Prośba o tłumaczenie z j.rosyjskiego
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
- Zieliński_Piotr

- Posty: 491
- Rejestracja: czw 16 cze 2011, 07:29
Pgf. 2. My Konstantyn i Józefa małżonkowie Turscy znamy dobrze prawa sprzedających i kupujących, wszelkie koszta i obowiązki wynikające z …. itp. Pobrano: opłatę skarbową 1 rubel, składkę na rozbudowę twierdzy 6 rubli i 40 kopiejek, za dokumenty notarialne 3 ruble, opłatę za dowód własności 35 kopiejek. Opłaty wliczono w zysk i zapisano w księgach rejestrów majątkowych pod No 44/1940. Oryginalny dokument własności z opłatą skarbową 1 rubla wydany został małżonkom Turskim. Za niepismiennych Annę i Karola małżonków Świderskich i Józefę Turską w ich obecności podpisali się mieszkańcy miasta Łukowa #Zenobiusz Jastrzębski s. Franciszka #Konstantyn Turski s. Franciszka.
Przy tym akcie świadkami byliśmy i stwierdzamy pełną świadomość i zdolność prawną stron zawierających tą umowę tzn. Anny i Karola małżonków Świderskich i Konstantyna i Józefy małżonków Turskich i stwierdzamy, że za nich wszystkich z wyjątkiem Konstantyna Turskiego niepiśmiennych, osobiście podpisał się Zenobiusz Jastrzębski w naszej obecności: #Stanisław Kozlacz s. Jakuba, Aleksander Łapiński s. Antoniego i P.O. (peł. Obowiązki) Notariusza #Michał Kamiński.
Ten zupełny odpis słowo w słowo jest zgodny z oryginalnym zapisem w rejestrze pod No 1940 i wydanym małżonkom Turskim. 22 listopad 1912 rok. Notariusz Roman Uszyński (i jego pieczęć).
Wesołych Świąt
Piotr
Przy tym akcie świadkami byliśmy i stwierdzamy pełną świadomość i zdolność prawną stron zawierających tą umowę tzn. Anny i Karola małżonków Świderskich i Konstantyna i Józefy małżonków Turskich i stwierdzamy, że za nich wszystkich z wyjątkiem Konstantyna Turskiego niepiśmiennych, osobiście podpisał się Zenobiusz Jastrzębski w naszej obecności: #Stanisław Kozlacz s. Jakuba, Aleksander Łapiński s. Antoniego i P.O. (peł. Obowiązki) Notariusza #Michał Kamiński.
Ten zupełny odpis słowo w słowo jest zgodny z oryginalnym zapisem w rejestrze pod No 1940 i wydanym małżonkom Turskim. 22 listopad 1912 rok. Notariusz Roman Uszyński (i jego pieczęć).
Wesołych Świąt
Piotr
Piotrze,
serdecznie dziękuje, wspaniały to dla mnie prezent świąteczny. Dzięki temu aktowi wyjaśnia mi się treść aktu pierwszego. Konstantyn i Józefa Turscy to moi pradziadkowie.
Mój wujek do tej pory mieszka na tym siedlisku.
Wspaniała wiadomość odczytać majątkowe transakcje rodziny. Akta leżały do tej pory w domu i nikt nie znał ich treści, a teraz historie wychodzą na wierzch.
Dziękuję
do tłumaczenia pozostaje mi jeszcze akt z roku 1895 ale z treści tego aktu jest to dokument stwierdzający nabycie tej działki przez małżonków Świderskich od Izdebskiej.
prosiłbym również o jego przetłumaczenie
http://75196.file4u.pl/download/2882286 ... e4u.pl.pdf
serdecznie dziękuje, wspaniały to dla mnie prezent świąteczny. Dzięki temu aktowi wyjaśnia mi się treść aktu pierwszego. Konstantyn i Józefa Turscy to moi pradziadkowie.
Mój wujek do tej pory mieszka na tym siedlisku.
Wspaniała wiadomość odczytać majątkowe transakcje rodziny. Akta leżały do tej pory w domu i nikt nie znał ich treści, a teraz historie wychodzą na wierzch.
