Strona 1 z 1
prośba o przetłumaczenie z jęz. rosyjskiego
: śr 08 wrz 2010, 19:14
autor: AnnaG.
Witam!
Proszę o przetłumaczenie aktu zgonu - Aleksandr Gójski z roku 1915.

[/url]
prośba o przetłumaczenie z jęz. rosyjskiego
: śr 08 wrz 2010, 22:04
autor: pankracy
Działo się to we wsi ? 23 lutego ?8 marca? 1915 roku o godzinie 9 rano. Stawił się Józef Gójski lat 50 mający i Mateusz Gójski lat 73 mający, obydwóch ? (podany zawód) zamieszkałych we wsi Rubka i oznajmili, że 23 lutego /8 marca/ bieżącego roku o godzinie 2 w nocy umarł we wsi Rubka Aleksander Gójski, stolarz, 36 lat mający, urodzony i zamieszkały we wsi Rubka, syn Stanisława i Brygidy z Piotrowskich małzonkow Gójskich, pozostawiając po sobie żone Eleonore z Burskich Gójską. Po naocznym stwierdzeniu smierci Aleksandra Gójskiego akt ten sporządzono, świadką niepiśmiennym przeczytano, przez nas tylko podpisano.
Re: prośba o przetłumaczenie z jęz. rosyjskiego
: śr 08 wrz 2010, 22:12
autor: AnnaG.
pankracy pisze:Działo się to we wsi ? 23 lutego ?8 marca? 1915 roku o godzinie 9 rano. Stawił się Józef Gójski lat 50 mający i Mateusz Gójski lat 73 mający, obydwóch ? (podany zawód) zamieszkałych we wsi Rubka i oznajmili, że 23 lutego /8 marca/ bieżącego roku o godzinie 2 w nocy umarł we wsi Rubka Aleksander Gójski, stolarz, 36 lat mający, urodzony i zamieszkały we wsi Rubka, syn Stanisława i Brygidy z Piotrowskich małzonkow Gójskich, pozostawiając po sobie żone Eleonore z Burskich Gójską. Po naocznym stwierdzeniu smierci Aleksandra Gójskiego akt ten sporządzono, świadką niepiśmiennym przeczytano, przez nas tylko podpisano.
Pankracy,
Ślicznie dziękuję

Re: prośba o przetłumaczenie z jęz. rosyjskiego
: śr 08 wrz 2010, 22:26
autor: Nizioł_Krzysztof
Witaj Anno

