Strona 1 z 1

Rozwód czy oszustwo

: czw 15 lis 2018, 20:57
autor: DorotaP
Rozwód czy oszustwo jak to rozumieć
może coś podpowiecie
Małżeństwo Wojciech Wysocki i Magdalena Kiedrzyńska mieszkają w Kopyści parafia Borszewice i mają synów: Józefa Bernarda, Emeryka Rocha, Ambrożego, Leopolda Marcina. W tej parafii są do 1817 roku a potem giną mi z oczu
w 1824 roku w Cieszęcinie ślub Józef Bernard Wysocki urzędnik skarbowy i Faustyną Sulimierską
w 1824 roku w Kaliszu ślub Emeryk Roch i Helena Henrych
w 1842 roku w Srocku ślub Leopold Marcin posesor Suchej Woli i Leokadia Kramska
w 1844 roku w Piotrkowie ślub Ambroży burmistrz Bełchatowa i Faustyna Goc
mam wszystkie metryki dzieci i wszystkie ślubu i wszystko się w nich zgadza rodzice młodych, lata i miejsca urodzenia

w 1832 roku w Radomsku znajduję ślub wdowca Wojciecha Wysockiego posesora wsi Żary syna Tomasza i Kunegundy Sękowskich z Anną Dzierzgowską - niestety wśród alegat brak aktu zgonu pierwszej żony Wojciecha

w 1835 roku Józefowi Bernardowi Wysockiemu i Faustynie Sulimierskiej rodzi się syn Zygmunt Stanisław rodzice chrzestni to Wojciech Wysocki posesor wsi Żary dziadek dziecięcia i Anna Dzierzgowska

rok 1845 w Suchowoli umiera Wojciech Wysocki syn Tomasza i Kunegundy została żona Anna Dzierzgowska zgon zgłaszają synowie Ambroży Wysocki burmistrz Bełchatowa i Leopold Wysocki dzierżawca Suchowoli
dodam jeszcze, że wszystkie dokumenty, w których występuje Wojciech Wysocki jako ojciec dziecka, pan młody czy dziadek są przez niego podpisane i jest to stale ten sam podpis

wszystko jasne i proste aż do dziś
dostałam właśnie z AAD dokumenty dotyczące Wysockich zawarte w Akta ogólnych legitymacji szlachty guberni augustowskiej 1847-1861
są tam wszystkie akty urodzenia, które już miałam wszystkie osoby, które znałam i wszystko zgadza się co do joty
Ale jest też jedno pismo, które całkowicie mnie załamało
7 listopada 1846 Magdalena z Kiedrzyńskich Wysocka pisze pismo do Deputacji Szlacheckiej, w którym domaga się do zapisu jej męża Wojciecha Wysockiego i syna Emeryka dodać ich syna Józefa wraz z wnukami.
16 sierpnia 1847 roku Deputacja Szlachecka Guberni Warszawskiej powiadamia pismem Panią Magdalenę z Kiedrzyńskich Wysocką o pozytywnym załatwieniu sprawy i wpisaniu jej synów i wnuków do ksiąg
No i kto mi to wytłumaczy. Jeśli Magdalena w 1847 roku żyje to dlaczego Wojciech Wysocki w 1832 roku ślub bierze jako wdowiec? Jedyne co mi przyszło do głowy to rozwód. Ale przy drugim ślubie nie ma o tym mowy. A jeśli to był rozwód to gdzie mogę go szukać.
Dorota

: czw 15 lis 2018, 22:00
autor: Sloniasz
Gdyby to był rozwód... Może pomoże w czymś ta publikacja:

http://slowemmalowane.blogspot.com/2018 ... wieku.html

Tomek

: pt 16 lis 2018, 16:31
autor: Janiszewska_Janka
Przepraszam, już milczę

Re: Rozwód czy oszustwo

: pt 16 lis 2018, 19:46
autor: Andrzej75
DorotaP pisze:w 1832 roku w Radomsku znajduję ślub wdowca Wojciecha Wysockiego posesora wsi Żary
Może to nieistotne, ale w AM napisano, że był on "komisarzem dóbr Rząśni".
https://www.familysearch.org/ark:/61903 ... cc=2115410
Ponieważ w tym samym AM jest wzmianka, że zawarto umowę przedślubną przed rejentem Kobyłeckim — można by sprawdzić w AP w Piotrkowie, czy ta umowa się zachowała:
https://szukajwarchiwach.pl/48/131/0/?q ... bJednostki
Janiszewska_Janka pisze:Nie podajesz czy posiadasz akt ślubu Wojciecha Wysockiego i Magdaleny z Kiedrzyńskich
Wg Sęczys (Szlachta wylegitymowana w KP...) wzięli ślub w Grabowie w pow. łęczyckim 3 VII 1791. Nie widzę tego aktu online, ale wtedy raczej nie wpisywano imion rodziców państwa młodych, więc chyba niewiele mógłby tutaj pomóc.
Janiszewska_Janka pisze:Może rodzina jej użyła takiego wybiegu by w bardziej prostej linii domagać się zapisu.
Wg mnie akta metrykalne wyglądają na spójne i w tym wszystkim dziwne są tylko te pisma do i od Deputacji Szlacheckiej. Może "wskrzeszono" I żonę Wojciecha, bo ci, których miano dopisać, byli potomkami Magdaleny, a nie potomkami II żony Wojciecha?
Janiszewska_Janka pisze:Spotykałam ponowne śluby rozwiedzionych, ale nie pisano o nich jako o wdowcach.
Otóż to. Można by jeszcze rozważyć bigamię, ale to też nie wygląda zbyt prawdopodobnie (np. ze względu na tę umowę przedślubną przed notariuszem)...

