Strona 1 z 1
Czy to ma sens?
: śr 11 lip 2018, 12:57
autor: sloneczkolhoce
W 1863 r. Andrzej Wasilewski bierze ślub z Agnieszką Jóźwiak(Bedlno, woj.łodzkie). Wdowiec, lat 26. Syn Wawrzyńca Wasielewskiego i Katarzyny Skrzeciewicz(Skrzesiewicz). Urodzony w miejscowości wyglądającej jak Traczyna. Dziwnym zbiegiem okoliczności w woj. mazowieckim, żyli sobie Bazyli i Katarzyna Skrzesiewicz w parafii Troszyn, którzy wzięli ślub w 1818r.(on lat 40wówczas). Jest również akt narodzin Wawrzyńca w roku 1832, syna Bazylego i Katarzyny Skrzeszewicz...
Tylko pojawia się problem, jak to możliwe, że w akcie Andrzeja, nazwisko matki to Skrzesiewicz, skoro biorąc pod uwagę tamto założenie, to byłaby dla niego babka? Wydaje mi się to nielogiczne...
Pozdrawiam serdecznie
Natalia
Re: Czy to ma sens?
: śr 11 lip 2018, 13:16
autor: Andrzej75
sloneczkolhoce pisze:W 1863 r. Andrzej Wasilewski bierze ślub z Agnieszką Jóźwiak(Bedlno, woj.łodzkie). Wdowiec, lat 26. Syn Wawrzyńca Wasielewskiego i Katarzyny Skrzeciewicz(Skrzesiewicz). Urodzony w miejscowości wyglądającej jak Traczyna. Dziwnym zbiegiem okoliczności w woj. mazowieckim, żyli sobie Bazyli i Katarzyna Skrzesiewicz w parafii Troszyn, którzy wzięli ślub w 1818r.(on lat 40wówczas). Jest również akt narodzin Wawrzyńca w roku 1832, syna Bazylego i Katarzyny Skrzeszewicz...
Tylko pojawia się problem, jak to możliwe, że w akcie Andrzeja, nazwisko matki to Skrzesiewicz, skoro biorąc pod uwagę tamto założenie, to byłaby dla niego babka?
To znaczy — jakie założenie? Że Wawrzyniec, urodzony w 1832 r., był ojcem Andrzeja, urodzonego ok. 1837 r.?
Re: Czy to ma sens?
: śr 11 lip 2018, 13:35
autor: gaolcia86
Witaj!
Ja też nie wiem czy dobrze rozumiem....
Żył sobie Bazyli Wasilewski (ur. 1778) i w 1818 roku ożenił się z Katarzyną Skrzesiewicz.
Z tego związku urodził im się w 1832 roku syn Wawrzyniec który również w ożenił się z Katarzyną Skrzesiewicz.
I mieli syna Andrzeja (ur 1837) który ożenił się z Agnieszką Jóźwiak w 1863 roku.
Czyli z tego co napisałeś wynika że zarówno matka jak i babka Andrzeja nazywały się tak samo.
Pozdrawiam serdecznie.
Ola
Re: Czy to ma sens?
: śr 11 lip 2018, 13:41
autor: sloneczkolhoce
gaolcia86 pisze:Witaj!
Ja też nie wiem czy dobrze rozumiem....
Żył sobie Bazyli Wasilewski (ur. 1778) i w 1818 roku ożenił się z Katarzyną Skrzesiewicz.
Z tego związku urodził im się w 1832 roku syn Wawrzyniec który również w ożenił się z Katarzyną Skrzesiewicz.
I mieli syna Andrzeja (ur 1837) który ożenił się z Agnieszką Jóźwiak w 1863 roku.
Czyli z tego co napisałeś wynika że zarówno matka jak i babka Andrzeja nazywały się tak samo.
Pozdrawiam serdecznie.
Ola
Ano, kiedy urodził się Bazyli to nie wiem, podałam tylko, że lat 26 miał Andrzej w dniu ślubu. Chodzi o to,że w akcie małżeństwa Andrzeja widnieje nazwisko matki jako Katarzyna Skrzesiewicz, a równocześnie znalazłam akt ślubu w woj.mazowieckim Bazylego, z tym, że dla Andrzeja to powinien być dziadek, a więc mnie dziwi to nazwisko matki w akcie
Re: Czy to ma sens?