Dziękuję
do tłumaczenia pozostaje mi jeszcze akt z roku 1895 ale z treści tego aktu jest to dokument stwierdzający nabycie tej działki przez małżonków Świderskich od Izdebskiej.
prosiłbym również o jego przetłumaczenie
http://75196.file4u.pl/download/2882286 ... e4u.pl.pdf
- Zieliński_Piotr

- Posty: 491
- Rejestracja: czw 16 cze 2011, 07:29
Zupełny odpis z Notarialnych Akt
Łukowskiego Notariusza Romana Uszyńskiego
Za roku 1895, z rejestru No 1057.
Dnia 26 pazdziernika/ 7 listopada 1895 roku. U mnie, Romana Antonowicza Uszyńskiego, Łukowskiego Notariusza, w kantorze moim, znajdującym się w Siedleckiej guberni w powiatowym mieście Łukowie w kamienicy pod No93, stawili się osobiście mi znani i posiadający zdolności prawne mieszkańcy wsi Turzerogi, gminy Celiny, Łukowskiego powiatu, posiadacze ziemscy: 1. Wdowa Józefa Izdebska córka Pawła, z domu Karwowska i 2. Anna córka Franciszka, z domu Sulej i Karol syn Wojciecha, małżonkowie Świderscy, którzy w obecności niżej podpisanych, mnie Notariusza osobiście i posiadających zdolności prawne świadków, mieszkańców miasta Łukowa: emeryta Walentego Lipińskiego s. Jakuba i obywatela Wincentego Pietrzykowskiego s. Szymona – sporządzono umowę kupna-sprzedaży treści następującej: Pgf1. Ja, Józefa Izdebska oświadczam, że zakupiony przeze mnie za 172 ruble i 50 kopiejek od Tekli Grochowskiej, według aktu sporządzonego w kantorze byłego Łukowskiego Notariusza Wiktora Wylazłowskiego 12/ 24 września 1877 roku pod No463, mieszkalny dom drewniany położony we wsi Turzerogi, oznaczony numerem 31, z placem na którym stoi i ogrodem pomiędzy miedzami następców Ludwika Turskiego z obydwu stron, powierzchni około 600 kwadratowych sążni, z wszelkimi prawami, chlewikiem i wszelkimi przybudówkami, z wyjątkiem jednego ograniczenia, które przestanie obowiązywać po upływie dwóch lat odliczanych od tej chwili, poczem bez żadnych innych ograniczeń, tym aktem sprzedaję w pełne posiadanie Annie i Karolowi małżonkom Świderskim za ustaloną między nami cenę sprzedaży w kwocie 160 rubli, którą otrzymałam naliczoną przy sporządzaniu tego dokumentu w obecności Notariusza i świadków i po tym rozpisuję i zezwalam kupującym na przepisanie ich nazwisk jako legalnych właścicieli sprzedanej posesji opisanej w tym akcie z tym, że w faktyczne posiadanie tego domu i ogrodu oni, kupujący wejdą po upływie dwóch lat liczonych od tej chwili, a także przez ten okres wszelkie obowiązujące podatki, składki i powinności będą moim, Józefy Izdebskiej obowiązkiem.
c.d.n.
Łukowskiego Notariusza Romana Uszyńskiego
Za roku 1895, z rejestru No 1057.
