Archiwum Państwowe w Warszawie Oddział w Mławie

[kubarem]

Witam,
Chetnie skorzystam z przyslugi osoby, ktora wybiera sie do AP w Mlawie. Interesuje mnie parafia Bedlno i konkretna osoba. Znam jej rok urodzenia, chetnie sie dowiem innych informacji z wpisu urodzinowego.

Pozdrawiam

Jakub Rembiewski

[Baprowski_Bartłomiej]

Witam,

A propos tego archiwum, to spokojnie możesz załatwić sprawę korespondencyjnie. Ja napisałem jedno papierowe "podanie", a potem porozumiewałem się mailowo. Jeżeli znasz datę urodzenia i parafię, w której ta osoba była prawdopodobnie chrzczona, to załatwisz sprawę za 2 zł w ciągu tygodnia - tyle kosztuje skan. A co do samej przysługi, to chętnie się przyłączę . Interesuje mnie parafia Zielona, niestety znam tylko imię i nazwisko oraz mniej więcej rok urodzenia... jeśli ktoś się wybiera do Mławy i może mi pomóc, to proszę o informację.

Pozdrawiam,
Bartek

Ps. Może ktoś dysponuje indeksami z tej parafii? :p

[kubarem]

Dzieki za info

[gosiapodlecka]

W przyszłym tygodniu postaram się wybrać do AP w Mławie więc mogę pomóc

Gosia Podlecka

[maciek1974]

[quote="gosiapodlecka"]W przyszłym tygodniu postaram się wybrać do AP w Mławie więc mogę pomóc

Gosia Podlecka

Gosiu czy mogła byś poszukać w AP Mława wszelkich dostepnych informacji o moich przodkach?Proszę o kontakt na mojego maila maciek1974@op.pl

[cocolinko]

Potrzebowałbym pomocy w APW oddział w Mławie.
By przejrzeć zasoby zespołu 153/0 Akta stanu cywilnego parafii rzymsko-katolickiej Sulerzyż powiat ciechanowski.
Chodzi mi o księgę chrztów czy akta urodzeń z Sulerzyża między 1826-1900[/b]

[Dławichowski]

Dzień dobry!
Właśnie wróciłem i dlatego otworzyłem Twój kolego post. zwróc uwagę, że jedna księga mieści akty chrztów, mariazy i zejść dla jednego roku. Łatwo więc policzyc, ze by sprostać Twojemu oczekiwaniu nalezałoby wypełnić 74 rewersy i przeprowadzić kwerendę w 74 ksiegach. Czy widzisz tę stertę ksiąg na biurku? No i niestety A.P. w Polsce ograniczają ilość wydanych ksiąg jednego dnia na jedną osobę, np: w A.P. Łódź tylko 10. Musisz sprecyzować lata, gdyż oczekujesz za wiele.
Krzycho z Koszalina

[Tomek1973]

Nie pisze pan całej prawdy, kolego Krzysztofie.
Nie we wszystkich archiwach istnieją wzmiankowane przez pana obostrzenia. Na przykład w archiwum piotrkowskim, dla przjrzenia analogicznej liczby ksiąg z sygnaturami ciągłymi, wystarczyłoby wypełnienie 15 rewersów. Z gdyby ktoś się szybko uwijał, to mógłby księgi przejrzeć w ciągu jednego dnia, bowiem zamówienia są realizowane co kwadrans. Oczywiście - po przejrzeniu 5 ksiąg i oddaniu ich dostałoby się następne - żadne przecież archiwum nie wyda jednorazowo 74 woluminów.
W większości małych archiwów panują takie reguły. Wynika to z zalecenia NDAP, aby rewersy realizować w najszybszym możliwym terminie. W małych placówkach są one realizowane naprawdę szybko. Nie znam sytuacji panującej w archiwum mławskim, ale pisząc o wypełnianiu 74 rewersów i 10 księgach dziennie do przejrzenia, trochę pan przesadził.

pozdrawiam - tomek

[Bozenna]

Tomku,
Krzys ma jednak racje. Liczba rewersow wypelnionych ? Tego nie bede liczyc, ale:
dziennie na jedna osobe mozna dostac:
- 10 jednostek aktowych w przypadku akt zszytych
- 4 jednostki aktowe w przypadku akt lyznych i materialow kartograficznych
- 2 jednostki aktowe w przypadku akt staropolskich
- 5 sztuk mikrofilmow lub nosnikow elektronicznych.
Reszta to juz dobra wola pracownikow archiwum.
Czasem sa mile niespodzianki, czasem rozczarowanie. Im mniejsze archiwum tym latwiej jest w nim pracowac.
Usmiechy
Bozenna

[Tomek1973]

Bozenno - ale jakiego archiwum dotyczy przytoczone przez Ciebie zestawienie? Archiwum w Mławie?

tomek

[Bozenna]

