OK - Proszę o korektę tłumaczenia rosyjski

Tłumaczenia dokumentów pisanych po rosyjsku, proszę sprawdzić Jak napisać prośbę o tłumaczenie metryki

Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie

Awatar użytkownika
Aftanas_Jerzy

Sympatyk
Posty: 3287
Rejestracja: śr 15 kwie 2009, 15:52

Post autor: Aftanas_Jerzy »

KaczorŁ pisze:A dziękuje za pomoc.
Zastanawiam się również dlaczego w środku zdania ks. Maciejewski napisał owo słowo z dużej litery?


----------------------
Łukasz
Witaj!
Właściciel karczmy w Rosji carskiej, to poważna i zamożna osoba, równa plebanowi, nauczycielowi i policmajstrowi, chyba dlatego jako nazwę stanowiska pisali z d. litery. Ze względu na dochody i możliwości oszustw, karczmarze należeli do kategorii równej np poborcom podatkowym, zwanej "Całowalnicy", bo musieli całować krzyż i przysięgać, że nie będą oszukiwać klientów (nie chrzcić wódki), a zakupy alkoholi dokonywać tylko w wyznaczonych punktach. W przypadku złamania przysięgi kara chłosty i odpracowanie kwoty zmalwersowanej (bez zarobku, tylko na jedzenie). Po 1886 roku zlikwidowano wszystkie karczmy i wprowadzono bufety monopolowe (tzw. winne ławki), odprowadzające zysk do skarbu państwa. Powrócono znów do karczmarzy w wolnej Polsce po 1918 r., ale wprowadzono ograniczenia źródeł zaopatrzenia wynikające z państwowego monopolu spirytusowego.
Karczmarz w Rosji carskiej musiał mieć podstawowe wykształcenie, sprawnie liczyć, prowadzić rejestr utargu, stanu magazynu, zamawiać towar itp. Dlatego dziwi, że zaliczono go do "niegramotnych" i brak jego podpisu na akcie. Zresztą nie pierwszy raz z tym się spotykam. Chyba bałagan w kancelariach parafialnych, lub pisanie aktów już po chrzcie, kiedy świadkowie się oddalili. Warto to zbadać.
P.S.
To nie ja mówiłem,że teksty są przetłumaczone. Chyba Jerzy Cieśla.
Serdeczne pozdrowienia
Jerzy Aftanas
Awatar użytkownika
KaczorŁ

Sympatyk
Posty: 36
Rejestracja: czw 03 wrz 2009, 18:13

Post autor: KaczorŁ »

j_aftanas pisze:Witam !
Odniosę się szerzej tylko do tego zajęcie (zawodu). Teksty już są przetłumaczone.
Otóż...
-------------------------
Pozdrawiam.
Łukasz
Awatar użytkownika
Aftanas_Jerzy

Sympatyk
Posty: 3287
Rejestracja: śr 15 kwie 2009, 15:52

Post autor: Aftanas_Jerzy »

Nie zauważyłem, że dodałeś jeszcze trzy dnia 8.11. Spadnie więc na mnie. OK
Serdeczne pozdrowienia
Jerzy Aftanas
Awatar użytkownika
KaczorŁ

Sympatyk
Posty: 36
Rejestracja: czw 03 wrz 2009, 18:13

Post autor: KaczorŁ »

Przepraszam za kłopot związany z tłumaczeniem kolejnych tekstów.

Chciałbym jednocześnie wyrazić słowa uznania dla grona osób, które pomagają nam, laikom, w odkrywaniu przeszłości i historii swoich rodów.

Genealogia jest nauką niezwykle ciekawą ale i trudną. Jednym z największych problemów, o ile nie największym, jest bariera językowa. Akta metrykalne, stanowiące podstawę wszelkich badań genealogicznych, sporządzane były przez wiele lat w różnych językach, co wynika z historii naszego państwa i jeśli nawet samo tłumaczenie tych prostych tekstów nie jest trudne dla wprawionego specjalisty to z całą pewnością jest dość nudne, co można stwierdzić po ilości materiałów znajdowanych w archiwach.

Za wkład, poświęcony czas, wyrozumiałość, cierpliwość i ciągłą pomoc - po stokroć Bóg zapłać!