Dnia 26 pazdziernika/ 7 listopada 1895 roku. U mnie, Romana Antonowicza Uszyńskiego, Łukowskiego Notariusza, w kantorze moim, znajdującym się w Siedleckiej guberni w powiatowym mieście Łukowie w kamienicy pod No93, stawili się osobiście mi znani i posiadający zdolności prawne mieszkańcy wsi Turzerogi, gminy Celiny, Łukowskiego powiatu, posiadacze ziemscy: 1. Wdowa Józefa Izdebska córka Pawła, z domu Karwowska i 2. Anna córka Franciszka, z domu Sulej i Karol syn Wojciecha, małżonkowie Świderscy, którzy w obecności niżej podpisanych, mnie Notariusza osobiście i posiadających zdolności prawne świadków, mieszkańców miasta Łukowa: emeryta Walentego Lipińskiego s. Jakuba i obywatela Wincentego Pietrzykowskiego s. Szymona – sporządzono umowę kupna-sprzedaży treści następującej: Pgf1. Ja, Józefa Izdebska oświadczam, że zakupiony przeze mnie za 172 ruble i 50 kopiejek od Tekli Grochowskiej, według aktu sporządzonego w kantorze byłego Łukowskiego Notariusza Wiktora Wylazłowskiego 12/ 24 września 1877 roku pod No463, mieszkalny dom drewniany położony we wsi Turzerogi, oznaczony numerem 31, z placem na którym stoi i ogrodem pomiędzy miedzami następców Ludwika Turskiego z obydwu stron, powierzchni około 600 kwadratowych sążni, z wszelkimi prawami, chlewikiem i wszelkimi przybudówkami, z wyjątkiem jednego ograniczenia, które przestanie obowiązywać po upływie dwóch lat odliczanych od tej chwili, poczem bez żadnych innych ograniczeń, tym aktem sprzedaję w pełne posiadanie Annie i Karolowi małżonkom Świderskim za ustaloną między nami cenę sprzedaży w kwocie 160 rubli, którą otrzymałam naliczoną przy sporządzaniu tego dokumentu w obecności Notariusza i świadków i po tym rozpisuję i zezwalam kupującym na przepisanie ich nazwisk jako legalnych właścicieli sprzedanej posesji opisanej w tym akcie z tym, że w faktyczne posiadanie tego domu i ogrodu oni, kupujący wejdą po upływie dwóch lat liczonych od tej chwili, a także przez ten okres wszelkie obowiązujące podatki, składki i powinności będą moim, Józefy Izdebskiej obowiązkiem.
c.d.n.
- Zieliński_Piotr

- Posty: 491
- Rejestracja: czw 16 cze 2011, 07:29
Pgf2. My, małżonkowie Anna i Karol Świderscy, znamy dobrze prawa sprzedających i kupujących oraz przedmiot tej transakcji i tak jak jest w umowie sporządzony, przyjmujemy. Akt ten sporządzono i podpisano po uzgodnieniach ze stawiającymi i przeczytaniu im w obecności wymienionych w akcie świadków, a po jego akceptacji przez stawiających i przekonaniu się, że oni sporządzają akt z własnej, nieprzymuszonej woli i rozumieją jego sens i znaczenie – zaakceptowano i podpisano. Urzędowa wycena równa cenie z ostatniej umowy w wysokości 172 ruble 50 kopiejek jest wyższa od wszystkich pózniejszych wycen. Odpis ten, na notarialnym papierze sporządzony, wartości 1 rubla 25 kopiejek, wydano małżonkom Świderskim, od których pobrano 6 rubli 19 kopiejek opłat skarbowych, 3 ruble opłaty notarialnej i 35 kpiejek składki za wpisanie do rejestru własności. Podpisała (Józefa Izdebska). Za niepiśmiennych Annę i Karola małżonków Świderskich w ich osobistej przytomności podpisał mieszkaniec miasta Łukowa (podpisano) –Teodor Żebrowski syn Wincentego. Przy tym akcie świadkami byliśmy i potwierdzamy, że za niepiśmiennych Annę i Karola małżonków Świderskich w ich osobistej przytomności podpisał się Teodor Żebrowski w naszej obecności (podpisali) Walenty Lipiński s. Jakuba, Wincenty Pietrzykowski s. Szymona. Notariusz (podpisano) Roman Uszyński. Odpis ten słowo w słowo zgodny jest z oryginałem aktu zapisanego w rejestrze pod No1057 i wydanym małżonkom Świderskim na ich prośbę. Sporządzono i wydano 8 lutego 1896 roku.
Notariusz Roman Uszyński (i jego pieczęć)
I to by było na tyle. Pozdrawiam
Piotr
Notariusz Roman Uszyński (i jego pieczęć)
I to by było na tyle. Pozdrawiam
Piotr
- Świstak_Elżbieta

- Posty: 30
- Rejestracja: śr 12 paź 2011, 18:40
- Lokalizacja: Szczecin
Witam
Mam ogromną prośbę dotyczącą przetłumaczenia aktu urodzenia Bronisława Kluczek
ur. 29.09.1903r w Koloni Oryszew.
O ile zrozumiałam ojciec dziecka nie zgłaszał jego urodzenia, ponieważ…… i tu mam problem.
http://img39.imageshack.us/img39/4461/b ... akt202.jpg
Z góry dziękuję
Elżbieta
Mam ogromną prośbę dotyczącą przetłumaczenia aktu urodzenia Bronisława Kluczek
ur. 29.09.1903r w Koloni Oryszew.
