Pozegnanie Janusz Mielcarek [*]
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
- anusia1610

- Posty: 30
- Rejestracja: śr 07 lut 2007, 18:31
- Lokalizacja: Zielona Góra
Pozegnanie Janusz Mielcarek [*]
Dzisiejszej nocy przegrał walkę z podstępną i długotrwałą chorobą nasz kolega Janusz Mielcarek
Zegnamy naszego kolegę z żalem ,pocieszając się ze już teraz weryfikuje swoje drzewko rodzinne u źródeł.
Niech odpoczywa w pokoju[*]
Zegnamy naszego kolegę z żalem ,pocieszając się ze już teraz weryfikuje swoje drzewko rodzinne u źródeł.
Niech odpoczywa w pokoju[*]
- Kaczmarek_Aneta

- Posty: 6297
- Rejestracja: pt 09 lut 2007, 13:00
- Lokalizacja: Warszawa/Piaseczno
Pozegnanie
To bardzo przykra informacja...
Janusz był przemiłym i zawsze pogodnym człowiekiem...
Przekazuję szczere wyrazy współczucia dla rodziny i przyjaciół Janusza.
Aneta Kaczmarek
Janusz był przemiłym i zawsze pogodnym człowiekiem...
Przekazuję szczere wyrazy współczucia dla rodziny i przyjaciół Janusza.
Aneta Kaczmarek
Pozegnanie
Szczere wyrazy współczucia dla bliskich Janusza.
Będzie nam go brakowało.
Niech odpoczywa w pokoju [*]
Będzie nam go brakowało.
Niech odpoczywa w pokoju [*]
- Jabłonowski_Marek

- Posty: 155
- Rejestracja: śr 21 mar 2007, 17:55
- Lokalizacja: Bydgoszcz, sercem Mazowsze
Pozegnanie
Składam szczere wyrazy współczucia dla rodziny Janusza i Jego przyjaciół i znajomych.
Marek
Marek
Szczęśliwi Ci, którzy liczą swój dom w pokoleniach.
_______________________________________
Marek Stanisław Jabłonowski
_______________________________________
Marek Stanisław Jabłonowski
- Wcislo_Andrzej

- Posty: 59
- Rejestracja: ndz 07 sty 2007, 15:50
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
- Kontakt:
Pozegnanie
To bardzo smutne ! Janusz zawsze z chęcią pomagał innym.
Wyrazy współczucia dla bliskich.
Wyrazy współczucia dla bliskich.
Pozegnanie
Januszku,
Powiedziales mi kilka miesiecy temu: "zamykam genealogiczne pudeleczka, mam nadzieje, ze ktos je kiedys otworzy".
Odpoczywaj spokojnie po ciezkiej walce z choroba. Badz pewny, ze Twoja corka, Twoj syn i Twoje wnuki beda tropic Mielcarkow, a szczegolnie Zmudzkich z Hrubieszowa, Bilgoraju i z Kresow.
Byles moim genealogicznych "bratem" i nigdy Cie nie zapomne.
Dla zony Janusza, dla jego dwojga dzieci i dla jego wnukow glebokie wyrazy wspolczucia
Bozenna
Powiedziales mi kilka miesiecy temu: "zamykam genealogiczne pudeleczka, mam nadzieje, ze ktos je kiedys otworzy".
Odpoczywaj spokojnie po ciezkiej walce z choroba. Badz pewny, ze Twoja corka, Twoj syn i Twoje wnuki beda tropic Mielcarkow, a szczegolnie Zmudzkich z Hrubieszowa, Bilgoraju i z Kresow.
Byles moim genealogicznych "bratem" i nigdy Cie nie zapomne.
Dla zony Janusza, dla jego dwojga dzieci i dla jego wnukow glebokie wyrazy wspolczucia
Bozenna
Pozegnanie
Bardzo smutna wiadomość. Wyrazy współczucia dla rodziny, znajomych i wszystkich którzy spotkali Janusza na swojej drodze.
Piotrek
Piotrek
- Topolinski_Jozef