------------------------

Łukasz
Ostatnio zmieniony sob 21 lis 2009, 21:11 przez KaczorŁ, łącznie zmieniany 1 raz.
Cieślak_Krystyna

Członek PTG
Posty: 574
Rejestracja: pt 25 sie 2006, 20:08

Post autor: Cieślak_Krystyna »

43
Biernatki
Działo się we wsi Dębe piątego/siedemnastego kwietnia tysiąc osiemset osiemdziesiątego siódmego roku o godzinie pierwszej po południu. Stawił się osobiście Mateusz Pietrasik, służący, we wsi Biernatki mieszkający, lat pięćdziesiąt w obecności świadków: Józefa Łazbolaka, lat pięćdziesiąt siedem i Marcina Majtasa, lat czterdzieści pięć, obaj służący, we wsi Biernatki mieszkający i okazał nam dziecko płci męskiej oświadczając, że urodziło się we wsi Biernatki drugiego/czternastego bieżącego miesiąca i roku o godzinie drugiej w nocy z jego ślubnej żony Karoliny z domu Koczor (Karoliny z Koczorów), lat trzydzieści pięć. Dziecku na chrzcie świętym w dniu dzisiejszym odbytym nadano imię Wojciech a jego rodzicami chrzestnymi byli: Marcin Krysiński i i Elżbieta Szwajkowska. Akt ten oświadczającemu i świadkom przeczytałem, a że niepiśmienni sam podpisałem
Proboszcz parafii Dębe, utrzymujący akta stanu cywilnego
Ks. Wiktor Sakowicz

80
Żelazków
Działo się we wsi Goliszew piątego/siedemnastego grudnia tysiąc osiemset dziewięćdziesiątego dziewiątego roku o godzinie pierwszej po południu. Stawił się Benedykt Kaczor, robotnik z Żelazkowa, lat dwadzieścia dwa w obecności Andrzeja Szymańskiego, robotnika lat dwadzieścia sześć i Szymona Jakubowskiego, służącego lat dwadzieścia siedem, obaj z Żelazkowa i okazał nam dziecko płci żeńskiej oświadczając, że urodziło się w Żelazkowie w dniu wczorajszym o godzinie pierwszej w nocy z jego ślubnej żony Józefy z domu Szymańska (Józefy z Szymańskich), lat dwadzieścia trzy. Dziecku na chrzcie świętym w dniu dzisiejszym odprawionym przeze mnie nadano imię Marianna a rodzicami chrzestnymi byli Andrzej Szymański i Anna Szymańska. Akt ten oświadczającemu i świadkom niepiśmiennym przeczytałem i sam podpisałem.
Proboszcz goliszewskiej parafii, utrzymujący księgi stanu cywilnego
Ks. Su.....

41
Żelazków
Działo się we wsi Goliszewie dwudziestego ósmego czerwca/dziesiątego lipca tysiąc osiemset osiemdziesiątego trzeciego roku w południe. Stawił się Jan Bielak, wyrobnik, lat trzydzieści cztery, we wsi Żelazków mieszkający w obecności świadków Antoniego Chojnackiego, lat trzydzieści dwa i Piotra Galeńskiego, lat trzydzieści obaj mieszkańcy wsi Galiszew i okazał nam dziecko płci żeńskiej oświadczając, że urodziło się we wsi Żelazków dwudziestego czwartego czerwca/szóstego lipca roku bieżącego o godzinie czwartej rano z jego ślubnej żony Marianny z domu Bruszek (Marianny z Bruszków), lat trzydzieści dwa. Dziecku temu na chrzcie świętym nadano imię Anastazja a rodzicami chrzestnymi jego byli Filip Bielak i Anastazja Bielak. Akt ten świadczącemu i świadkom niepiśmiennym przeczytałem. sam tylko podpisałem.
Ksiądz Walenty Grzybowski

Z rosyjskiego tłumaczyła Krystyna Cieślak w Gliwicach, dnia 20.11.2009r.
Awatar użytkownika
Aftanas_Jerzy

Sympatyk
Posty: 3287
Rejestracja: śr 15 kwie 2009, 15:52

Post autor: Aftanas_Jerzy »