O ile zrozumiałam ojciec dziecka nie zgłaszał jego urodzenia, ponieważ…… i tu mam problem.
http://img39.imageshack.us/img39/4461/b ... akt202.jpg
Z góry dziękuję
Elżbieta
- Zieliński_Piotr

- Posty: 491
- Rejestracja: czw 16 cze 2011, 07:29
- Świstak_Elżbieta

- Posty: 30
- Rejestracja: śr 12 paź 2011, 18:40
- Lokalizacja: Szczecin
Panie Piotrze bardzo dziękuję.
Teraz to dopiero będę miała problem… Ponad 2 lata za oceanem…. teoretycznie mogło mu przybyć 2 potomków. (Następne dziecko - moja babcia- urodziła się 14.02.1906r)…
…. a miał tych dzieci …17 … - tyle mam udokumentowane. Ile jeszcze czeka mnie niespodzianek?...
Pozdrawiam serdecznie i życzę w nadchodzącym Nowym Roku wielu sukcesów, odważnych marzeń, mądrych decyzji, satysfakcji, spokoju i pomyślności.
Elżbieta
Teraz to dopiero będę miała problem… Ponad 2 lata za oceanem…. teoretycznie mogło mu przybyć 2 potomków. (Następne dziecko - moja babcia- urodziła się 14.02.1906r)…
…. a miał tych dzieci …17 … - tyle mam udokumentowane. Ile jeszcze czeka mnie niespodzianek?...
Pozdrawiam serdecznie i życzę w nadchodzącym Nowym Roku wielu sukcesów, odważnych marzeń, mądrych decyzji, satysfakcji, spokoju i pomyślności.
Elżbieta
- Zieliński_Piotr

- Posty: 491
- Rejestracja: czw 16 cze 2011, 07:29
proszę o przetłumaczenie kolejnych 4 aktów dotyczących urodzeń osób w parafii Tuchowicz
dotyczy rodziny Suśniaków
Suśniak Wojciech_1900-1_B mój prapradziadek
http://s172.photobucket.com/albums/w19/ ... 00-1_B.jpg
oraz jego rodzeństwo
Suśniak Józef_1884-121_B
http://s172.photobucket.com/albums/w19/ ... 121_B1.jpg
Suśniak Józefa_1887-207_B - nie mam pewności czy jest siostrą Wojciecha
http://s172.photobucket.com/albums/w19/ ... 207_B1.jpg
Suśniak Stanisław_1886-56_B
http://s172.photobucket.com/albums/w19/ ... -56_B1.jpg
a na koniec akt małżeństwa Suśniak Wojciecha i Katarzyny Kachniarz_1883-19_M rodziców Wojciecha mojego prapradziadka
http://s172.photobucket.com/albums/w19/ ... -19_M1.jpg
niestety fotografie nie są najlepszej jakości więc będę wdzięczny nawet za odszyfrowanie części danych z tych aktów
dziękuję i pozdrawiam Gabryś
dotyczy rodziny Suśniaków
Suśniak Wojciech_1900-1_B mój prapradziadek
http://s172.photobucket.com/albums/w19/ ... 00-1_B.jpg
oraz jego rodzeństwo
Suśniak Józef_1884-121_B
http://s172.photobucket.com/albums/w19/ ... 121_B1.jpg
Suśniak Józefa_1887-207_B - nie mam pewności czy jest siostrą Wojciecha
http://s172.photobucket.com/albums/w19/ ... 207_B1.jpg
Suśniak Stanisław_1886-56_B
http://s172.photobucket.com/albums/w19/ ... -56_B1.jpg
a na koniec akt małżeństwa Suśniak Wojciecha i Katarzyny Kachniarz_1883-19_M rodziców Wojciecha mojego prapradziadka
http://s172.photobucket.com/albums/w19/ ... -19_M1.jpg
niestety fotografie nie są najlepszej jakości więc będę wdzięczny nawet za odszyfrowanie części danych z tych aktów
dziękuję i pozdrawiam Gabryś
- Zieliński_Piotr

- Posty: 491
- Rejestracja: czw 16 cze 2011, 07:29
Akt 19/ 1883
Wydarzylo się w Tuchowiczu 25 maja 1883 roku o godzinie 5 po południu. Ogłaszamy, że w obecności świadków Jana Wionckowicza (Wiąckowicza?) lat 40 i Mateusza Gryczki lat 50 mającego, rolników z Tuchowicz - zawarty został w dniu dzisiejszym religijny związek małżeński pomiędzy: Wojciechem Suśniak, kawalerem lat 30 mającym, rolnikiem, synem Karola i Rozalii nieżyjących małżonków Suśniaków, wdowcem po zmarłej Karolinie z domu Gromek(?), urodzonego i zamieszkującego w Celinach na gospodarstwie - i Katarzyną Kachniarz, panną lat 22 mającą, córką zmarłego Stanisława i żyjącej Marianny z domu Parysek małżonków Kachniarzów, urodzonej i zamieszkującej we wsi Zagozdzie przy matce na gospodarstwie. Związek ten poprzedziły trzykrotnie ogłaszane zapowiedzi w tutejszym Tuchowiczowskim kościele parafialnym w dniach: 3,13 i 20 maja bieżącego roku. Nowożeńcy oświadczyli, że umowy ślubnej między sobą nie zawierali. Religijna ceremonia zaślubin sprawowana była Mną, Administratorem Parafii Tuchowicz. Akt ten obecnym, nowożeńcom i świadkom niepiśmiennym odczytano, Nami tylko podpisano.
