Poszukiwania przodków widmo

Wzajemna pomoc w problemach natury genealogicznej. Przed wysłaniem zapytania proszę sprawdzić podforum tematyczne : Tłumaczenia metryk: łacina, niemiecki, rosyjski, ukraiński, angielski, francuski ; także tematy : Poszukiwania lub Stronę Główną Forum

Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie

Awatar użytkownika
xena_music

Sympatyk
Posty: 24
Rejestracja: sob 15 lut 2020, 11:38
Lokalizacja: Warszawa

Poszukiwania przodków widmo

Post autor: xena_music »

Troche przewrotnie zatytułowałam, ale trochę tak się czuję, jakbym szukała ludzi widmo...
Wzięłam na warsztat rodzinę mamy. Niewiele miałam danych. I o ile ze stroną jej taty poszło mi o dziwo - całkiem przyzwoicie, otwierają sie kolejne szufladki, do których zaglądam, puzzle, choć do całości daleko-składają się w jedno. O tyle strona babci to jakaś fatamorgana.
Jej rodzice istnieli - byłam na ich grobie przedwczoraj, liczyłam że to mi coś rozwikła, bo będę miała lata urodzenia i śmierci. Od ciotki dowiedziałam się że prababci panieńskie to Workowska. Imię znałam-Agnieszka. Parafia Luszyn ( choć trzeba brać tu zawsze pod uwagę też parafie Kiernozia). Wg grobu ur 1895, zm 1951. Agnieszek Workowskich w tamtych okolicach i w tamtych latach było kilka - ale żadna się nie urodziła w 1895 (ok, tu moze być błąd, dlatego prześledziłam inne lata) i żadna nie wyszła za Wawrzyńca Szczapę.
No właśnie, Wawrzyniec(wg grobu ur 1895, zm 1958) również nie istnieje w księgach. Szukałam juz w całym województwie i nawet innych regionach... Jedyny na którego sie natknęłam to ten z okresu przed 1800 rokiem, czyli to nie on.
Nie znam danych urodzenia ani Agnieszki, ani Wawrzyńca, tak naprawdę nawet nie wiem, gdzie oni się urodzili, nie znam wiem nic o ich rodzicach... Nie wiem kiedy moi pradziadkowie wzięli ślub, ale podejrzewam ze w przedziale 1912-1922( tu też nie ma nigdzie Wawrzyńca Szczapy i Agnieszki Workowskiej).I nie mogę tematu popchnąć.
Jak mogę dostać sie do danych i ich rodzicach, rodzeństwie? Gdzie juz tego szukać, bo to co zdigitalizowane jest na stronach portalu prześledziłam... Czy w akcie zgonu będzie szansa na dane ich rodziców? (Agnieszka zmarła w Łowiczu, Wawrzyniec w Warszawie, będąc z wizytą u córki, ale pochowani obydwoje w Kiernozi).
I co gorsza, dla żyjącej rodziny oni też są tylko mglistym wspomnieniem, nikt nic nie wie...POMOCY! Pokierujcie, podpowiedzcie....
Pozdrawiam serdecznie
Ania
----------
Dąbrowski, Bukowscy, Szewczyk, Pajewscy, Smolaga, Kaczorek, Omen, Wawer, Kaczorek, Siedleccy - Dziarnów, Borowe, Dębnowola, parafia Przybyszew
Żaczek, Szczapa, Boguccy - parafie Kiernozia, Złaków Kościelny, Luszyn
koziel_jakub

Sympatyk
Posty: 107
Rejestracja: wt 09 mar 2021, 22:00

Poszukiwania przodków widmo

Post autor: koziel_jakub »

Ja bym poszedł w stronę odpisów aktów z USC. Zarówno aktów zgonu jak i aktu małżeństwa. Sam podobną sytuację mam z przodkami mojej małżonki. Na dniach powinienem mieć odpisy aktów jej dziadków i będę mógł ruszyć dalej. Może u Ciebie też się uda :)
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

warszawski akt zgonu 1958
1958 - to już dowody były i obowiązkowe i faktycznie wprowadzone i ewidencja ludności działała
https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/zes ... pol/121661
tj zacząć od tego co wiesz, co jest w miarę twardo udokumentowane
prościej, łatwiej, bardziej pewne niż łowić "co pasuje w dostępnych"
tak - "pobożemu":)
np po Wawrzyńcu postępowanie spadkowe sprawdzić
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Awatar użytkownika
xena_music

Sympatyk
Posty: 24
Rejestracja: sob 15 lut 2020, 11:38
Lokalizacja: Warszawa

Poszukiwania przodków widmo

Post autor: xena_music »

