genealodzy.pl

Mój pradziadek August Kubatz, znajduje się w spisanym rejestrze z ksiąg parafii ewangelicko-augsburskiej w Kielcach. Zmarł w 1919 roku, niestety ten rocznik został spalony. Z aktów ślubu jego dzieci wynika, że mieszkał we wsi Michałów, gmina Krasocin. Czy jest szansa, że w tym roku był prowadzony spis zmarłych w USC prawdopodobnie we Włoszczowie (chyba, że się mylę co do USC)?

USC wyznaniowy, był spisany w Kielcach ewang. i już. A ten akt zgonu to dla sportu czy ma Ci pomóc szukać dalej ?
Jego żona to Julianna Jachol?

Akt miał pomóc w uzyskaniu więcej informacji. Niestety, prawdopodobny akt urodzenia z roku 1871 znaleziony w rejestrze również został spalony.

Ślub z Julianną w 1892 ale też go nie widzę i w alegata też brak dokumentów

Sądziłem, że może jest akt zgonu w USC we Włoszczowie i może w nim będzie coś więcej informacji niż posiadam.

To pozostaje analiza dokumentów, które są na genbazie. Może nie dadzą 100% pewności ale duże prawdopodobieństwo. Plus księgi ludności.
Nie zdziwiłbym się gdyby rodzicami Augusta byli Krystian i Katarzyna Geisler

Dzięki za info.