Strona 1 z 1

Spotkanie rodzinne

: sob 24 lut 2018, 09:20
autor: Smoktadeusz
Witam.
Chce zorganizować spotkanie rodzinne, na którym przedstawię wyniki moich poszkiwan. Czy ktoś robił takie spotkanie i mógłby służyć radą odnośnie strony technicznej? Forma, przebieg. Itp.
Rafał

spotkanie rodzinne

: sob 24 lut 2018, 10:30
autor: Golfistan
Rafale,
przejrzyj strony w necie - Zjazd Rodziny .... , itp.
Wszystko zależy jakie Ty przyjmiesz założenia :
1. ilość osób,
2. lokalizacja
3. forma - spotkanie/zjazd przy suto zastawionych stołach z muzyką tańcami itd. czy przy ognisku.

Naprawdę rozpocznij temat od pierwszych założeń.
pozdrawiam,
Krzysztof.

spotkanie rodzinne

: sob 24 lut 2018, 10:39
autor: Smoktadeusz
dzieki, to już jakoś zrobiłem. intryguje mnie sprawa zapewnienia poczęstunku. Jak to ktoś zrealizował na swoich zjazdach. czyli kto ponosił koszty, ewentualnie jak się one rozkładały?
Pozdrawiam
Rafał

spotkanie rodzinne

: sob 24 lut 2018, 10:53
autor: Golfistan
Rafale,
albo się "bawisz" w sponsora i bierzesz wszystko na siebie, albo :
1. na pół roku wcześniej informujesz członków Rodziny o planowanej imprezie,
2. zaczną się pytania od poszczególnych osób,
3. jak już wiesz, że będzie np. 100 osób - robisz rozeznanie w ofercie firmy cateringowej lub danego lokalu.
4. Kwotę za catering/lokal + inne koszty które musisz ponieść (np. opłata za mszę, wydruk drzewa itp) sumujesz i dzielisz przez ilość osób.
5. informujesz Rodzinę, że spotkanie/zjazd odbędzie się w dniu..... i prosisz o wpłatę na konto , adres domowy , do ręki np. 120,- od osoby dorosłej i 50 od dziecka.
Jeżeli komuś będzie zależało na spotkaniu z Rodziną - nie odmówi.

Krzysztof.

spotkanie rodzinne

: sob 24 lut 2018, 10:57
autor: Smoktadeusz
no i to jest jak najbardziej mnie satysfakcjonujące, pytać jest rzeczą mądrą. Chyba , że ktoś coś jeszcze dorzuci to czekam


:)


Rafał

spotkanie rodzinne

: sob 24 lut 2018, 11:06
autor: Golfistan
Rafale,
wszystko zależy od budżetu - pamiątkowe piny/znaczki (są strony w necie), wydruk karteczek na stół (z imieniem i nazwiskiem gościa - to możesz zrobić sam). Napoje % niech każdy przywiezie swoje ;-)

Krzysztof.

spotkanie rodzinne

: sob 24 lut 2018, 12:41
autor: Sroczyński_Włodzimierz
ja już w pierwszej informacji oczekiwałbym sprecyzowania, że to nie "zaproszenia" a "zrzutka"
a znam takich co popłynęli (liczyli się z tym), niby było wiadomo, że koszty pokrywają wszyscy ale jakoś tak "wyszło"
rezerwę tak czy inaczej na "jakoś tak wyszło" bym zrobił;)

spotkanie rodzinne

: sob 24 lut 2018, 13:13
autor: edyta_s
Tak jak Krzysztof podpowiada, składkowa impreza .
Jeżeli z daleka warto zorientować się czy nocleg w okolicy się znajdzie.
Jeżeli plenerowa u Ciebie można pokusić się i wziąć kucharkę ale to dużo więcej roboty.
Koleżanka jeździ na zjazdy rodzinne i zawsze sobie chwali.

spotkanie rodzinne

: sob 24 lut 2018, 14:55
autor: Markowski_Maciej
Różnych możliwości jest bardzo dużo, a rozwiązań jeszcze więcej.
Jeden ze zjazdów rodzinnych odbył się w formule wynajęcia całego dużego pensjonatu na dwa dni. Nad kosztami, zaliczkami, opłatami panowała administracja pensjonatu. Organizator "tylko" wybrał pensjonat i się z nim dogadał, a nas poinformował o dacie, gdzie mamy się zjawić i ile mniej więcej będzie kosztować.
Inny zjazd mieliśmy jednodniowy na działce kuzynów - był trochę większy, około 200 osób. Wszystko odbyło się składkowo. Jednego organizatorzy nie przewidzieli - przepustowości infrastruktury sanitarno-higienicznej domku letniskowego (należało zamówić jednak kilka toj-tojów).

: sob 24 lut 2018, 18:08
autor: Krystyna.waw
Bym jeszcze uwzględniła odległości - bo jedni muszą zapłacić za dojazd i hotel, a inni przyjdą na piechotę i na nocleg wrócą do swojego domu.

: sob 24 lut 2018, 20:09
autor: fiolet
My od ok. 5 lat regularnie ( co 3 m-ce) się spotykamy na tzw. zjazdach. Z racji tego, że każdy ze stałych "zjazdowiczów" mieszka w domu spotykamy się na zmianę:" raz u tych, a raz u tych " Stałych jest nas ok 30 osób + inni. Każdy zawsze coś przywozi i jest ok. W chwili obecnej już nawet się nie umawiamy co i jak - odbywa się to spontanicznie. Zawsze na zjeździe ustalamy datę i miejsce następnego. Dodam, że spotykamy się w każde święta - a najlepsze wspomnienia są z BN bowiem, większość jest umuzykalniona więc praktycznie mamy pełną orkiestrę, która gra a reszta śpiewa kolędy.