Dla Hanny D
Oto twoje tłumaczenie po korekcie:
Nr 8 Miednik

Działo sie we wsi Stoczek dwunastego /dwudziestego czwartego/ stycznia tysiąc osiemset sześćdziesiątego dziewiątego roku o godzinie drugiej po południu. Stawił się osobiście Wojciech Śledziński (Wojciech Śledziński) ogrodnik, zamieszkały we wsi Ruchna, 27-letni, w obecności: Marcina Kosiorka rządcy, 55-letniego i Adama Gromek robotnika, 49-letniego, obu zamieszkałych we wsi Miednik i okazał nam dziecię płci żeńskiej oświadczając, ze urodziło się ono we wsi Miednik ósmego/dwudziestego/bieżącego miesiąca i roku, o pierwszej po południu z prawowitej jego żony Anny z domu Kosiorek, 25-letniej. Dziecięciu temu na chrzcie świętym odbytym tego dnia dano imiona Marianna Agnieszka, a chrzestnymi rodzicami byli: Marcin Kosiorek i Wiktoria Bleczyńska. Akt ten zgłaszającemu i świadkom przeczytano, przez Nas, zgłaszającego i jednego ze świadków podpisano; drugi świadek niepiśmienny.
Podpisy:/-/ Wojciech Śledziński, Gromek, Marcin Kosiorek
Ksiądz Jan Ja….. Stoczkowski Proboszcz, Utrzymujący Akta Stanu Cywilnego
Serdeczne pozdrowienia
Jerzy Aftanas
hanna_d

Sympatyk
Posty: 87
Rejestracja: pt 30 sty 2009, 19:31

Prośba o korektę tłumaczenia z j. rosyjskiego.

Post autor: hanna_d »

Dziękuję za korektę tłumaczenia.

Hanna D.
wloles

Sympatyk
Posty: 17
Rejestracja: sob 09 sty 2010, 10:29

Korekta tłumaczenia z języka rosyjskiego

Post autor: wloles »

Witam!
Proszę o korektę i uzupełnienie treści odpowiedzi z Archiwum Państwowego w Smoleńsku.
Z góry dziękuję.
Włodek
Przetłumaczone pismo translatorem:
Poważana Anna!

Na Wasze zapytanie powiadamiamy, że genealogiczne interpelacje w OGU „Państwowe archiwum Smoleńskiego obwodu” spełniają się na następnych warunkach.
Poszukiwawcza praca opłaca się wstępnie w rozmiarze 1500 rubli, na wypadek przeczącego rezultatu pieniędzy nie wracają.
Pełna wartość pozytywnego archiwalnego zaświadczenia, włączając wstępnie opłaconą poszukiwawczą pracę, zestawia - od 3000 do 5000 rubli w zależności od objętości zaświadczenia.
Informacja udziela się na założeniu następnych źródeł:
- Metryczne książki prawosławnych cerkwi Smoleńskiej duchowej konsistorii za 1870 - 1916 lat (zachowały się częściowo);
- Metryczne książki Smoleńskiego rzymskokatolickiego kościoła (urodzenie: 1827 - 1918 r.; małżeństwa: 1834 - 1918 r.; śmierć: 1835 - 1918 r.);
- Metryczne książki Smoleńskiej evangelicko-luterańskiej cerkwi (urodzenie: 1834 - 1917 r.; małżeństwa i śmierć: 1834 - 1918 r.);
- Książki zapisu rodzących się, ślubujących, umierających Smoleńskiego społecznego rabina za 1872 - 1918 lat;
- Materiały Wszechrosyjskiego rolniczego spisu przez 1917 roku (tylko na zamieszkujących w wiejskiej miejscowości).
W interpelacji koniecznie trzeba jest wskazać: datę urodzenia, małżeństwa, śmierci (przynajmniej orientacyjnie w granicach 5 lat) i miejsce zdarzenia (powiat, gmina, wieś), w interpelacji o urodzeniu dzieci - imiona i imiona ojca ich rodziców; Miejsce zamieszkiwania rodziny według stanu na 1917 roku; Wyznanie. Zwracamy uwagę, że w metrycznych książkach prawosławnych cerkwi nazwiska przy chłopskiej klasie, zazwyczaj, nie wskazywało się.
Na bazie istniejących źródeł składa się archiwalne zaświadczenie albo jest wysyłana przecząca odpowiedź z zaznaczeniem dokumentów, po których jest przeprowadzane archiwalne poszukiwanie.
Termin wykonania interpelacji jest 3 miesiąc.
Adres OGU „Państwowe archiwum Smoleńskiego obwodu”: 214000, g. Smoleńsk, Katedralne podwórze, 5. Telefon dla zaświadczeń: 38-65-60, adres poczty elektronicznej jest gaso67@jandech.ru.
Prosimy przyjąć w uwagę, że aktowe zapisy o rodzących się, łączących się małżeństwem i zmarłe, począwszy z 1917 - 1918 lat, znajdują się w Smoleńskim regionalnym archiwum USC według adresu: 214000, g. Smoleńsk, ul. Październikowej rewolucji, d. 14 „A”; Telefon 38-78-80, adres poczty elektronicznej jest zags@admin.smolensk.ru.
Czołowy specjalista
Archiwalnego zarządzania O.M. Gusarowa
Link do pisma:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/663 ... c0060.html
Pozdrawiam
Włodek
Awatar użytkownika
Aftanas_Jerzy

