genealodzy.pl

Co to za genealogia ?

http://wielkopolska.tv/koninpatnow-niez ... szynskich/

Czy pieniędzy, publikacje, telewizja na wszystko pozwala ?

Chyba nie ma jednego rodu Kaszyńskich, ale rodów Kaszyńskich kilka !

XIII-ty wiek, i święta księżniczka ruska, co to za głupota ?

No i w dodatku królowie, a wielcy książęta, a ród Giedymina !

I na końcu, pozostaje tylko i wyłącznie, proszę państwa,

Genealogiczny wstyd, genealogiczna hańba !

oglądałem materiał filmowy, i znowu bez przesady. Szef stowarzyszenia o księżnej Annie Kaszyńskiej powiedział tylko "że chcielibyśmy wierzyć że tak" i nie odniosłem wrażenia podszywania się pod cokolwiek. Nie zaprzeczył ale i nie potwierdzał jakoś stanowczo no bo nikt tak naprawdę nie może na sto procent powiedzieć że to tylko zbieżność nazwisk.
Moim zdaniem cały materiał jest bardzo pozytywny, ludzie spotykają się, pomagają w publikacji materiałów historycznych na temat rodziny.
To redaktorka na końcu strzeliła głupotę, no ale takich przekręceń przez dziennikarzy znamy chyba wszyscy

Jedyne do czego można by się przyczepić to organizacja takiego zjazdu w pomieszczeniu i budynku przypominającym salę gimnastyczną czy coś takiego- powinni znaleźć jakieś bardziej historyczne i przytulniejsze lokum z parkiem, byłoby milej ale pewnie i tak było miło więc raczej widziałbym pozytywy i ważył słowa krytyki

Christian_Orpel pisze:Co to za genealogia ?

http://wielkopolska.tv/koninpatnow-niez ... szynskich/

Czy pieniędzy, publikacje, telewizja na wszystko pozwala ?

Chyba nie ma jednego rodu Kaszyńskich, ale rodów Kaszyńskich kilka !

XIII-ty wiek, i święta księżniczka ruska, co to za głupota ?

No i w dodatku królowie, a wielcy książęta, a ród Giedymina !

I na końcu, pozostaje tylko i wyłącznie, proszę państwa,

Genealogiczny wstyd, genealogiczna hańba !

Bardzo mocnych słów Pan używa! Co to za pytanie .....telewizja pozwala?" ma Pan jakieś istotne informacje dla tego rodu ,to proszę napisać do stowarzyszenia. Proszę udokumentować zarzuty,przedstawić dokumenty.
Iwona

Serdecznie witam.
Najważniejsze, że rodziny się spotykają.Z każdym zjazdem rośnie więź rodzinna.I przede wszystkim angażują się ludzie młodzi.W dzisiejszych czasach jest bardzo trudno zainteresować młodzież genealogią.
Pozdrawiam Ewa Tatarzyńska

Tatarzynska_Ewa pisze:Serdecznie witam.
Najważniejsze, że rodziny się spotykają.Z każdym zjazdem rośnie więź rodzinna.I przede wszystkim angażują się ludzie młodzi.W dzisiejszych czasach jest bardzo trudno zainteresować młodzież genealogią.
Pozdrawiam Ewa Tatarzyńska

Ja nie chciałbym zainteresować młodych lub starszych ludzi na podstawie kłamstwa

http://www.forgen.pl/forum/viewtopic.ph ... 83#p134863

Pozdrawiam

Chrystian

Krystian, czy miałeś do czynienia kiedyś z mediami? udzielałeś kiedyś jakiegoś wywiadu?
Jeżeli chciałbyś walczyć z każdym głupstwem powiedzianym przez dziennikarzy to musiałbyś to robić bezustannie.
To redaktorka coś takiego strzeliła, w typowo medialnej manierze wychwycenia czegoś ciekawego, no i uczepiła się ruskiej księżniczki. Przeczytałem wątek na forgenie i trochę mnie zemdliło, czy ci ludzie widzieli w ogóle ten materiał? to tyle na ten temat.
Oglądnij jeszcze raz ten materiał i zastanów się czy rzeczywiście pasują do niego użyte przez Ciebie określenia wstyd i hańba- przecież jedne z najmocniejszych w naszym języku?
Czy nie zatracasz przypadkiem wyczucia językowego?