: śr 11 lip 2018, 13:47
autor: Szczepaniak_Tomasz
Nie mam dostępu do tego aktu Wawrszyńca Wasilewskiego, ale Bazyli i Katarzyna mieli jeszcze jednego syna o imieniu Wawrzyniec (ur. 1825). Zatem drugi Wawrzyniec mógł być Andrzejem lub jego bratem.
W Sołku-Śleszynie jest akt pierwszego małźeństwa Andrzeja (nr 16, 1857 - dostępny w AP Łódź).
Pozdrawiam
Tomasz Szczepaniak
Re: Czy to ma sens?
: śr 11 lip 2018, 14:13
autor: gaolcia86
Natalko trochę źle napisałaś
Wawrzyniec (syn Bazylego i Katarzyny Skrzesiewicz) ożenił się z Katarzyną Woźniak.
W akcie ślubu Andrzeja z 1863 roku widnieją rodzice Wawrzyniec i Katarzyna Skrzesiewicz (czyli nie wiedzieć czemu jest podane nazwisko babki).
Trzeba odnaleźć akt urodzenia Andrzeja - miejscowością może być Troszyn oraz jego akt ślubu z pierwszego małżeństwa - ewentualnie akt zgonu. Być może Andrzej źle podał nazwisko panieńskie - takie błędy się zdarzają.
Pozdrawiam serdecznie
Ola
: śr 11 lip 2018, 17:03
autor: martynka
wychodzi na to, że rzeczywiście jest jakiś błąd popełniony.
______
https://oxybed.studio komory hiperbaryczne Gdańsk
: śr 11 lip 2018, 21:42
autor: Szczepaniak_Tomasz
Bazyli i Katarzyna Skrzesiewicz mieszkali w Troszynie. Tam mieli minimum 4 dzieci: dwie Marianny i dwóch Wawrzyńców. Tak wynika z indeksów geneteki. Z tego jeden (prawdopodobnie ten młodszy) stal się Andrzejem, który poślubił najpierw Jozefe w Sleszynie a po jej śmierci juz w Bedlnie Agnieszke Jóźwik. Jego brat (prawdziwy Wawrzyniec) zaś poślubił Katarzyne Wozniak i zyl potem w Żychlinie.
Trzeba tylko przestudiować akta ślubów i alegaty oraz przejrzeć jeszcze chrzty dzieci Bazylego i Katarzyny.
Pozdrawiam
Tomasz Szczepaniak
: śr 11 lip 2018, 23:51
autor: sloneczkolhoce
Szczepaniak_Tomasz pisze:Bazyli i Katarzyna Skrzesiewicz mieszkali w Troszynie. Tam mieli minimum 4 dzieci: dwie Marianny i dwóch Wawrzyńców. Tak wynika z indeksów geneteki. Z tego jeden (prawdopodobnie ten młodszy) stal się Andrzejem, który poślubił najpierw Jozefe w Sleszynie a po jej śmierci juz w Bedlnie Agnieszke Jóźwik. Jego brat (prawdziwy Wawrzyniec) zaś poślubił Katarzyne Wozniak i zyl potem w Żychlinie.
Trzeba tylko przestudiować akta ślubów i alegaty oraz przejrzeć jeszcze chrzty dzieci Bazylego i Katarzyny.
Pozdrawiam
Tomasz Szczepaniak
Przeanalizowałam te Marianny - dwie różne daty urodzenia i nic o zgonie, nie doczytałam się, czy jedno to akt chrztu. Zaś akt Wawrzyńca (tego z 1825r) jest bardzo niewyraźny.Bynajmniej, działo się to 31.07.1825 o godzinie 10 tej przed południem itd.,a on urodził się 29.07.1825 i życzyli sobie nazwać go Wawrzeniec//
Drugi akt mówi, że na chrzcie dane było mu nadać imie Wawrzeniec, także martwe koło.
: czw 12 lip 2018, 07:53
autor: Szczepaniak_Tomasz
W aktach z pierwszego ślubu Andrzeja (prawdopodobnie młodszego Wawrzyńca) powinno być więcej informacji.
Po pierwsze wiek młodego lub data jego urodzin (i rodzice) - jeśli byłyby takie jak przy drugim to miałby przy pierwszym ślubie około 19-20 lat (możliwe ale zważywszy, że ślub jednak kawałek od rodzinnej miejscowości, to mniej prawdopodobne niż pomyłka w wieku).
Jeżeli jednak jest rok urodzenia 1832 to by oznaczało że Wawrzyniec zmienił się w Andrzeja jak Gustaw w Konrada.
Pozdrawiam
Tomasz Szczepaniak.