genealodzy.pl

Witam poszukuję mojego krewnego który był w Legii Cudziozieskiej i stacjonował w ameryce chyba Panama
i prawdopodobniej zmarł w Ameryce pólnocnej ostatnio był zameldowany
prawdopodobnie po ślubie tam mieszkał z Julią Egowin
Adresy
W 1909 -116 Main?str.;Brocton,Mass.
W 1914-270 ,North Avenue;Abington,Plymouth,Mass.
Jak ktoś mieszka w Usa by mógł się dowiedzieć na miejścu bo chyba jeszcze żyją bratankowie Julii Egowin
telefon do Bratanka Julii Egowin
Victor J Egowin
79 Court St City: Plymouth
Massachusetts 02360-3823
tel: 508-747-4536
Może coś wiedzą o Aleksandrze Lichodziejewskim po amerykjańsku to Alexander LICHODZIEJEWSKI/Lichodziewski może znajdziecie daty dokładne urodzony ten Alexander około 1893 r w Trokach na litwie
Może uda się poprzez Legię dowiedzieć się czegoś jak ktoś pracował lub mieszka we Francji lub jak ktoś mieszka w USA zadzwonić do Bratanka Julii Egowin i zapytać o Aleksandra te Dane dowiedziały się osoby z tego forum jak poszukiwania osób z USA i dalej już mi nie pomogą z Polski i muszę mieć osobę z USA lub Francji najlepiej Pozderawiam Robert

Witam,
W zeszłym roku minęła setna rocznica utworzenia tzw. Legionu Bajończyków, czyli kompanii C2 2 pułku marszowego 1 pułku Legii Cudzoziemskiej. Kompania składała się z ochotników polskich, którzy przechodzili szkolenie wojskowe w Bajonnie (Bayonne). Za kilka miesięcy minie sto lat od chwili, kiedy ci dzielni młodzi Polacy w większości zginęli lub odnieśli rany w walkach pod La Targette (9 maja 1915) i pod Souchez (16 czerwca 1915) w Artois we Francji.
Poszukuję informacji o Bajończykach, którzy przeżyli Wielką Wojnę i wrócili do wolnej już Polski.

Daniel BULKIEWICZ – ur. prawdopodobnie w Warszawie. Ranny w walkach. Odznaczony Virtuti Militari 5 kl., Krzyżem Niepodległości i prawdopodobnie Medaille Militaire. Wrócił do Polski. Działał w Związku Bajończyków jeszcze w latach trzydziestych. Na Starych Powązkach jest grób rodziny Bulkiewicz a na nim napis, że Daniel Bulkiewicz zmarł w wieku 62 lat 23.XII.1950 r.
Niestety to wszystko, co wiem o tym dawnym żołnierzu.

Jan Karol KOZIEROWSKI. Jako student wstąpił do Legii Cudzoziemskiej w grupie polskich ochotników. Uczestniczył w natarciu pod Arras 09.05.1915 r. i został ranny. W sierpniu 1915 r. wraz z grupą Bajończyków został zwolniony z Légion Etrangere i wyjechał do Rosji. Oficer artylerii. W 1919 r. wysłany do Armii Polskiej we Francji. Służył następnie w 1 pułku strzelców polskich/43 pp. W 1922 r. odznaczony VM 5 kl. W latach 1923-1925 Wyższa Szkoła Wojenna. W latach 1931-1936 służył w 59 pp. Przeniesiony do 43 pp. 01.02.1938 awansowany do stopnia podpułkownika i przeniesiony w stan spoczynku. Na początku 1939 r. przekazał do Muzeum Wojska Polskiego swój dawny mundur z Legii Cudzoziemskiej i francuski nieśmiertelnik. Oba te eksponaty są obecnie pokazane na wystawie „Wielka Wojna. Prawdziwy koniec Belle Epoque”. I tu ślad się urywa …
Na Starych Powązkach jest grób niejakiego Jana Kozierowskiego, który żył w latach 1894-1944. Wg. zapisów cmentarnych człowiek ten zmarł 01.10.1944 r. Niby pasuje, ale ppłk dypl. J. Kozierowski urodził się 04.11.1893 r. Błąd kamieniarza, czy zupełnie inna osoba?

Jan hr. SOBAŃSKI. Arystokrata z Podola. Miał 43 lata, kiedy wstąpił do Legii Cudzoziemskiej.
http://www.sejm-wielki.pl/b/cz.I005626
Po śmierci legionisty Władysława Szuyskiego, pierwszego chorążego Bajończyków, to właśnie Sobańskiemu oddano sztandar pod opiekę. Po rozwiązaniu oddziału Bajończyków został kierowcą ambulansu. W Armii Polskiej we Francji w stopniu porucznika. To on trzymał sztandar Bajończyków podczas jego dekoracji Croix de Guerre przez prezydenta Francji Poincaré’go oraz podczas defilady zwycięstwa w Paryżu. Oficer ordynansowy gen. J. Hallera. Odznaczony Legią Honorową i VM 5 kl. Awansowany do stopnia rotmistrza (12 pułk ułanów podolskich) – w spisie oficerów z 1921 r. jest rtm. Jan Sobański ur. 16.06.1871.
W książce Lista strat ziemiaństwa polskiego 1939-1956 figuruje Jan Sobański, rotmistrz i uczestnik kampanii wrześniowej w 1939 r. Miał umrzeć na Węgrzech w 1945 r. Niestety brak jakichkolwiek szczegółów … Jeżeli był to dawny chorąży Bajończyków, to raczej nie został powołany – w 1939 r. miałby 68 lat!

Pozdrawiam serdecznie i liczę na to, że może ktoś ma tych żołnierzy w swoich drzewach genealogicznych i wie co się z nimi stało …

Krzysztof