Christian_Orpel pisze:
Ja nie chciałbym zainteresować młodych lub starszych ludzi na podstawie kłamstwa

http://www.forgen.pl/forum/viewtopic.ph ... 83#p134863

Pozdrawiam

Chrystian

Chrystian, czy Ty naprawdę jesteś taki wszystko wiedzący i nieomylny. Najważniejsze, że rodzina ma z tych poszukiwań przyjemność i możliwość spotkań. Ciekawe czy w Twoim drzewie nie brakuje lapsusów i niedoróbek. Pamiętaj, że nikt nie jest mistrzem.

Pozdrawiam,
Wiesław_F

przyjrzałem sie jeszcze raz wątkowi na forgenie i ok, jesteś Chrystian zorientowany w rodowodzie Marca Kaszyńskiego. Ale skoro tak dbamy o prawdę, bo powinniśmy, zgadam się, to właściwie powinieneś napisać że tak naprawdę chodzi o jego w jakimś tam sensie podszywanie się pod wielkopolski ród,
Jeżeli tego nie zaznaczysz to tak jakbyś krytykował cały tamten zjazd, Bogu ducha winnych Kaszyńskich, którzy mogą się przez Twój post poczuć nieźle skopani, na podstawie niby właściwie czego?

Dziś żyją w Polsce i poza granicami Polski ludzie o nazwisku Kaszyński .

W XIII tym wieku , podobno, była jakaś księżniczka ruska zwana (może być) "Kaszyńska'

No i co ?

Z jakiej racji powinni Kaszyńscy (no, i w dodatku wszyscy !) mieć cokolwiek wspólnego z tą księżniczką ruską ?

Kto to udowodnił ?

O ile wiem, nikt.

Koniec, kropka.

Nawet dziecko mogłoby napisać to samo, co ja.

Chrystian

100 % racji Nawiązanie (najpewniej poprzez google) do świętej i herbu Poraj z automatu dyskwalifikuje wartość takiego genealogicznego wywodu. Ale jak wiadomo ludzie kupią co się błyszczy. Niestety odwieczny problem genealogii to że mity są atrakcyjniejsze. A mity to jednak nie błąd i lapsus ale zwykły fałsz..
Pozdrawiam

A kto powiedział że Kaszyńscy mają coś wspólnego z ruską księżniczką i że wszyscy?
Możesz wskazać to w materiale którego link zamieściłeś?

Czy nie widać obrazku z tą świętą księżniczką ruską ?

PS
Naprawdę nie mam nic przeciwko księżniczkom z dawnej Rusi ... Miło mi było coś o Niej poznać .
Ale nie, naprawdę nie mogę stworzyć w taki sposób, na moje życzenie, "dla siebie", sztucznych przodków !

Pozdrawiam

Chrystian

Obraża Pan wszystkie osoby będące na spotkaniu rodzinnym,na jakiej podstawie? Coś tych ludzi łączy,spotykają się cyklicznie.Czy Pan im zazdrości? Przeprowadził Pan badania tej rodziny i neguje wszystko. Arogancją i pogardą dla osób o tym nazwisku nie zdobędzie Pan poklasku.
Iwona

iwonasudnik pisze:Obraża Pan wszystkie osoby będące na spotkaniu rodzinnym,na jakiej podstawie? Coś tych ludzi łączy,spotykają się cyklicznie.Czy Pan im zazdrości? Przeprowadził Pan badania tej rodziny i neguje wszystko. Arogancją i pogardą dla osób o tym nazwisku nie zdobędzie Pan poklasku.
Iwona

Obrażam ?

Wołam o prawdę !

Gdzie moja arogancja i pogarda dla Kaszyńskich ?

Sam o (niektórych) Kaszyńskich prowadziłem badania (chyba prawdziwe badania) !

Chrystian

Nie widziałem tych publikacji książkowych o Kaszyńskich. Być może na ich podstawie można by wyrobić sobie zdanie o kierunku w którym te badania idą i ich merytorycznej wartości. Jeżeli znasz je Chrystian, to napisz coś ale merytorycznie. Rozumiem twoje oburzenie z powodu Marca (chociaż czy jesteś w stanie na 100 % wykluczyć że jego przodkowie nie przybyli na Ukrainę z Wielkopolski np. w XVI czy XVII wieku?), czy obrazu świętej Kaszyńskiej (chociaż i tu, czy jesteś w stanie naukowo całkowicie wykluczyć powiązanie nazwisk? ( zresztą mogliby zdjąć tą okropną folię przed prezentacją) ale mi jakoś nie pasowały dobrane przez Ciebie słowa, jakbyś z armaty strzelał do muchy.
Zastanawiam się jakich słów użyjesz jeżeli zamiast muchy pojawi się genealogiczny żubr.