Geograficzna historia Europy

[Bea]

Pamiętacie krótki filmik pokazujący zmieniające się granice Państwa Polskiego na przestrzeni wieków ? Dziś dostałam informację o podobnym przedsięwzięciu, ale na skalę europejską:
https://www.zerohedge.com/news/2018-09- ... an-history
Oczywiście są pewne uproszczenia, ale myślę, że to nadal maga ciekawe Każda sekunda to jeden rok. Zawsze patrzymy na historię z naszej polskiej perspektywy, tu zaś pokazane są szersze horyzonty...
Serdecznie polecam !
Beata

P.S.
Najlepiej uruchomić odtwarzanie filmu na pełnym ekranie. Naciśnięcie spacji na klawiaturze powoduje pauzę (warto cały czas trzymać rękę na spacji, bo niektóre zmiany są błyskawiczne).

[MonikaNJ]

obejrzałam i bardzo mi się podoba.
pozdrawiam monika

[sanrkon]

Bardzo efektowna wizualizacja

[Krystyna.waw]

Super sprawa, wydawało mi się, że znam trochę historię, ale zostałam wyprowadzona z błędu

Link do zmian granic Polski przegapiłam. Gdzie jest?

[sanrkon]

Super sprawa, wydawało mi się, że znam trochę historię, ale zostałam wyprowadzona z błędu

Link do zmian granic Polski przegapiłam. Gdzie jest?

Prawdopodobnie chodzi o to
https://www.youtube.com/watch?v=eqAnz-Mk16I

[Bea]

Interaktywna mapa granic Polski była na serwerach "Republiki", a te od kilku lat już nie istnieją... To była mapa a nie film - bardzo porządnie zrobione i szczegółowo (w języku angielskim, bo Twórcy zrobili to dla swoich zagranicznych przyjaciół, którym ciężko było wytłumaczyć skomplikowaną historię Polski - przynajmniej tak to zapamiętałam, a było to 2009 r.....). Interaktywna mapka jest jeszcze na stronie muzeum Wilanów: http://www.wilanow-palac.art.pl/file/mapa/ ale jest na niej dużo mniej zdarzeń niż na "pierwowzorze".

[Krystyna.waw]

Za oba linki bardzo dziękuję

[Szczepaniak_Tomasz]

Co do zmian granic to są dośc spore uproszczenia - np. ks Warszawskie sięgające pod Borodino w 1812 ale już 200 lat wcześniej Moskwa jako oddzielny twór.

W populacji nie widać efektu Czarnej Śmierci. Powinny być spadki po minimum 20-30% w przeciągu 5-10 lat (poza Polską i Czechami gdzie epidemia miała nieiwielki zasięg).

Pozdrawiam
Tomasz Szczepaniak