Ks. Adam Bytniewski(?) - proboszcz
Wojciechowi wpisano „kawaler”. Okazuje się jednak, że był wdowcem.
Akt 1/1900
Wydarzyło się we wsi Tuchowicz 20 grudnia 1899/ 1 stycznia 1900 roku o godzinie 2 po południu. Stawił się osobiście Wojciech Suśniak, gospodarz lat 50 majacy, zamieszkujący we wsi Celiny w obecności: Jana Kachniarza, gospodarza lat 34 mającego, zamieszkującego we wsi Zagozdzie i Antoniego Gryczki, gospodarza lat 70 mającego, zamieszkującego we wsi Celiny – i okazał Nam niemowlę płci męskiej oświadczając, że urodziło się ono we wsi Celiny 15/ 27 grudnia zeszłego roku o godzinie 5 rano od jego prawowitej małżonki Katarzyny z domu Kachniarz mającej lat 36. Niemowlęciu temu podczas Chrztu Świętego sprawowanego w tym czasie przeze mnie, niżej podpisanego, nadano imię: Jan, a jego chrzestnymi byli: Jan Kachniarz i Katarzyna Gryczka. Akt ten okazującemu i świadkom odczytano, a ponieważ niepismienni, Nami tylko podpisano. Ks. (?)
Na marginesie zapis: Jan Suśniak zawarł związek małżeński z Wiktorią Śledz dnia 18 lutego 1925 roku w kościele par. Przemienienia Pańskiego w Łukowie. Ks. Czesław Jaroszczyński.
Pozdrawiam
Piotr
Wydarzylo się w Tuchowiczu 25 maja 1883 roku o godzinie 5 po południu. Ogłaszamy, że w obecności świadków Jana Wionckowicza (Wiąckowicza?) lat 40 i Mateusza Gryczki lat 50 mającego, rolników z Tuchowicz - zawarty został w dniu dzisiejszym religijny związek małżeński pomiędzy: Wojciechem Suśniak, kawalerem lat 30 mającym, rolnikiem, synem Karola i Rozalii nieżyjących małżonków Suśniaków, wdowcem po zmarłej Karolinie z domu Gromek(?), urodzonego i zamieszkującego w Celinach na gospodarstwie - i Katarzyną Kachniarz, panną lat 22 mającą, córką zmarłego Stanisława i żyjącej Marianny z domu Parysek małżonków Kachniarzów, urodzonej i zamieszkującej we wsi Zagozdzie przy matce na gospodarstwie. Związek ten poprzedziły trzykrotnie ogłaszane zapowiedzi w tutejszym Tuchowiczowskim kościele parafialnym w dniach: 3,13 i 20 maja bieżącego roku. Nowożeńcy oświadczyli, że umowy ślubnej między sobą nie zawierali. Religijna ceremonia zaślubin sprawowana była Mną, Administratorem Parafii Tuchowicz. Akt ten obecnym, nowożeńcom i świadkom niepiśmiennym odczytano, Nami tylko podpisano.
Ks. Adam Bytniewski(?) - proboszcz
Wojciechowi wpisano „kawaler”. Okazuje się jednak, że był wdowcem.
