Strona 1 z 1

Akt urodzenia, łacina, Jan Łacniak 1858

: wt 12 sty 2021, 09:12
autor: mtarnawska
Dzień dobry,

chciałabym podpowiedzi, czy coś jeszcze mogę z tego aktu odczytać - odnaleziono go dla mnie w aktach metrykalnych na parafii w Spytkowicach (k. Zatoru).

Jest to akt urodzenia mojego pra...dziadka, Jana Łacniaka, kolejarza. Dane urodzin (20.02.1858, a czasem 05.03.1858) oraz dane rodziców pojawiały się w licznych dokumentach - protokole emerytalnym z 1929, spisu ludności z 1932 roku, aktu zgonu - 1951. Więc akt wszystko potwierdza.

Dopóki nie przyglądam mu się i widzę zapis: "05.03.875" z krzyżykiem na początku. To powinno oznaczać adnotację na temat zgonu w 1875 - ktoś mnie poprawi? Mój pra...dziadek jednak legitymuje się jednak w kilku miejscach i zdecydowanie przeżył rok 1875 - mam na dowód dokumenty i zdjęcia... Prawdopodobnie jest to błąd w zapisie (może był inny Jan Łacniak (a jak się okazuje - w Spytkowicach było ich bardzo dużo) i ksiądz wpisał zgon złemu Janowi? Niemniej, na razie, czekając na inne dokumenty i kontakt z księdzem by przejrzeć inne lata w poszukiwaniu Jana Łacniaka II, chciałabym przyjrzeć się temu aktowi:

20.02.1858,
akt urodzenia Jana Ładniaka, syna
Jan Łacniak, syn Łukasza i Salomei zd. Koniarzonka (Koniarz) inq
Agnieszka, córka Jakuba Gancarczyka i Elżbiety zd. Koniarzonka, ze wsi Wieprz
Chrzestni: Martinus Pawłowski i Marianna Krzystek
Dom: 281

Dodatek: akt zgonu 05.03.875


Akt: https://imgur.com/fB0dRUa

Akt urodzenia, łacina, Jan Łacniak 1858

: śr 13 sty 2021, 10:03
autor: Andrzej75
Akt jest przetłumaczony dobrze; inq. = inquilinus = komornik; hort. = hortulanus = zagrodnik; Marianna Krzystek była żoną Jana, zagrodnika. Akuszerką była Barbara Bronniak, a chrzcił wielebny ks. Piotr Cieślak.
***
Ja bym powiedział, że (na pierwszy rzut oka) nic nie wskazuje na jakąkolwiek pomyłkę. Jan Łacniak (syn Jana i Agnieszki Gancarczyk) rodzi się 20.2.1858, a 5.3.1875 umiera Jan Łacniak (syn Jana i Agnieszki Gancarczyk), liczący 16 lat [właściwie to miałby już skończonych 17].
Zwykle było tak, że przy akcie chrztu dokonywano adnotacji o zgonie i/lub ślubie. Gdyby ten Jan był Pani przodkiem, to rzeczywiście nie mogłoby być adnotacji o zgonie w 1875 r., ale powinna być w takim razie adnotacja o ślubie albo wydaniu odpisu aktu urodzenia. A tutaj jest wzmianka o zgonie i brak wzmianki o ślubie.
Moim zdaniem kluczowy byłby jego akt ślubu: tam byłoby napisane, jacy byli jego rodzice, miejsce urodzenia, czy przedstawił metrykę chrztu (kiedy i gdzie wydaną).
Może Pani przodek urodził się w tej parafii, ale w innej miejscowości? Bo (teoretycznie) jest pewne prawdopodobieństwo, że była II para Jan Łacniak i Agnieszka Gancarczyk.