- Posty: 288
- Rejestracja: czw 31 maja 2007, 22:39
- Lokalizacja: Grudziądz, Hamburg
Pozegnanie
"Ironia losu... a może jego przewrotność, najpewniej jednak wyroki Opatrzności Bożej, ponownie przypomniały mi jak kruche jest ludzkie życie.[.... ] Akurat jestem w apogeum po tej niedobrej stronie... Wierzę,
że niedługo przepłynę na brzeg, gdzie uśmiech budzi optymizm."
- to jego słowa sprzed kilku miesięcy do mnie.
Wyrazy współczucia dla rodziny i wszystkich tych,
których ta śmierć zasmuciła.
Donata
że niedługo przepłynę na brzeg, gdzie uśmiech budzi optymizm."
- to jego słowa sprzed kilku miesięcy do mnie.
Wyrazy współczucia dla rodziny i wszystkich tych,
których ta śmierć zasmuciła.
Donata
- Marek_Kwarciński

- Posty: 216
- Rejestracja: ndz 03 cze 2007, 15:46
- Lokalizacja: Radom
Pozegnanie
Zaskakująco smutna wiadomość.
Szczere wyrazy współczucia dla bliskich Janusza, przyjaciół, znajomych.
Januszu, odpoczywaj w spokoju. Jeszcze się spotkamy...
Marek
Szczere wyrazy współczucia dla bliskich Janusza, przyjaciół, znajomych.
Januszu, odpoczywaj w spokoju. Jeszcze się spotkamy...
Marek
Pozegnanie
Wyrazy współczucia dla rodziny Janusza, nie znałem Go, nie wiem ile zrobił dla portalu, może warto stworzyć na portalu miejsce pamięci dla takich ludzi , żeby za parę lat moje wnusie mogły o tym poczytać, kim był Janusz Mielcarek, może jakąś fotkę i trochę informacji , życie tak szybko umyka, nie jesteśmy wieczni ...pozdrawiam Jacek Fedorowicz
-
włodzimiest

- Posty: 374
- Rejestracja: pt 06 cze 2008, 21:54
Pozegnanie
Cóż powiedzieć...i smutno i żal...odszedł przemiły, sympatyczny i uczynny człowiek. Znaliśmy wszyscy na Geni Jego zmagania z chorobą. Mimo tego Janusz dał od siebie tak dużo pro publico bono, pomógł wielu, w tym mnie w AD we Włocławku. Na tę okoliczność (fotografowanie akt teczki osobowej) zostaliśmy nawet "kuzynami"...Nie doszło do planowanego spotkania u Niego w Brześciu, ale Urodziny Genpolu dały nam tę szansę.
Pozostała po nim dobra pamięć, dobre wspomnienia, sympatyczna korespondencja. Właśnie przeglądnąłem ją całą z wyjątkiem ostatniej -kartki bożonarodzeniowej od Niego -powód? Po kliknięciu na link nadszedł komunikat: "Kartka o podanym kodzie nie istnieje"...
Pokój Jego duszy, a ziemia niechaj lekką Mu będzie.
Rodzinie Zmarłego składam szczere wyrazy współczucia.
Włodzimierz Stefani
Pozostała po nim dobra pamięć, dobre wspomnienia, sympatyczna korespondencja. Właśnie przeglądnąłem ją całą z wyjątkiem ostatniej -kartki bożonarodzeniowej od Niego -powód? Po kliknięciu na link nadszedł komunikat: "Kartka o podanym kodzie nie istnieje"...
Pokój Jego duszy, a ziemia niechaj lekką Mu będzie.
Rodzinie Zmarłego składam szczere wyrazy współczucia.
Włodzimierz Stefani
- Ćwikliński_Leszek