Akt 1/1900
Wydarzyło się we wsi Tuchowicz 20 grudnia 1899/ 1 stycznia 1900 roku o godzinie 2 po południu. Stawił się osobiście Wojciech Suśniak, gospodarz lat 50 majacy, zamieszkujący we wsi Celiny w obecności: Jana Kachniarza, gospodarza lat 34 mającego, zamieszkującego we wsi Zagozdzie i Antoniego Gryczki, gospodarza lat 70 mającego, zamieszkującego we wsi Celiny – i okazał Nam niemowlę płci męskiej oświadczając, że urodziło się ono we wsi Celiny 15/ 27 grudnia zeszłego roku o godzinie 5 rano od jego prawowitej małżonki Katarzyny z domu Kachniarz mającej lat 36. Niemowlęciu temu podczas Chrztu Świętego sprawowanego w tym czasie przeze mnie, niżej podpisanego, nadano imię: Jan, a jego chrzestnymi byli: Jan Kachniarz i Katarzyna Gryczka. Akt ten okazującemu i świadkom odczytano, a ponieważ niepismienni, Nami tylko podpisano. Ks. (?)
Na marginesie zapis: Jan Suśniak zawarł związek małżeński z Wiktorią Śledz dnia 18 lutego 1925 roku w kościele par. Przemienienia Pańskiego w Łukowie. Ks. Czesław Jaroszczyński.
Pozdrawiam
Piotr
Dzięki Piotrze,
na Ciebie można liczyć zawsze jak na Zawiszę. Mam jednak uwagi co do tych znaków zapytania przy akcie małżeństwa.
Świadek Jan Wionckowicz? - czy można tu odczytać również Więckiewicz. Wiem iż pierwszą żoną Stanisława Kachniarza ojca Katarzyny Kachniarz była Barbara Wiąckiewicz zm. 1856 r - więc to nazwisko by mi tu bardzo pasowało.
oraz drugi znak zapytania - Karolina Gromek? - pierwsza żona Wojciecha Suśniaka - we wcześniejszych aktach nazwisko jej odczytywałem jako Gromada. Czy zapis w tym akcie może być odszyfrowany właśnie jako Gromada?
Pozdrawiam
Gabryś
na Ciebie można liczyć zawsze jak na Zawiszę. Mam jednak uwagi co do tych znaków zapytania przy akcie małżeństwa.
Świadek Jan Wionckowicz? - czy można tu odczytać również Więckiewicz. Wiem iż pierwszą żoną Stanisława Kachniarza ojca Katarzyny Kachniarz była Barbara Wiąckiewicz zm. 1856 r - więc to nazwisko by mi tu bardzo pasowało.
oraz drugi znak zapytania - Karolina Gromek? - pierwsza żona Wojciecha Suśniaka - we wcześniejszych aktach nazwisko jej odczytywałem jako Gromada. Czy zapis w tym akcie może być odszyfrowany właśnie jako Gromada?
Pozdrawiam
Gabryś
- Zieliński_Piotr

- Posty: 491
- Rejestracja: czw 16 cze 2011, 07:29
Dobra kooperacja gwarancją sukcesu. Nazwisko Gromada pasuje w 100% . Część znika w zagięciu i wygląda Грома(да), ale górna kreska z litery д jest bardzo widoczna. Natomiast Wionckowicz/Wiąckowicz może być także Wienckiewicz/Więckiewicz. Wystarczy tylko wyblakłą literę o uznać za e. I mamy wtedy Вiонцковичъ lub Вiенцкевичъ.
Reszta aktów w tłumaczeniu.
Piotr
Reszta aktów w tłumaczeniu.