A powiedz mi, czy o takie akty wystąpić tam, gdzie ostatnio mieszkali przed smiercią? Bo bym musiała właśnie pewnie do Łowicza jechać..
Pozdrawiam serdecznie
Ania
----------
Dąbrowski, Bukowscy, Szewczyk, Pajewscy, Smolaga, Kaczorek, Omen, Wawer, Kaczorek, Siedleccy - Dziarnów, Borowe, Dębnowola, parafia Przybyszew
Żaczek, Szczapa, Boguccy - parafie Kiernozia, Złaków Kościelny, Luszyn
koziel_jakub

Sympatyk
Posty: 107
Rejestracja: wt 09 mar 2021, 22:00

Poszukiwania przodków widmo

Post autor: koziel_jakub »

Możesz spróbować online. Jak składałem taki wniosek do Secemina czy do Młynnych to dostałem odpowiedź mailowo. W Szczecinie niestety musiałem złożyć w formie papierowej, ale zawsze można wysłać list. Nie próbowałem przez e-puap, ale też podobno działa.
Awatar użytkownika
xena_music

Sympatyk
Posty: 24
Rejestracja: sob 15 lut 2020, 11:38
Lokalizacja: Warszawa

Poszukiwania przodków widmo

Post autor: xena_music »

No właśnie, nie wpadłam na dokumenty spadkowe po Wawrzyńcu... Tylko gdzie tego szukać? po rodzinie raczej nie mam co... Odpis mam po Agnieszce, ale tam nawet jej panieńskiego nie było na tym dokumencie, i chyba jedyne wyjście to wystąpić o akty zgonu, może tam coś "ruszy"
A proszę mi powiedziec, by móc dotrzeć do tych dokumentów co widzę w szukajwarchiwach, ( są z lat które mogłyby mi pomóc) czy powinnam pisać o udostępnienie ich "realnie"? Proszę wybaczyć, ale póki co nie zgłebiałam tego i procedur. Dotychczas opierałam sie na posiadanych dokumentach i tych, co udostępnione w internecie.
Pozdrawiam serdecznie
Ania
----------
Dąbrowski, Bukowscy, Szewczyk, Pajewscy, Smolaga, Kaczorek, Omen, Wawer, Kaczorek, Siedleccy - Dziarnów, Borowe, Dębnowola, parafia Przybyszew
Żaczek, Szczapa, Boguccy - parafie Kiernozia, Złaków Kościelny, Luszyn
koziel_jakub

Sympatyk
Posty: 107
Rejestracja: wt 09 mar 2021, 22:00

Poszukiwania przodków widmo

Post autor: koziel_jakub »

możesz albo napisać bezpośrednio do archiwum, w tym przypadku w Kutnie, o udostępnienie skanów, albo założyć konto na szukajwarchiwach i poprosić o skany przez stronę. Z mojego niewielkiego jeszcze doświadczenia lepiej się sprawdza napisanie bezpośrednio do archiwum z prośbą o skany. Opisz dokładnie czego szukasz, podaj sygnatury z szukajwarchiwach i poproś o skany. Zapłacisz za nie kilka zł.
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

Nie bałbym się zlecenie kwerendy w Kutnie. Z tego co kojarzę: i porządnie i nie są bardzo bardzo obciążeni (czyli terminy znośnie). Może nieaktualne informacje, ale nie myślałbym tylko o prostym zamawianiu kopii - szczególnie z uwagi na okres i ograniczenie z nim związane.
Spadkowe: albo w archiwach sądu jeszcze, albo już w APie. Historia nieruchomości , o ile jest to możliwe, na ogół najszybciej i skutecznie naprowadza na akta postępowania. Uwaga; mogło być przez PBN, nie sądowo.
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Awatar użytkownika
Czerkawska_Ewa

Sympatyk
Legenda
Posty: 513
Rejestracja: czw 25 lip 2013, 12:26
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Czerkawska_Ewa »

Przeczytałam też, że szukasz przodków z Dziarnowa. Mój prapradziadek Szczepan Nowakowski urodził się w Dziarnowie. Był synem Stanisława i Marianny z domu Lipki I v Kaczorek. Marianna była jego 1 żoną, potem miał jeszcze 3 żony. Szczepan był majstrem kunsztu szewskiego, ożenił się 2 razy w Warszawie, jego dzieci też rodziły się w Warszawie. Jego 1 żona Matylda (moja praprababcia) była mieszkanką wsi Borowe. Zmarła w 1918 roku w Warszawie.
Pozdrawiam,
Ewa
Al_Mia

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 1366
Rejestracja: pt 08 lis 2013, 19:01

Post autor: Al_Mia »

Jak mogę dostać sie do danych i ich rodzicach, rodzeństwie? Gdzie juz tego szukać, bo to co zdigitalizowane jest na stronach portalu prześledziłam...