: pt 16 lis 2018, 20:42
autor: DorotaP
[quote="Janiszewska_Janka"]Witaj Doroto,

Nazwiska i imiona bywają zbieżne np. w parafii Głuchów mieszkał Faustyn Pruski oraz jego kuzyn także Faustyn Pruski, ale rodzice oczywiście byli różni. Nota bene Pruscy mieli także związki rodzinne z Wysockimi, ale to tu bez znalinii domagać się zapisu.

Wiem doskonale, że nazwisko to zbyt mało. Szczególnie tak popularne. Ale z całą odpowiedzialnością stwierdzam, że cały czas mówimy o tym samym Wojciechu. Specjalnie pisałam o jego synach i ich "funkcjach". Wszystkie dzieci były spłodzone z Magdaleną synowie, którzy zgłaszają zgon Wojciecha mają takie same "funkcje" jak wtedy gdy biorą śluby więc nie ma mowy o pomyłce. Dziadek chrzci swego wnuka wraz z drugą żoną już nie mówiąc o podpisach pod aktami.
Osobiście stawiam na rozwód. Zła jestem tylko na siebie, że niemal 7 lat szukam zgonu Magdaleny między 1817 (ostatnie dziecko) a 1832 (drugi ślub Wojciecha)
Za kiepska jestem komputerowo bo najchętniej wstawiłabym pismo Magdaleny z 1846 roku. Ono zaczyna się od stwierdzenia, że w związku z tym, że jej mąż Wojciech Wysocki zapisał siebie i swego dziedzica syna Emeryka ona (Magdalena) zwraca się z prośbą o dopisanie również ich innych dzieci i wnuków. To trochę brzmi jak wyrzut zgłosił siebie i jednego syna a reszty nie.
Teraz szukam zgonu Magdaleny po 1846
Dorota

: pt 16 lis 2018, 21:05
autor: Janiszewska_Janka
Przepraszam, już milczę

: sob 17 lis 2018, 00:55
autor: Andrzej75
Janiszewska_Janka pisze:ps. w genealogii Minakowskiego, który także powołuje się za zapisy u Sęczys, ojcem Wojciecha Wysockiego jest także Wojciech Wysocki h. Godziemba , a nie Tomasz Wysocki i Kunegunda Sękowska. Tak to bywa z różnymi zapisami więc wszystko trzeba bardzo dokładnie sprawdzać w oparciu o dokumenty.
U Sęczys (a więc w dokumentach dotyczących legitymacji szlacheckich) są jeszcze inne błędy: np. Wojciech miał umrzeć w Suchowoli w woj. podlaskim, a tymczasem była to gubernia kaliska; jego synowie (Leopold i Ambroży) są wzmiankowani jako pochodzący "z drugiego małżeństwa", a tymczasem wg metryk ich matką jest Magdalena z Kiedrzyńskich, I żona Wojciecha.
---
NB. druga żona Wojciecha, Anna z Dzierzgowskich umiera w Korczyskach w 1847 r.:
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... =1782&y=43

: sob 17 lis 2018, 17:09
autor: DorotaP
Witam
nie opierałam się na Sęczys tylko na metrykach to z aktu zgonu Wojciecha wiem, że był synem Tomasza i Kunegundy Sękowskiej a z drugą żoną dzieci już nie było. Napisałam do AP prośbę o umowę przedślubną Wojciecha i drugiej żony może z niej dowiem się coś więcej choć przyznam, że do aktów notarialnych nie mam szczęścia. Zawsze myślałam, że zawarte tam informacje dotyczące osób są szczegółowe a tymczasem różnie to bywa.
Dorota

