Strona 1 z 2
Dziedziczenie
: wt 02 cze 2020, 12:25
autor: Marszycki
Witam.
Kto obecnie jest pierwszy w dziedziczeniu? Czy znajdujący się w trzeciej grupie kuzyn zmarłego czy tez dzieci brata lub siostry ojca zmarłego / stryja, stryjenki/? Oni nie są przypadkiem w drugiej grupie a więc z pierwszeństwem przed kuzynem ?
Stefan
Dziedziczenie
: wt 02 cze 2020, 12:29
autor: Sroczyński_Włodzimierz
"Kto obecnie jest pierwszy w dziedziczeniu?"
bezpośredni zstępni i współmałżonkowie - przy ustawowym beztestamentowym w Polsce
ale nie polegałbym przy podejmowaniu decyzji na forum przy zagadnieniach wykraczających ..jeśli nie lektura ustaw to kancelaria
Dziedziczenie
: wt 02 cze 2020, 12:43
autor: Marszycki
Nie ma prawie nikogo. Pozostał kuzyn który jest na pewno w trzeciej grupie i dzieci rodzeństwa ojca zmarłego. To wszyscy.
Stefan
Dziedziczenie
: wt 02 cze 2020, 12:46
autor: adamrw
A dzieci rodzeństwa ojca to nie są właśnie kuzyni?
Dziedziczenie
: wt 02 cze 2020, 12:48
autor: Marszycki
I dlatego chyba wszyscy są równi. Tak myślałem.
Dzięki!
Stefan
Dziedziczenie
: wt 02 cze 2020, 12:49
autor: Sroczyński_Włodzimierz
Nie wiem na określenie jakiej relacji używasz słowa "kuzyn"
Bezpotomnie i bez małżonka - wstępnie (rodzice). Kolejny krok analogiczne- ten sam mechanizm tylko startujemy od rodziców.
Przy zrzeczeniu się przez Iksa (lub w imieniu Iksa) - tak jakby Iks zmarł (nie przerywa linii, spadkobiercy Iksa wchodzą)
Dziedziczenie
: wt 02 cze 2020, 12:52
autor: adamrw
Dokładnie, trzeba ustalić znaczenie pojęcia "kuzyn".
Generalnie "kuzynem" nazywa się dziecko rodzeństwa ojca albo matki, tzn. można mieć kuzynów od strony ojca oraz kuzynów od strony matki. O ile mi wiadomo polskie prawo nie stawia wyżej jednej ze stron (np. kuzyni ze strony ojca nie są ważniejsi=bliżsi niż kuzyni ze strony matki).
Dziedziczenie
: wt 02 cze 2020, 12:57
autor: Sroczyński_Włodzimierz
nie ma takich mechanizmów w ogóle jak "rodzeństwo stryjeczne" bezpośrednio zapisane w ustawie
jest określony mechanizm i trzeba go stosować z głową
dzieci+małżonek
nie ma?
to rodzice
nie ma? a byli? to ci co po rodzicach (i stąd, a nie z bezpośredniego zapisu) rodzeństwo
a jak rodzice jedno z dzieci wydziedziczyli to 'po bracie" dziedziczy to wydziedziczone przez rodziców?
etc
nie ma tak hopsiup forumowo:)
tj przykładowo 1/16 nie wynika wprost a np z 1/2*1/2*1/4 - z określenia kolejnych etapów wcale nie z automatu.
Jeśli ktoś "pośredni" zmarł pod inną ustawą (w innych czasach) albo zostawił testament, wydziedziczył etc bywa jazda (tzn z definicji jest;)
Dziedziczenie
: wt 02 cze 2020, 13:08
autor: Marszycki
Rozumiem wszystko. Dziekuje. Jest ok.
Stefan
: pn 04 mar 2024, 11:26
autor: Kuba64
Witam,
mam następujące pytanie dotyczące prawa do dziedziczenia w II RP. Problem jest, najprawdopodobniej, bardziej generalny bo prawo do dziedziczenia zostało oparte na startym prawie rzymskim.
Oto problem: przypuśćmy że osoba zmarła nie miała ani dzieci ani braci ani sióstr. W takim przypadku dziedziczy rodzina która jest braciami lub siostrami jego rodziców (tzn. stryj, wuj i ciotka). Przypuśćmy że ojciec (zmarłego) miał siostrę (A) i brata (B) z tych samych rodziców ale matka (zmarłego) miała jedyną siostrę (C) tylko ze strony ojca bo ten ożenił się drugi raz i miał córkę z drugą żoną. Czy A, B i C dziedziczą w równych kwotach? Oczywiście przepuszczam że osoba zmarła nie napisała i zostawiła testamentu
Pozdrawiam,
Kuba
: pn 04 mar 2024, 16:46
autor: Ewafra
Kuba64 pisze:Witam,
mam następujące pytanie dotyczące prawa do dziedziczenia w II RP. Problem jest, najprawdopodobniej, bardziej generalny bo prawo do dziedziczenia zostało oparte na startym prawie rzymskim.
Oto problem: przypuśćmy że osoba zmarła nie miała ani dzieci ani braci ani sióstr. W takim przypadku dziedziczy rodzina która jest braciami lub siostrami jego rodziców (tzn. stryj, wuj i ciotka). Przypuśćmy że ojciec (zmarłego) miał siostrę (A) i brata (B) z tych samych rodziców ale matka (zmarłego) miała jedyną siostrę (C) tylko ze strony ojca bo ten ożenił się drugi raz i miał córkę z drugą żoną. Czy A, B i C dziedziczą w równych kwotach? Oczywiście przepuszczam że osoba zmarła nie napisała i zostawiła testamentu
Pozdrawiam,
Kuba
Współcześnie dziedziczą w równych częściach, ale jak było przed wojną?
: pn 04 mar 2024, 18:09
autor: Kuba64
No właśnie, jak to było przez wojną?
Pozdrawiam,
Kuba
: pn 04 mar 2024, 19:21
autor: janusz59
Przed wojną każda dzielnica miała swoje prawo spadkowe.
Pozdrawiam
Janusz
: pn 04 mar 2024, 21:37
autor: Kuba64
Witam,
janusz59 pisze:Przed wojną każda dzielnica miała swoje prawo spadkowe.
Pozdrawiam
Janusz
A może ktoś wie jak to było w Warszawie (a tak dokładniej na Śródmieściu)?
Pozdrawiam,
Kuba
: pn 04 mar 2024, 22:06
autor: mlszw