Aniu, widzę że w Kiernozi występują osoby o takich nazwiskach, obstawiałabym że oboje pochodzili z Kiernozi i tam brali ślub. Lata o które pytasz nie są zdigitalizowane. Może warto poszukać bezpośrednio w tej parafii.

pozdrawiam

Ala
Awatar użytkownika
marcin_kowal

Członek Honorowy
Nowicjusz
Posty: 1498
Rejestracja: sob 04 lis 2017, 19:41
Lokalizacja: Tarnobrzeg
Kontakt:

Post autor: marcin_kowal »

Moi przodkowie po mieczu pochodzili z okolic Rozwadowa. parafie Rozwadów, Pysznica, Jastkowice.
Niemal zero indeksów, niemal zero skanów. To co jest to max 1890 rok.

Pozostaje w takim wypadku czyste badanie genealogiczne. Wyjazd do parafii. Negocjacje, prosby i ... efekty :)

Najwazniejsze to ustalić czy księgi w ogóle istnieja. Jeśli tak to cała frajda przed Toba.
Parafie, Archiwa, spotkania, rozmowy.
to sól.
Marcin
______
https://genealogie-kresowe.pl
Digitalizacja - Księgi Metrykalne i Genealogie Szlacheckie
Zbiórka funduszy https://zrzutka.pl/8s38zh
Awatar użytkownika
xena_music

Sympatyk
Posty: 24
Rejestracja: sob 15 lut 2020, 11:38
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: xena_music »

W samej Kiernozi proboszcz mało rozmowny i przychylny komukolwiek-to wiem od rodziny zamieszkującej okolicę:) ale będę próbować. Dodatkowo powiem,, że wybrałam sie do tejże rodzinki w minionym tygodniu, z moja mamą, ale rodzinna wiedza konczy się na Wawrzybcu i Agnieszce. Nie dowiedziałam się czy mieli rodzeństwo, albo czy może jakies jeszcze dalekiej rodziny groby są na cmentarzu.
A biorę pod uwagę też Luszyn, bo Wola Stępowska, którą właśnie próbuję przebadać miała sporo zawirowań jeśli chodzi o granice parafii, ale i granice przynależności. I przez pewien czas(wojenny min) mimo, ze parafia Luszyn, to chowano w Kiernozi bo Luszyn "za granicą", tak powiedziały ciotki. Muszę poszperać o co chodzi:):) Teraz za granicą województwa:)
Pozdrawiam serdecznie
Ania
----------
Dąbrowski, Bukowscy, Szewczyk, Pajewscy, Smolaga, Kaczorek, Omen, Wawer, Kaczorek, Siedleccy - Dziarnów, Borowe, Dębnowola, parafia Przybyszew
Żaczek, Szczapa, Boguccy - parafie Kiernozia, Złaków Kościelny, Luszyn
SylwiaJ

Sympatyk
Ekspert
Posty: 127
Rejestracja: pn 31 mar 2014, 21:45
Lokalizacja: (daleko)

Post autor: SylwiaJ »

marcin_kowal pisze:Moi przodkowie po mieczu pochodzili z okolic Rozwadowa. parafie Rozwadów, Pysznica, Jastkowice.
Niemal zero indeksów, niemal zero skanów. To co jest to max 1890 rok.

Pozostaje w takim wypadku czyste badanie genealogiczne. Wyjazd do parafii. Negocjacje, prosby i ... efekty :)

Najwazniejsze to ustalić czy księgi w ogóle istnieja. Jeśli tak to cała frajda przed Toba.
Parafie, Archiwa, spotkania, rozmowy.
to sól.
Znam ten ból... Z tych terenów mam większość przodków. Wszystko na parafiach, jakieś samotne księgi w archiwach.
Wiem od człowieka, który kilka lat temu przekonywał księży do możliwości digitalizacji ksiąg, że potrafili się zasłaniać zakazem biskupa z okazji RODO (!) ...
Mam trochę skanów z parafii Zaleszany, nie mogę opublikować, ale mogę pogrzebać jak ktoś chętny
Pozdrawiam
Sylwia
---
Szukam potomków pary: Antonina (Wolak) i Stanisław Dziedziak; okolice: Dębica, Lubzina
ODPOWIEDZ

Wróć do „Potrzebuję pomocy”