Re: Rozwód czy oszustwo

: sob 17 lis 2018, 17:53
autor: Andrzej75
DorotaP pisze:w 1832 roku w Radomsku znajduję ślub wdowca Wojciecha Wysockiego posesora wsi Żary syna Tomasza i Kunegundy Sękowskich z Anną Dzierzgowską - niestety wśród alegat brak aktu zgonu pierwszej żony Wojciecha
Czy to znaczy, że do tego AM w ogóle brak jakichkolwiek załączników; czy też brak jedynie odpisu AZ pierwszej żony, a pozostałe alegaty, które musiały być przedstawione (tzn. odpis aktu chrztu Wojciecha albo akt znania oraz dyspensa od zapowiedzi) są?
DorotaP pisze:7 listopada 1846 Magdalena z Kiedrzyńskich Wysocka pisze pismo do Deputacji Szlacheckiej, w którym domaga się do zapisu jej męża Wojciecha Wysockiego i syna Emeryka dodać ich syna Józefa wraz z wnukami.
16 sierpnia 1847 roku Deputacja Szlachecka Guberni Warszawskiej powiadamia pismem Panią Magdalenę z Kiedrzyńskich Wysocką o pozytywnym załatwieniu sprawy i wpisaniu jej synów i wnuków do ksiąg
A jaki adres do korespondencji podała Magdalena Wysocka? Można by wtedy szukać, czy w podanym miejscu zamieszkania są jakiekolwiek ślady po niej.

Re: Rozwód czy oszustwo

: sob 17 lis 2018, 18:36
autor: DorotaP
Do aktu małżeństwa dołączony jest jedynie akt urodzenia Anny Dzierzgowskiej taką odpowiedź otrzymałam z archiwum.
Jeśli chodzi o pismo Magdaleny to niestety nie ma tam adresu ale ciekawe jest to że pismo datowane jest 7.11 1846 Warszawa a rodzina siedzi w woj łódzkim lub suwalskim. Co 80 letnia Pani sama robiła w Warszawie. Spróbuję mimo swojej ułomności komputerowej jakoś wstawić to pismo
Dorota


www.fotosik.pl/zdjecie/cf5f19d0b7267663
www.fotosik.pl/zdjecie/1ede2680d688b5c8

Re: Rozwód czy oszustwo

: sob 17 lis 2018, 19:12
autor: Andrzej75
DorotaP pisze:Do aktu małżeństwa dołączony jest jedynie akt urodzenia Anny Dzierzgowskiej taką odpowiedź otrzymałam z archiwum.
To dziwne. Z samego aktu małżeństwa zdawałoby się wynikać, że ze strony pana młodego powinny być 3 załączniki (metryka jego chrztu; metryka zgonu jego żony; zaświadczenie o zapowiedzi z par. Rząśnia), a ze strony obojga narzeczonych 1 załącznik (dyspensa od 2 zapowiedzi). Albo więc te załączniki zaginęły dawno temu; albo może są nadal w zbiorze alegatów, tylko np. nie po kolei — i dlatego w archiwum ich nie znaleźli.
DorotaP pisze:Jeśli chodzi o pismo Magdaleny to niestety nie ma tam adresu ale ciekawe jest to że pismo datowane jest 7.11 1846 Warszawa a rodzina siedzi w woj łódzkim lub suwalskim. Co 80 letnia Pani sama robiła w Warszawie. Spróbuję mimo swojej ułomności komputerowej jakoś wstawić to pismo
Dorota
To też jest dziwne. Korespondencja w sprawie legitymacji szlacheckich trwała nieraz bardzo długo, więc raczej trudno przypuścić, że Magdalena (jeśli rzeczywiście jeszcze wtedy żyła) podałaby jako adres do korespondencji Warszawę, będąc w niej np. tylko przejazdem.
Zakładając, że był rozwód, powstaje pytanie, z czego się miała utrzymywać Magdalena Wysocka? W piśmie do i od Deputacji nic nie wskazuje na to, żeby wyszła za mąż. Samotne mieszkanie było raczej kosztowne, a dla osoby w podeszłym wieku bardzo trudne. Najlogiczniej byłoby mieszkać u rodziny, czyli u któregoś z synów — ale oni nie byli chyba wtedy związani z Warszawą.

Re: Rozwód czy oszustwo

: pt 20 mar 2020, 13:55
autor: bozenka2000
DorotaP pisze:Rozwód czy oszustwo jak to rozumieć
może coś podpowiecie
Małżeństwo Wojciech Wysocki i Magdalena Kiedrzyńska mieszkają w Kopyści parafia Borszewice i mają synów: Józefa Bernarda, Emeryka Rocha, Ambrożego, Leopolda Marcina. W tej parafii są do 1817 roku a potem giną mi z oczu
w 1824 roku w Cieszęcinie ślub Józef Bernard Wysocki urzędnik skarbowy i Faustyną Sulimierską
w 1824 roku w Kaliszu ślub Emeryk Roch i Helena Henrych
w 1842 roku w Srocku ślub Leopold Marcin posesor Suchej Woli i Leokadia Kramska
w 1844 roku w Piotrkowie ślub Ambroży burmistrz Bełchatowa i Faustyna Goc
mam wszystkie metryki dzieci i wszystkie ślubu i wszystko się w nich zgadza rodzice młodych, lata i miejsca urodzenia
Dorota
Co Pani wie o małżeństwie Emeryk Roch i Helena Henrych? Helena była ciotką architekta Adama Henrycha.