Myślę, że Pankracy się nie obrazi jak przedstawię swoją wersję tłumaczenia.
Akt zgonu nr 28, Rudka
Zdarzyło się w osadzie […?] dwudziestego trzeciego lutego (ósmego marca) tysiąc dziewięćset piętnastego roku, o godzinie dziewiątej rano. Stawili się Józef Gujski lat pięćdziesiąt i Mateusz Gujski lat siedemdziesiąt trzy, obaj gospodarze zamieszkali we wsi Rudka i oświadczyli, że dwudziestego trzeciego lutego (ósmego marca) bieżącego roku o godzinie drugiej po północy, umarł we wsi Rudka Aleksander Gujski, stolarz lat trzydzieści sześć, urodzony i zamieszkały we wsi Rudka, syn Stanisława i Brygidy z domu Piotrak małżonków Gujskich. Zostawił po sobie owdowiałą żonę Eleonorę z Burskich Gujską. Po naocznym stwierdzeniu zgonu Aleksandra Gujskiego, akt ten zgłaszającym świadkom przeczytany, a z powodu ich niepiśmienności przez nas tylko podpisany.
Pozdrawiam
Krzysztof
Re: prośba o przetłumaczenie z jęz. rosyjskiego
: śr 08 wrz 2010, 23:49
autor: AnnaG.
Witam Krzysztofie,
Ja również myślę, że Pankracy się nie obrazi:)
Tobie również ślicznie dziękuję za pomoc w tłumaczeniu aktu:)
Pozdrawiam,
Anna
Re: prośba o przetłumaczenie z jęz. rosyjskiego
: pt 10 wrz 2010, 16:40
autor: maziarek
Witajcie!
Pozwolę sobie dorzucić swoje trzy grosze do tłumaczeń. Zgon Aleksandra Gójskiego miał miejsce we wsi Rudka parafii KUFLEW. Dołączam też adres do odpowiedniej strony Słownika geograficznego Królestwa Polskiego dotyczącej Kuflewa.
http://dir.icm.edu.pl/pl/Slownik_geogra ... Tom_IV/848
Pozdrawiam
Bogusław
Re: prośba o przetłumaczenie z jęz. rosyjskiego
: pt 10 wrz 2010, 17:00
autor: AnnaG.
maziarek pisze:Witajcie!
Pozwolę sobie dorzucić swoje trzy grosze do tłumaczeń. Zgon Aleksandra Gójskiego miał miejsce we wsi Rudka parafii KUFLEW. Dołączam też adres do odpowiedniej strony Słownika geograficznego Królestwa Polskiego dotyczącej Kuflewa.
http://dir.icm.edu.pl/pl/Slownik_geogra ... Tom_IV/848
Pozdrawiam
Bogusław
Witaj Bogusławie:))
Bardzo się cieszę z Twoich trzech groszy dorzuconych do tłumaczenia:))
Jestem bardzo wdzięczna za dołączony adres do strony Słownika.
Pozdrawiam,
Anna.
Re: prośba o przetłumaczenie z jęz. rosyjskiego
: pt 10 wrz 2010, 18:12
autor: Jol_Kla
Witam
Bardzo prosze o przetłumaczenie aktu ślubu moich dziadkow
miejscowosci: Sarnaki, Mierzwice Stare, Klimczyce Nowe
nazwiska: Adam i Marianna z Kisielewskich Daniluk
Jan i Tekla z Dunajków Mateuszuk
Józef Mateuszuk
Stanisława Daniluk
i cd.
dziekuje i pozdrawiam
Jola
Re: prośba o przetłumaczenie z jęz. rosyjskiego
: sob 11 wrz 2010, 09:56
autor: Danecka
Witaj Jolu.
Nr 5 Mierzwice Stare
Mateuszuk Józef i Stanisława Daniluk
Działo się w Osadzie Sarnaki dnia 24 Stycznia/6 Lutego 1912 roku o godzinie trzeciej trzydzieści po południu.
Oznajmiamy, że w obecności świadków: Bronisława Jendrzejuka lat 28 z Mierzwic i Piotra Karwackiego lat 28 z Klimczyc, obu rolników- zawarto w dniu dzisiejszym religijny związek małżeński pomiędzy:
Józefem Mateuszukiem, kawalerem, lat 22, synem nieżyjących Jana i Tekli urodzonej Dunajko, małżonków Mateuszuk; urodzonym i zamieszkałym przy rodzicach w Klimczycach Nowych,
i Stanisławą Daniluk, panna, lat 18, córką żyjących Adama i Marianny urodzonej Kisielewska, małżonków Daniluk; urodzona i zamieszkałą przy rodzicach w Mierzwicach Starych.
Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzi ogłoszone w tutejszym Parafialnym Kościele w dniu: 8/21, 15/28 Stycznia i 22 Stycznia/4 Lutego bieżącego roku.
Nowo Zaślubieni oświadczają, że nie zawarli między sobą umowy przedślubnej.
Pozwolenie na wstąpienie w związek małżeński zostało przy tym Akcie udzielone ustnie przez Rodziców Panny Młodej.
Religijny obrzęd ślubny odprawił Ksiądz Wacław Gąska miejscowy Wikariusz.
Akt ten Nowo Zaślubionym i świadkom przeczytano, a wobec ich niepiśmienności przez Nas tylko podpisany został.
Ks. J. Krusowski Parafia Sarnaki Utrzymujący Akta Stanu Cywilnego
Pozdrawiam
Danuta
Re: prośba o przetłumaczenie z jęz. rosyjskiego
: ndz 12 wrz 2010, 21:04
autor: Jol_Kla
Bardzo dziękuje

,
Danusiu czy jetes pewna , że rodzice Józefa nie żyli ? Ja mam informacje, że Jan zmarł w 1918 a Tekla w 1920.
Jola
Re: prośba o przetłumaczenie z jęz. rosyjskiego
: ndz 12 wrz 2010, 21:50
autor: maziarek
Errata do tłumaczenia P. Danuty.
Józefem Mateuszukiem, kawalerem, lat 22, synem żyjących Jana i Tekli urodzonej Dunajko, małżonków Mateuszuk; urodzonym i zamieszkałym przy rodzicach w Klimczycach Nowych,
Nie myli się tylko ten co nic nie robi
Pozdrawiam
Bogusław
Re: prośba o przetłumaczenie z jęz. rosyjskiego
: ndz 12 wrz 2010, 21:55
autor: Jol_Kla
maziarek pisze:
Nie myli się tylko ten co nic nie robi
Też tak uważam

ciesze się , że jednak wszystko się zgadza
dziękuje
Jola
Re: prośba o przetłumaczenie z jęz. rosyjskiego
: ndz 12 wrz 2010, 22:14
autor: Danecka
Jolu, to oczywiście moje niedopatrzenie tego co napisałam, przepraszam za zamieszanie.
Jednak z drugiej strony czytajac do końca ten fragment tłumaczenia dot.Pana Młodego, zauważyć i wywnioskować można , że rodzice żyli, skoro Józef Mateuszuk w dniu ślubu mieszkał przy rodzicach.
Oczywiście to nie zwalnia mnie z prawidłowego zapisywania tłumaczonego tekstu.
Pozdrawiam
Danuta