Tomku,
Kazde archiwum podlega wlasciwie takim samym prawom.
Najnowsze informacje, te ktore podalam, dostalam wczoraj z AP Lublin.
Mlawa to male archiwum wiec pewnie bedzie troche luzu, wszystko zalezy od pracownikow tego archiwum.
Mowimy tu ogolnie o prawach, ale swoja droga, Ty pierwszy nie przyjmujesz zamowien z typu: "poprosze przejrzec 50 lat i odnalesc akt slubu mojego pradziadka". Walczysz z tym, wiec badz konsekwentny.
W tym wypadku prosba kolegi "cocolinko" jest absurdalna. Nikt sie tego nie podejmie i to chcial powiedziec Krzycho.
Usmiechy
Bozenna

[Tomek1973]

Droga Bożenno,
1. Nie bądź taka pewna, że wszystkie archiwa podlegają tym samym prawom. Otóż zgodnie z Zarządzeniem nr 4 Naczelnego Dyrektora Archiwów Państwowych z dnia 18.V.2000 r. w sprawie organizacji udostępniania materiałów archiwalnych w archiwach państwowych, o ilosci jednostek archiwalnych udostępnianych użytkownikom, decyduje każdorazowo dyrektor placówki. Nie jest więc prawdą to co piszesz, że we wszystkich archiwach są takie same limity. Żadne "luzy'"w mniejszych placówkach nie mają tu nic do rzeczy.
2. Walczę tylko z tymi, którzy chcą mnie wykorzystywać. Gdyby ktoś prosił mnie o przejrzenie 74 ksiąg, to bym go wyśmiał. Gdyby jednak założył temat na forum "Kto przejrzy dla mnie 74 księgi w archiwum piotrkowskim?", to nie czułbym się w obowiązku odpowiadać. Staram się nie stosować połajanek wobec osób, które nie zwracają się bezpośrednio do mnie.

pozdrawiam - tomek

[Bozenna]

Tomku,
Lubisz miec ostatnie slowo w dyskusji, wiec grzecznie sie usuwam i zostawiam Ci te Twoja racje.
Moje doswiadczenie w AP w Polsce jest..zadne. Wszystko wiem teoretycznie i z doswiadczen kolegow, gdyz temat mnie interesuje.
W AP Sandomierz, jedyne polskie archiwum jakie odwiedzilam, bylam sama w czytelni. wszyscy pracownicy AP byli uczynni i nikt nie liczyl ile zamawialam zbiorow na raz. Poprostu mieli czas, bylo miejsce i kazdy byl pelen dobrej woli. To bylo w 2005 roku.
List, ktory dostalam wczoraj z AP Lublin, jest przesympatyczny i mimo, ze archiwum jest duze, moja wizyta zapowiada sie obiecujaco.
Zycze milej niedzieli
Bozenna

[Tomek1973]

Bożenno - usiłuję ci wytłumaczyć, że zgodnie z prawem, limit w każdym archiwum jest inny. O jego wysokości decyduje każdorazowo dyrektor archiwum. W Łodzi, gdzie jest kilka magazynów, limit dzienny ustalono na 10 j.a. W Kaliszu, /co możesz sprawdzić na stronie internetowej/, limitu dziennego nie ma.
Nie jest prawdą, że o limitach decydują jakieś "luzy" czy widzimisię pracowników. Wbrew pozorom, mamy tu, nad Wisłą, jakąś cywilizację. Będąc w archiwum poproś o regulamin pracowni. Tam znajdziesz każdorazowo odpowiedź na pytanie, ile jednostek będziesz mogła przejrzeć.
O tych wszystkich sprawach mówi paragraf 11 przywołanego przeze mnie rozporządzenia.

A oto fragment ze strony kaliskiego AP:

Interesujące użytkownika jednostki archiwalne udostępniane są na podstawie zamówienia - rewersu. Zamówienie wypełnia się oddzielnie dla każdej jednostki. Maksymalnie jednorazowo można zamówić 10 jednostek; nie ma natomiast limitu dziennego udostępnianych jednostek.

pozdrawiam serdecznie - tomek

[cocolinko]

Witaj Drogi imienniku Krzychu oraz pozostali forumowicze!
Prośbę potraktowałem bardzo ogólnikowo dlatego że zdaję sobie sprawę ilu z tutejszych forumowiczów odwiedza w najbliższym czasie APW w Mławie i jeśli już odwiedzają to nie koniecznie aby akurat mnie pomóc!!!
Pomyślałem, że może akurat ktoś nawet z tego samego zespołu będzie korzystać... Albo będzie chciał pomóc i zapyta o szczegóły...
Owszem w moim zainteresowaniu jest kompleksowe badanie ksiąg metrykalnych w kierunku jednego nazwiska. Rozpoczynając wątek pomyślalem jednak, że może akurat ktoś z tych co tam zaglądają do APW, może w jakimś stopniu pomóc i będzie chciał i zapyta się o coś więcej... No cóż ja mały głupi i naiwny, a do tego nieprecyzyjny...
Wszak najbardziej chodzi mi obecnie o księgę chrztów Sulerzyża za lata 1863/1864/1865 i konkretne nazwisko.
A gdyby ktoś korzystał z jakichkolwiek zasobów metrykalnych okolicznych parafii np. Glinojeck, Raciąż, Unieck itd. to też chciałem poprosić o zwrócenie uwagi na interesujące mnie nazwisko, a nóż ktoś na nie natrafii byłbym wdzięczny.
Pozdrawiam!!
x. Krzysztof K.