Sympatyk
Posty: 3287
Rejestracja: śr 15 kwie 2009, 15:52

Korekta tłumaczenia z języka rosyjskiego

Post autor: Aftanas_Jerzy »

Włodku!
Jak na mechaniczne tłumaczenie, to b. dobrze. Przecież treść jest zrozumiale przetłumaczona. Nie trzeba uzupełniać ani korygować, chyba że to ma iść na jakiś "konkurs pięknej polszczyzny". A jakim translatorem przetłumaczono?
Serdeczne pozdrowienia
Jerzy Aftanas
wloles

Sympatyk
Posty: 17
Rejestracja: sob 09 sty 2010, 10:29

Korekta tłumaczenia z języka rosyjskiego

Post autor: wloles »

Witam!
Jerzy, tekst został przetłumaczony programem „Russkij Translator versja 1” Copyright © 2005 by Techland.
Pozdrawiam
Włodek
Awatar użytkownika
Aftanas_Jerzy

Sympatyk
Posty: 3287
Rejestracja: śr 15 kwie 2009, 15:52

Re: Korekta tłumaczenia z języka rosyjskiego

Post autor: Aftanas_Jerzy »

wloles pisze:Witam!
Jerzy, tekst został przetłumaczony programem „Russkij Translator versja 1” Copyright © 2005 by Techland.
Pozdrawiam
Włodek
Witam i dziękuje za informację.
Pytałem, bo jakość tłumaczenia jest lepsza niż uzyskiwana przy użyciu popularnego programu "Google translator", który wstawia angielskie słowa, gdy nie znajduje odpowiednika polskiego. W rezultacie, trzeba dodatkowo angażować tłumacza aby poprawiał maszynę. "Techland" to polska firma od lat produkująca i sprzedającą translatory, ale nie znałem ich wersji rosyjskiej. Wiem, że Rosjanie prowadzą intensywne prace w tym samym kierunku, ale nie znam wyników. Może to kooperacja?
Serdeczne pozdrowienia
Jerzy Aftanas
Awatar użytkownika
Aftanas_Jerzy

Sympatyk
Posty: 3287
Rejestracja: śr 15 kwie 2009, 15:52

Re: Korekta tłumaczenia z języka rosyjskiego

Post autor: Aftanas_Jerzy »

Panie Włodku,
Jest nowsza wersja "Русский Translator XT" . Radzę spróbować bezpłatnie uaktualnić (wzbogacić) posiadaną wersję Translatora 1 przez internet: http://www.techland.pl/?id=wsparcie&rodzaj=download
Serdeczne pozdrowienia
Jerzy Aftanas
Awatar użytkownika
KaczorŁ

Sympatyk
Posty: 36
Rejestracja: czw 03 wrz 2009, 18:13

Uprzejmie proszę o translację

Post autor: KaczorŁ »

Witam!

Proszę o przetłumaczenie poniższych aktów stanu cywilnego.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b0e ... 9d15b.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7e9 ... 6063d.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/16b ... d0f5b.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f4d ... 4b322.html

Z góry dziękuję za poświęcony czas.