Piotr
- Zieliński_Piotr

- Posty: 491
- Rejestracja: czw 16 cze 2011, 07:29
Akt 121/ 1884
Wydarzyło się we wsi Tuchowicz 8 lipca 1884 roku o godz. 2-ej po południu. Stawił się osobiście Wojciech Suśniak, rolnik zamieszkujący w Celinach lat 31 mający w obecności Jana Kuchniarza, rolnika z Zagozdzia lat 22 i Józefa Kopeć, sługi kościelnego ze wsi Tuchowicz lat 54 mającego i okazał Nam niemowlę płci męskiej i oświadczył, że urodziło się ono w Celinach 6-tego tego miesiąca i roku o godz. 11 rano z jego prawowitej małżonki Katarzyny z domu Kuchniarz, lat 21 mającej. Niemowlęciu temu podczas Chrztu Świętego sprawowanego w tym czasie przez Księdza Piotra Śladowskiego Zarządcy tutejszego – nadano imię Józef – a jego chrzestnymi byli: Jan Kuchniarz i Marianna Gryczkówna. Akt ten okazującemu i świadkom odczytano a ponieważ niepiśmienni, Nami tylko podpisano. Ks. Adam Bytniewski - proboszcz
Akt 56/ 1886
Wydarzyło się we wsi Tuchowicz 2/ 14 marca 1886 roku o godz. 1 po południu. Stawił się osobiście Wojciech Suśniak rolnik zamieszkujący w Celinach, lat 34 mający w obecności Franciszka Kopeć lat 49 i Józefa Kopeć lat 36 mającego, obydwóch rolników zamieszkujących w Celinach – i okazał Nam niemowlę płci męskiej i oświadczył, że urodziło się ono w Celinach 28 lutego/ 12 marca bieżącego roku o godz. 7 rano z jego prawowitej małżonki Katarzyny z domu Kuchniarz, lat 25 mającej. Niemowlęciu temu podczas Chrztu Świetego sprawowanego w tym czasie przeze mnie, niżej podpisanego, nadano imię Stanisław a jego chrzestnymi byli: Franciszek Kopeć i Franciszka Gromada. Akt ten okazującemu i świadkom niepiśmiennym odczytano, Nami tylko podpisano. Ks. Adam Bytniewski – proboszcz
Akt 207/1887
Wydazryło się we wsi Tuchowicz 16/ 28 grudnia 1887 roku o godz. 6 wieczorem. Stawił się osobiście Bartłomiej Suśniak, rolnik zamieszkujący we wsi Celiny, lat 40 w obecności Józefa Wiąckiewicza, syna rolnika lat 25 a także Józefa Kopeć, sługi kościelnego lat 56 mającego, zamieszkujących we wsi Tuchowicz – i okazał Nam niemowlę płci żeńskiej i oświadczył, że urodziło się ono we wsi Celiny w dniu wczorajszym o godz. 5 wieczorem z jego prawowitej małżonki Marianny z domu Mondrzyk (Mądrzyk?), lat 24 majacej. Niemowlęciu temu podczas Chrztu Świętego sprawowanego w tym czasie przez Księdza Teofila Dziekońskiego Wikarego Tuchowickiej Parafii, nadano imię Józefa a jego chrzestnymi byli: Józef Wiąckiewicz i Józefa Kopeć. Akt ten okazującemu i świadkom niepiśmiennym odczytano, Nami tylko podpisano. Ks. Adam Bytniewski – proboszcz
Pozdrawiam z Nowym Rokiem
Piotr
Wydarzyło się we wsi Tuchowicz 8 lipca 1884 roku o godz. 2-ej po południu. Stawił się osobiście Wojciech Suśniak, rolnik zamieszkujący w Celinach lat 31 mający w obecności Jana Kuchniarza, rolnika z Zagozdzia lat 22 i Józefa Kopeć, sługi kościelnego ze wsi Tuchowicz lat 54 mającego i okazał Nam niemowlę płci męskiej i oświadczył, że urodziło się ono w Celinach 6-tego tego miesiąca i roku o godz. 11 rano z jego prawowitej małżonki Katarzyny z domu Kuchniarz, lat 21 mającej. Niemowlęciu temu podczas Chrztu Świętego sprawowanego w tym czasie przez Księdza Piotra Śladowskiego Zarządcy tutejszego – nadano imię Józef – a jego chrzestnymi byli: Jan Kuchniarz i Marianna Gryczkówna. Akt ten okazującemu i świadkom odczytano a ponieważ niepiśmienni, Nami tylko podpisano. Ks. Adam Bytniewski - proboszcz
Akt 56/ 1886
