genealodzy.pl

Szukam informacji o siostrze mojej babci, która przyjechala do Warszawy "na słuzbę" i tu zmarła. Prawdopodobnie znalazlam jej akt zgonu - zmarła w szpitalu św Stanislawa na Woli (nie jestem pewna, bo danych jest mało). Czy wiadomo , gdzie mogłaby byc pochowana? Gdzie chowano "biedotę" z tego szpitala?
Jakoś sie nią przejęlam, jest to osoba, o ktorej pamięć w rodzinie nie przetrwała. Moja babcia nigdy o niej nie wspominała.

istotne też czy zgon epidemiczny i jaka choroba, kiedy i na co ma znaczenie
nie wszystko kwestia pieniędzy
ale pewnie na cm. wolskim
poczytaj cmentarium sowy, w tym Warszawę cmentarną

Dziekuje serdecznie. Ja nie jestem taka doświadczono w wyszukiwaniach.
Jeżeli akt zgony to własnie ona, to wynika z niego, że miała lat 18, zmarła w szpitalu 19.09.1932 a zawiadamiającymi byli posługacze szpitala. Zakładając, że w rodzinie jest nie znana, raczej została pochowana w jakimś bezimiennym grobie. Tylko jak tego szukać? Administracja cmentarzy?

Na cmentarzu wolskim są małe szanse, niestety.
Zobacz ogłoszenie na płocie przy kancelarii
http://www.cmentarzwolski.warszawa.pl/kancelaria
Ale zadzwonić nie zaszkodzi, a nuż...

To nawet nie jest kwestia ogłoszenia czy istnienia grobu, a dokumentacji pochowków. Inwentaryzacja czyli spis z natury inskrypcji była dość niedawno (i świetnie, że w ogóle była), co wcześniej było i zniknęło - chyba nie jest do odtworzenia

Bardzo dziękuję, skontaktuję się zatem z cmentarzem. A szpitale nie prowadziły jakiegoś rejestru przyjętych/zmarłych?
Cioteczna babcia nie jest jakąś kluczową osoba w mym drzewie, ale jakoś dziwnie ujął mnie taki brak informacji o jej istnieniu w rodzinie. Jakby nigdy nie istniała...