowe

: sob 28 mar 2009, 11:56
autor: SzotowskaM
Gdzie mogę się czegoś dowiedzieć,wiem że babcia była w Austrii, mam pocztowką z 5 maja 1945 roku, którą wysłała do siostry,gdzie podaje swój adres już z Czech.

roboty przymusowe

: sob 28 mar 2009, 16:02
autor: radjas
jeśli była na robotach w III Rzeszy (Austria była częścią III Rzeszy) to na pewno pomoże Ci Bad Arolsen. napisz do nich na pewno odpowiedzą i potwierdzą bądź nie że Twoja babcia była na robotach przymusowych.

roboty przymusowe

: sob 28 mar 2009, 17:15
autor: SzotowskaM
bardzo dziękuję za podpowiedź:)

Robotnicy przymusowi

: wt 29 wrz 2009, 08:58
autor: Nytko_Małgorzata
Witam,
Poszukuję informacji na temat robotników przymusowych pracujących w kopalniach na terenie III Rzeszy.
Brat mojej babci, Stanisław Miszta pracował w kopalni całą wojnę i powrócił do domu dopiero w 1946 lub 1947 roku.
Niestety nikt z żyjących nie jest w stanie nic więcej powiedzieć.
Pozdrawiam,
Gosia.

: wt 29 wrz 2009, 09:23
autor: elgra
Pytalas w Arolsen?
http://www.its-arolsen.org/en/humanitar ... index.html
Na odpowiedz czeka sie kilka miesiecy, ale warto.
Na forgenie jest watek http://forgen.pl/forum/viewtopic.php?f= ... it=arolsen

Elzbieta

: wt 29 wrz 2009, 09:41
autor: Nytko_Małgorzata
Nie pytałam w Arolsen, wiem że trochę się czeka na odpowiedź. Jest to poprostu "świeżutki" wątek w moich poszukiwaniach, stąd to hasło wrzucone na forum. Myślę, że kontakt z Arolsen będzie konieczny :-)
Pozdrawiam,
Gosia.

: wt 29 wrz 2009, 10:07
autor: Kaczmarek_Aneta
Gosiu,

a ja polecam Ci napisać do Fundacji "Polsko-Niemieckie Pojednanie", o ile jedna z 2 osób noszących nazwisko Twojego krewnego w bazie straty.pl jest tą przez Ciebie poszukiwaną.

A w tym wątku opisałam co i jak:
http://www.genealodzy.pl/PNphpBB2-viewt ... fpnp.phtml

Pozdrawiam,
Aneta

: wt 29 wrz 2009, 10:51
autor: Nytko_Małgorzata
Anetko na stronie www.straty.pl to nie są osoby ze mną spokrewnione. Zanim napiszę do urzędów muszę otrzymać bliższe dane o tym Stanisławie. Dlatego teraz pytam gdzie "pukać" po dokumenty potwierdzające jego pobyt i pracę w kopalni.
Dziękuję Ci za odpowiedź na ten temat i ten na maila.
Jak widzisz nie poddaję się :-)
Pozdrawiam,
Gosia.

: wt 29 wrz 2009, 11:39
autor: Kaczmarek_Aneta
Gosiu,

Być może jeszcze jedno źródło do wykorzystania. Na GenPolu w podobnym tematycznie wątku Joanna podaje:
ARCHIWA NIEMCY- [Zasoby Bundesawrchiv w Koblencji podzielone zostały na sześć działów obsługiwanych przez sześć przeglądarek.
Są to następujące działy:
Dział B obejmuje zasób dotyczący Republiki Federalnej Niemiec
Dział R obejmuje zasób dotyczący Rzeszy Niemieckiej
Dział DDR obejmuje zasób dotyczący Niemieckiej Republiki Demokratycznej
Dział MA obejmuje Archiwum Militarne
Dział FA archiwum filmowe- obecnie nie ma w nim bazy danych
SAMPO obejmuje różne środki ewidencyjne opracowane w ramach projektu MIDOSA
Całość udostępniona tylko w języku niemieckim.]
http://www.bundesarchiv.de/bestaende_fi ... index.html
On-line
Joanna
Niestety piszę "być może do wykorzystania", gdyż tematu nie zgłębiałam, ba! niemieckiego nie znam, więc mam nawet trudności z poruszaniem się po tej stronie, ale może ktoś już miał doświadczenia z niemieckimi archiwami ?

Pozdrawiam,

a.

: wt 29 wrz 2009, 12:44
autor: zetka
Nytko_Małgorzata pisze:Witam,
Poszukuję informacji na temat robotników przymusowych pracujących w kopalniach na terenie III Rzeszy.
Brat mojej babci, Stanisław Miszta pracował w kopalni całą wojnę i powrócił do domu dopiero w 1946 lub 1947 roku.
Niestety nikt z żyjących nie jest w stanie nic więcej powiedzieć.
Pozdrawiam,
Gosia.
Stanisław Miszta był mężem kuzynki mojej babci urodził sie w 1908 w Myszkowie pracował w II Rzeszy wiem ze miał braci o siostrze nie słyszałam jeśli to ten proszę na priv

Re: Robotnicy przymusowi

: czw 10 gru 2009, 14:20
autor: asiakasia
Ja napisałam wiadomość mailową w języku angielskim do urzędu miasta w Niemczech gdzie moi dziadkowie byli robotnikami przymusowymi. Otrzymałam odpowiedź w języku niemieckim po tygodniu. Niemieckie urzędy bardzo pomagają.

Robotnicy przymusowi w Niemczech

: pt 15 sty 2010, 21:16
autor: edi
Witam serdecznie!
Brat mojej prababci Jan Maciejewski został w 1940r.wysiedlony,mieszkał w Warszawie.Nie wiem w jakich latach,ale na pewno pracował jako maszynista,jeżdżący do Berlina.Kolejny brat, również mieszkający w Warszawie-Aleksander Maciejewski- został wywieziony do Niemiec w sierpniu 1944r.Jako pracownik Zakładu Lilpopa trafił- prawdopodobnie z całą rodziną- do obozu pracy przymusowej w Brunszwiku lub okolicach Hannoveru.
Gdzie mogę szukać informacji na temat tych osób?Czy są jakieś archiwa dotyczące robotników przymusowych i osób wysiedlonych?Na straty.pl szukałam bez rezultatu.
Pozdrawiam
Edyta

Robotnicy przymusowi w Niemczech

: sob 16 sty 2010, 00:02
autor: Mikolaj_Wilk
W mojej rodzinie była podobna sytuacja. Brat mojego dziadka, Stanisław Wilk, wyjechał do Niemiec jeszcze przed wojną. Tam się osiedlił i pracował. Wspólnie z żoną otrzymali niemieckie obywatelstwo, które wkrótce utracili, gdyż jako Polacy zostali uznani za element wrogi i wcieleni do obozów pracy przymusowej. Po wojnie byli bezpaństwowcami i uznani zostali przez władze alianckie za "dipisów" (ang. displaced persons).
Takich ludzi było kilka milionów. Większość dipisów powróciła do swoich krajów. Jednak wiele ludzi jako bezpaństwowcy nie mogło tego uczynić. Rząd brytyjski zaoferował im osiedlenie się w Australii. Mogło z tego skorzystać jakieś 4 tys. dipisów.
Pierwszy statek (USAT "General Langfitt") wypłynął z Neapolu w maju 1949 r. i zawinął do portu w Melbourne 17 VI tego roku. Do 1950 r. wykonano 150 takich kursów.

W Australii powstaje książka na ten temat (również w polskiej wersji językowej).

Pozdrawiam - Mikołaj Wilk