Witam,
zaciekawiła mnie jedna rzecz dla której nie mogę znaleźć wytłumaczenia. Posiadam akt notarialny związany ze spłatą wierzytelności z roku 1873. Normalny akt, nic szczególnego. Tym niemniej jako jedyny jest sporządzony w obecności tłumacza języka polskiego i spisany w dwóch językach - niemieckim i polskim. Rzecz dzieje się w Świeciu w zaborze pruskim - obecne województwo kujawsko-pomorskie. Link do fragmentu poniżej
https://images91.fotosik.pl/464/d050d171302e3404.jpg
Używanie języka polskiego przeczy idei germanizacji tych terenów, stąd dziwne jest że zachował się w dokumencie urzędowym. Co mogło być powodem takiego stanu rzeczy?
Pozdrawiam,
Michał
1873 rok - Akt notarialny w języku polskim
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
1873 rok - Akt notarialny w języku polskim
Witam
Dokument jest spisany w urzędowym języku niemieckim,a przetłumaczony na j. polski. Jako powód tłumaczenia
podawano "władanie tylko polskim językiem "przez jedną lub więcej osób zainteresowanych.
Germanizacja trwała już od dawna nasilając się okresowo w następnych wielu dziesięcioleciach (Kulturkampf, Rugi chłopskie, Pruska Komisja Kolonizacyjna i wiele innych jej przejawów - więcej w podręcznikach do historii Polski z poprzednich lat, internecie, encyklopediach).
Ten dokument z 1873r. nie zaprzecza "idei germanizacji" rdzennych Polaków pod zaborem pruskim, jest świadectwem jej nasilania się. Po roku 1876 wyeliminowno całkowicie język polski z sądów i urzędów.
Gdyby dokument ten spisano więcej jak 3 lata póżniej taka jego forma (tłumaczenie) nie byłaby już możliwa
w wyniku właśnie germanizacji.
Pozdrawiam
Marian
Dokument jest spisany w urzędowym języku niemieckim,a przetłumaczony na j. polski. Jako powód tłumaczenia
podawano "władanie tylko polskim językiem "przez jedną lub więcej osób zainteresowanych.
Germanizacja trwała już od dawna nasilając się okresowo w następnych wielu dziesięcioleciach (Kulturkampf, Rugi chłopskie, Pruska Komisja Kolonizacyjna i wiele innych jej przejawów - więcej w podręcznikach do historii Polski z poprzednich lat, internecie, encyklopediach).
Ten dokument z 1873r. nie zaprzecza "idei germanizacji" rdzennych Polaków pod zaborem pruskim, jest świadectwem jej nasilania się. Po roku 1876 wyeliminowno całkowicie język polski z sądów i urzędów.
Gdyby dokument ten spisano więcej jak 3 lata póżniej taka jego forma (tłumaczenie) nie byłaby już możliwa
w wyniku właśnie germanizacji.
Pozdrawiam
Marian
1873 rok - Akt notarialny w języku polskim
Witam,
Bardzo dziękuję za odpowiedź. Faktycznie dopiero w późniejszych latach wprowadzono szersze restrykcje w związku z używaniem języka polskiego.
Tym niemniej jak dla mnie to niezwykła rzadkość. Przejrzałem inne dokumenty z tego samego obszaru i nigdzie nie mam takiego tłumaczenia. Nawet w dokumentach starszych - z roku 1861 - jest tylko wersja niemiecka. Najprawdopodobniej była to wewnętrzna inicjatywa notariusza - w tym przypadku był to Filip Ludwik Fryderyk Apel.
Ciekaw jestem jak często zdarzały się takie tłumaczenia. Szczególnie dla takich oczywistych względów jak spłata zobowiązań w małej wsi - dużo prościej było przecież spisać dokument w języku niemieckim niż dodatkowo angażować tłumacza.
Pozdrawiam,
Michał
Bardzo dziękuję za odpowiedź. Faktycznie dopiero w późniejszych latach wprowadzono szersze restrykcje w związku z używaniem języka polskiego.
Tym niemniej jak dla mnie to niezwykła rzadkość. Przejrzałem inne dokumenty z tego samego obszaru i nigdzie nie mam takiego tłumaczenia. Nawet w dokumentach starszych - z roku 1861 - jest tylko wersja niemiecka. Najprawdopodobniej była to wewnętrzna inicjatywa notariusza - w tym przypadku był to Filip Ludwik Fryderyk Apel.
Ciekaw jestem jak często zdarzały się takie tłumaczenia. Szczególnie dla takich oczywistych względów jak spłata zobowiązań w małej wsi - dużo prościej było przecież spisać dokument w języku niemieckim niż dodatkowo angażować tłumacza.
Pozdrawiam,
Michał