- Posty: 1040
- Rejestracja: pn 26 cze 2006, 09:06
- Lokalizacja: Koszalin
- Kontakt:
Pozegnanie
Ostatni list jaki otrzymałem od Janusza bardzo mie zmartwił:
------
Witaj Leszku!
W załączniku przesyłam Ci ostatnią partię indeksu chrztów par. Kościelna Jania - lata 1921-1933.
Niestety, nie będę mógł zrobić indeksu zgonów. Mój stan zdrowia znacznie pogorszył się.
Cieszę się, że mogłem brać udział w tworzeniu geneteki, że przynajmniej w taki sposób pomogłem innym.
Dziękuje za współpracę i... cierpliwość
Pozdrawiam serdecznie.
Janusz Mielcarek
----
Dziękujemy Ci jeszcze raz za Twój olbrzymi wkład w tworzeniu
naszego wspólnego dzieła.
Leszek
------
Witaj Leszku!
W załączniku przesyłam Ci ostatnią partię indeksu chrztów par. Kościelna Jania - lata 1921-1933.
Niestety, nie będę mógł zrobić indeksu zgonów. Mój stan zdrowia znacznie pogorszył się.
Cieszę się, że mogłem brać udział w tworzeniu geneteki, że przynajmniej w taki sposób pomogłem innym.
Dziękuje za współpracę i... cierpliwość
Pozdrawiam serdecznie.
Janusz Mielcarek
----
Dziękujemy Ci jeszcze raz za Twój olbrzymi wkład w tworzeniu
naszego wspólnego dzieła.
Leszek
Pozegnanie
Razem z Wami się smucę.
Z Rodziną naszego wspaniałego Kolegi Janusza łączę się z w bólu, smutku i modlitwie.
Niech odpoczywa w Pokoju Wiecznym.
Lidia M. Nowicka
Z Rodziną naszego wspaniałego Kolegi Janusza łączę się z w bólu, smutku i modlitwie.
Niech odpoczywa w Pokoju Wiecznym.
Lidia M. Nowicka
- Święcicki_Józef

- Posty: 26
- Rejestracja: czw 10 kwie 2008, 19:46
- Lokalizacja: Włocławek
Poznaliśmy się w wirtualnym świecie Genpolu. Potem „rozpoznaliśmy się w realu” podczas pracy w włocławskim archiwum. Od tego dnia minęło zaledwie kilka lat, a wydaje się jakbyśmy znali się od zawsze.
Minęły trzy miesiące jak ucięliśmy sobie ostatnią, prawie dwugodzinną rozmowę. Przed rozstaniem umówiliśmy się, że jak poczujesz się lepiej zadzwonisz i umówimy się na kolejne spotkanie. I właśnie wczoraj przed wieczorem, na wyświetlaczu telefonu zobaczyłem napis „Janusz Mielcarek”.
Niestety, od kilku już godzin wiedziałem że to nie Ty dzwonisz. Dzwoniła Twoja owdowiała żona by nas, Twoich przyjaciół powiadomić, że w ostatnią ziemską podróż wyruszysz w czwartek 26 sierpnia po mszy świętej w kościele św. Jana Chrzciciela we Włocławku. Początek mszy o godzinie 15.00 (po mszy przejazd podstawionym autobusem na cmentarz w Michelinie).
Będziemy Ci w tej drodze towarzyszyć… nie zapomnimy.
Józef
Minęły trzy miesiące jak ucięliśmy sobie ostatnią, prawie dwugodzinną rozmowę. Przed rozstaniem umówiliśmy się, że jak poczujesz się lepiej zadzwonisz i umówimy się na kolejne spotkanie. I właśnie wczoraj przed wieczorem, na wyświetlaczu telefonu zobaczyłem napis „Janusz Mielcarek”.
Niestety, od kilku już godzin wiedziałem że to nie Ty dzwonisz. Dzwoniła Twoja owdowiała żona by nas, Twoich przyjaciół powiadomić, że w ostatnią ziemską podróż wyruszysz w czwartek 26 sierpnia po mszy świętej w kościele św. Jana Chrzciciela we Włocławku. Początek mszy o godzinie 15.00 (po mszy przejazd podstawionym autobusem na cmentarz w Michelinie).
Będziemy Ci w tej drodze towarzyszyć… nie zapomnimy.
Józef
Ostatnio zmieniony śr 25 sie 2010, 17:26 przez Święcicki_Józef, łącznie zmieniany 1 raz.