Strona 1 z 1

Akt małzeństwa Maciak - Belsk 1808 - OK

: czw 25 paź 2018, 19:44
autor: Borchardt_Urszula
Bardzo proszę o transkrypcję i tłumaczenie aktu małżeństwa:

Nr aktu 6 rok 1808; miejscowość Belsk; data zdarzenia 14 lutego

Pan młody: Fabian Maciak kawaler lat 21 ze Starej Wsi
Panna młoda: Marcjanna Ciepieniówna (Ciepienia) panna
Świadkowie: Maciej lub Mateusz Kosierowski, Jan Badowski, Kazimierz Rywczyński z Małej Wsi.

http://poczekalnia.genealodzy.pl/pliki/ ... 12/074.jpg

Podstawowe informacje odczytałam ale w przypadku tego aktu zależy mi na dokładnej transkrypcji i całościowym tłumaczeniu.

Z góry dziękuje za pomoc

Urszula

: czw 25 paź 2018, 21:15
autor: Andrzej75
No 6to — Belsk
D. 14 Febr. Ego Idem qui Sup., Declamatis 3bus Pronuntiationibus 3bus Diebus Dnicis continuis coram Populo ad Dna audienda congregato, peractoq. Examine de Articulis fidei cum neosponsis, et cum nullum viderim Impedimentum cancum, adeoq. in facie Eclae de mutuo consensu Benedixi Matrimonium int. Lsos Fabianum Maciak, Juv., an. 21, de Starawieś, et Marciannam Ciepieniówna, Virginem de Belsk, adhibitis Testibus fide dignis: Mathia Kosierowski, Joannae Badowski, Casimiro Rywczyński de Maławieś et Alijs quam plurimis ad Actum nuptialem cgatis.

Nr 6 — Belsk
Dnia 14 II ja, ten, co wyżej, obwoławszy 3 obwieszczenia w 3 kolejne niedziele wobec ludu zgromadzonego dla wysłuchania mszy, dokonawszy egzaminu z artykułów wiary z nowożeńcami, a ponieważ nie dostrzegłem żadnej przeszkody kanonicznej, przeto wobec Kościoła za wzajemną zgodą pobłogosławiłem małżeństwo między pracowitymi Fabianem Maciakiem, kawalerem, liczącym 21 lat, ze Starejwsi, i Marcjanną Ciepieniówną, panną z Belska, przybrawszy wiarygodnych świadków: Macieja Kosierowskiego, Jana Badowskiego, Kazimierza Rywczyńskiego z Małejwsi i innych, jak najliczniejszych, zgromadzonych przy akcie ślubnym.

: czw 25 paź 2018, 21:33
autor: Borchardt_Urszula
Bardzo serdecznie dziękuję!
Cały wczorajszy wieczór próbowałam rozszyfrować ten akt i nie bardzo mi wychodziło.
Podziwiam wiedzę i tak potrzebną umiejętność.
Jeszcze raz dziękuję
Urszula

: czw 25 paź 2018, 21:55
autor: Andrzej75
Borchardt_Urszula pisze:Cały wczorajszy wieczór próbowałam rozszyfrować ten akt i nie bardzo mi wychodziło.
Jak to — nie wychodziło? Przecież to, co istotne, zostało zrozumiane i przetłumaczone bardzo dobrze.
Mój przekład tego dokumentu pokazuje, że zazwyczaj stratą czasu jest wgłębianie się w łacińskie formułki — z wyjątkiem tego, co dotyczy daty, osób państwa młodych i świadków oraz ewentualnych dyspens od pokrewieństwa.
Na dodatek w tym akurat akcie ślubnym występują niecodzienne, udziwnione wyrażenia, zamiast zwykle stosowanych; tak jakby kancelista chciał się popisać umiejętnością znalezienia synonimu dla "zapowiedzi" (zamiast normalnych "bannis" albo "proclamationibus" jest "pronuntiationibus"), dla imiesłowu "ogłosiwszy" (zamiast zwykłego "proclamatis" albo "praemissis" jest "declamatis") i dla wyrażenia "w obecności" (zamiast "praesentibus" jest "adhibitis").