Pozdrawiam

------------------------
Łukasz
Cieślak_Krystyna

Członek PTG
Posty: 574
Rejestracja: pt 25 sie 2006, 20:08

Uprzejmie proszę o translację

Post autor: Cieślak_Krystyna »

Żelazków
90
Działo się we wsi Goliszew jedenastego/dwudziestego czwartego listopada tysiąc dziewięćset siódmego roku o godzinie pierwszej po południu. Stawił się Franciszek Kaczor, trzydziestoletni robotnik mieszkający w Żelazkowie w obecności Tomasza Legcińskiego [lub Lełcińskiego], lat czterdzieści dwa i Jana Szewczyka, lat czterdzieści osiem, obu rolników mieszkających w Żelazkowie i okazał nam dziecko płci męskiej oświadczając, że urodziło się w Żelazkowie w dniu wczorajszym w południe z jego ślubnej żony Józefy z domu Banasiak (Józefy z Banasiaków), lat trzydzieści trzy. Dziecku na chrzcie świętym w dniu dzisiejszym odbytym nadano imię Jan a rodzicami chrzestnymi byli Stanisław Drużbiak i Anastazja Kaczor. Akt ten oświadczającemu i świadkom niepiśmiennym przeczytałem, następnie sam podpisałem.
Proboszcz parafii Goliszew, utrzymujący akta stanu cywilnego
Ks. [podpis nieczytelny]

Żelazków
85
Działo się we wsi Goliszew trzydziestego pierwszego października/trzynastego listopada tysiąc dziewięćsetnego roku o godzinie ósmej rano. Stawiła się Marianna Banaszak, pięćdziesięciosześcioletnia akuszerka z Żelazowa w obecności Kazimierza Szewczyka, lat trzydzieści trzy i Wojciecha Garncarka, lat sześćdziesiąt, obu rolników z Żelazowa i okazała nam dziecko płci żeńskiej oświadczając, że urodziło się w Żelazkowie w dniu wczorajszym o godzinie trzeciej rano z Franciszka Kaczora, dwudziestopięcioletniego robotnika i Józefy z domu Banaszak, lat dwadzieścia trzy (z Franciszka Kaczor i Józefy z Banaszaków). Dziecku na chrzcie świętym w dniu dzisiejszym odprawionym przeze mnie nadano imię Marianna a jego rodzicami chrzestnymi byli: Tomasz Legciński i Urszula Szewczyk. Akt ten oświadczającej i świadkom niepiśmiennym przeczytałem, sam podpisałem.
Proboszcz goliszewskiej parafii, utrzymujący księgi stanu cywilnego
Ks. [podpis nieczytelny]

Żelazków
68
Działo się we wsi Goliszew dwudziestego ósmego sierpnia/dziesiątego września tysiąc dziewięćset drugiego roku o godzinie drugiej po południu. Stawiła się Franciszka Żukowska, akuszerka z Żelazowa, lat trzydzieści dwa w obecności Kazimierza Szewczyka, lat czterdzieści trzy i Wojciecha Garczarka*, lat czterdzieści pięć, robotników z Żelazowa i okazała nam dziecko płci męskiej oświadczając, że urodziło się w dniu dzisiejszym o godzinie drugiej nad ranem z Benedykta Kaczora, dwudziestoczteroletniego robotnika, nieobecnego i jego ślubnej żony Józefy z domu Szamańska (Józefy z Szamańskich), lat dwadzieścia pięć. Dziecku na chrzcie świętym w dniu dzisiejszym odprawionym przeze mnie nadano imię Józef a jego rodzicami chrzestnymi byli Kazimierz Szewczyk i Franciszka Jakubowska.
Akt ten oświadczającej i świadkom niepiśmiennym przeczytałem, sam podpisałem.
Proboszcz goliszewskiej parafii, utrzymujący księgi stanu cywilnego
Ks. [podpis nieczytelny]

Tłumaczyła Krystyna Cieślak w Gliwicach, dnia 16.02.2010r.

nie mam już dziś czasu, ale ostatni akt postaram się przetłumaczyć jutro
wloles

Sympatyk
Posty: 17
Rejestracja: sob 09 sty 2010, 10:29

Post autor: wloles »

Witam!
Jurku dziękuję za informację o najnowszej wersja "Русский Translator XT" . Już uaktualniam.
Pozdrawiam
Włodek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tłumaczenia - rosyjski”