Wydarzyło się we wsi Tuchowicz 2/ 14 marca 1886 roku o godz. 1 po południu. Stawił się osobiście Wojciech Suśniak rolnik zamieszkujący w Celinach, lat 34 mający w obecności Franciszka Kopeć lat 49 i Józefa Kopeć lat 36 mającego, obydwóch rolników zamieszkujących w Celinach – i okazał Nam niemowlę płci męskiej i oświadczył, że urodziło się ono w Celinach 28 lutego/ 12 marca bieżącego roku o godz. 7 rano z jego prawowitej małżonki Katarzyny z domu Kuchniarz, lat 25 mającej. Niemowlęciu temu podczas Chrztu Świetego sprawowanego w tym czasie przeze mnie, niżej podpisanego, nadano imię Stanisław a jego chrzestnymi byli: Franciszek Kopeć i Franciszka Gromada. Akt ten okazującemu i świadkom niepiśmiennym odczytano, Nami tylko podpisano. Ks. Adam Bytniewski – proboszcz
Akt 207/1887
Wydazryło się we wsi Tuchowicz 16/ 28 grudnia 1887 roku o godz. 6 wieczorem. Stawił się osobiście Bartłomiej Suśniak, rolnik zamieszkujący we wsi Celiny, lat 40 w obecności Józefa Wiąckiewicza, syna rolnika lat 25 a także Józefa Kopeć, sługi kościelnego lat 56 mającego, zamieszkujących we wsi Tuchowicz – i okazał Nam niemowlę płci żeńskiej i oświadczył, że urodziło się ono we wsi Celiny w dniu wczorajszym o godz. 5 wieczorem z jego prawowitej małżonki Marianny z domu Mondrzyk (Mądrzyk?), lat 24 majacej. Niemowlęciu temu podczas Chrztu Świętego sprawowanego w tym czasie przez Księdza Teofila Dziekońskiego Wikarego Tuchowickiej Parafii, nadano imię Józefa a jego chrzestnymi byli: Józef Wiąckiewicz i Józefa Kopeć. Akt ten okazującemu i świadkom niepiśmiennym odczytano, Nami tylko podpisano. Ks. Adam Bytniewski – proboszcz
Pozdrawiam z Nowym Rokiem
Piotr
- robert.kantorek

- Posty: 138
- Rejestracja: pn 23 lis 2009, 00:00
- Kontakt:
Zwracam się z prośbą o przetłumaczenie aktu małżeństwa:
http://www.kantorek.neostrada.pl/kantorekbrudka.JPG
Z góry dziekuję
Robert
http://www.kantorek.neostrada.pl/kantorekbrudka.JPG
Z góry dziekuję
Robert
Działo się we wsi Domaniewice 10/22 maja 1882 roku w dwie godziny po południu. Ogłaszam, że w obecności świadków Józefa Lebiody lat 34 i Ludwika Karaska lat 37, obu rolników mieszkających we wsi Skaratki, zawarty dziś został religijny związek małżeński pomiędzy Józefem KANTOREK kawalerem, we wsi Skaratki tutejszej parafii urodzonym i tam przy swoich rodzicach mieszkającym, synem Jana, rolnika i ślubnej jego żony Heleny z domu Fibor, mającym 25 lat - i Katarzyną BRUDKA panną we wsi Skaratki tutejszej parafii urodzoną i tam przy swoich rodzicach mieszkającą, córką Piotra rolnika i ślubnej jego żony Ludwiki z domu Ruta (Róża?), lat 18. Związek ten poprzedziły trzy ogłoszenia publikowane w tutejszym kościele parafialnym w dniach: 25 kwietnia/7 maja, 2/14 maja i 9/21 maja bieżącego roku. Pozwolenia Młodej na zawarcie związku małżeńskiego udzielili słownie jej rodzice uczestniczący przy akcie zaślubin. Nowożeńcy oświadczyli, że nie zawierali między sobą umowy przedślubnej. Religijnego obrzędu zaślubin dokonał Ksiądz Teofil Świderski Proboszcz tutejszej parafii. Akt ten po odczytaniu nami tylko podpisano - uczestniczący niepiśmienni.robert.kantorek pisze:Zwracam się z prośbą o przetłumaczenie aktu małżeństwa:
http://www.kantorek.neostrada.pl/kantorekbrudka.JPG
Z góry dziekuję
Robert
Ks. Teofil Świderski prowadzący akta stanu cywilnego
http://dir.icm.edu.pl/pl/Slownik_geograficzny/Tom_X/648 SKARATKI
Pozdrawiam
Bogusław
Ostatnio zmieniony ndz 26 lut 2012, 21:42 przez maziarek, łącznie zmieniany 2 razy.