Prośba o przetłumaczenie z j. rosyjskiego-aktu zg.
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
Proszę o przetłumaczenie z j.rosyjskiego
Witam,
Takie moje amatorskie tłumaczenie :
Akt zgonu nr. 34
Działo się w mieście Radoszyce dnia siedemastego kwietnia tysiąc osiemset sześcdziesiątego ósmego roku o godzinie dziesiątej z rana. Stawił się Feliks Sarba trzydzieści pięć lat i Andrzej Cie ? czterdzieści pięć lat zamieszkali we wsi Pakuły i oświadczyli że piętnastego dnia bieżącego miesiąca i roku o godzinie czwartej po południu umarł Ludwik Wielkopolan trzydzieści siedem lat mający syn Tomasza i Julianny prawowitych małżonków Wielkopolanów pozostawił po sobie owdowiałą żonę Mariannę z Basków (?) ? zamieszkały w Pakułach. Po naocznym ......
No tyle co udało mi się wyczytać proszę jeszcze o skorygowanie Jurka.
pozdrawiam
Jarek
Takie moje amatorskie tłumaczenie :
Akt zgonu nr. 34
Działo się w mieście Radoszyce dnia siedemastego kwietnia tysiąc osiemset sześcdziesiątego ósmego roku o godzinie dziesiątej z rana. Stawił się Feliks Sarba trzydzieści pięć lat i Andrzej Cie ? czterdzieści pięć lat zamieszkali we wsi Pakuły i oświadczyli że piętnastego dnia bieżącego miesiąca i roku o godzinie czwartej po południu umarł Ludwik Wielkopolan trzydzieści siedem lat mający syn Tomasza i Julianny prawowitych małżonków Wielkopolanów pozostawił po sobie owdowiałą żonę Mariannę z Basków (?) ? zamieszkały w Pakułach. Po naocznym ......
No tyle co udało mi się wyczytać proszę jeszcze o skorygowanie Jurka.
pozdrawiam
Jarek
Proszę o przetłumaczenie z j.rosyjskiego
34. Pakuły
Wielkopolan Ludwik
Działo się w mieście Radoszyce dnia 17 kwietnia 1868 roku o godzinie dziesiątej trzydzieści rano. Stawił się Feliks Sarba lat 35 i Andrzej Czechowicz lat 45 ………? ze wsi Pakuły i oznajmili, że dnia 15 bieżącego miesiąca i roku o godzinie 4 rano zmarł Ludwik Wielkopolan/ Ludwik Wielkopolan/ 37 lat mający, syn Tomasza i Julianny prawowitych małżonków Wielkopolanów;
Pozostawiwszy po sobie owdowiała żonę Mariannę z Bosaków, służący leśny ze wsi Pakuły.
Po naocznym stwierdzeniu zgonu Ludwika Wielkopolana, akt ten obecnym niepiśmiennym został przeczytany i przez Nas podpisany.
Ks. K. Barabasz? Proboszcz Parafii Radoszyckiej Urzędnik Stanu Cywilnego
346. Pakuły
Wielkopolan Ludwik
Działo się w mieście Radoszyce dnia 23 grudnia 1868 roku o godzinie 2 po południa. Stawiła się osobiście Agnieszka Połajewska akuszerka ze wsi Pakuły, lat 50, w obecności: Feliksa Sarby lat 38 i Franciszka Barburskiego lat 30 ……..? ze wsi Pakuły i oznajmiła Nam, że we wsi Pakuły dnia 22 grudnia bieżącego roku o godzinie 11 w nocy, ze zmarłego Ludwika Wielkopolana i jego żony Marianny z Bosaków, 30 lat mającej.
Dziecięciu temu na Chrzcie Świętym dnia dzisiejszego odbytego nadano imię LUDWIK, a rodzicami chrzestnymi byli: Maciej Włudarczyk i Anna Barburska.
Akt ten obecnym świadkom niepiśmiennym został przeczytany i przez Nas podpisany.
K. K. Barabasz ? Proboszcz Parafii Radoszyckiej Urzędnik Stanu Cywilnego
Pozdrawiam
Danuta
Wielkopolan Ludwik
Działo się w mieście Radoszyce dnia 17 kwietnia 1868 roku o godzinie dziesiątej trzydzieści rano. Stawił się Feliks Sarba lat 35 i Andrzej Czechowicz lat 45 ………? ze wsi Pakuły i oznajmili, że dnia 15 bieżącego miesiąca i roku o godzinie 4 rano zmarł Ludwik Wielkopolan/ Ludwik Wielkopolan/ 37 lat mający, syn Tomasza i Julianny prawowitych małżonków Wielkopolanów;
Pozostawiwszy po sobie owdowiała żonę Mariannę z Bosaków, służący leśny ze wsi Pakuły.
Po naocznym stwierdzeniu zgonu Ludwika Wielkopolana, akt ten obecnym niepiśmiennym został przeczytany i przez Nas podpisany.
Ks. K. Barabasz? Proboszcz Parafii Radoszyckiej Urzędnik Stanu Cywilnego
346. Pakuły
Wielkopolan Ludwik
Działo się w mieście Radoszyce dnia 23 grudnia 1868 roku o godzinie 2 po południa. Stawiła się osobiście Agnieszka Połajewska akuszerka ze wsi Pakuły, lat 50, w obecności: Feliksa Sarby lat 38 i Franciszka Barburskiego lat 30 ……..? ze wsi Pakuły i oznajmiła Nam, że we wsi Pakuły dnia 22 grudnia bieżącego roku o godzinie 11 w nocy, ze zmarłego Ludwika Wielkopolana i jego żony Marianny z Bosaków, 30 lat mającej.
Dziecięciu temu na Chrzcie Świętym dnia dzisiejszego odbytego nadano imię LUDWIK, a rodzicami chrzestnymi byli: Maciej Włudarczyk i Anna Barburska.
Akt ten obecnym świadkom niepiśmiennym został przeczytany i przez Nas podpisany.
K. K. Barabasz ? Proboszcz Parafii Radoszyckiej Urzędnik Stanu Cywilnego
Pozdrawiam
Danuta
Prośba o tłumaczenie- Orlikowscy Warszawa
Nr.475
Działo się w Warszawie dnia 14/26 Października 1886 roku o godzinie 12 w południe. Stawili się: Michał Zaremba były Obywatel i Krystian Zaremba ślusarz; pełnoletni, zamieszkali w Warszawie i oznajmili, że dnia wczorajszego o godzinie 11 po południu w Warszawie pod Numerem 2587 zmarł Konstanty Orlikowski lat 52, były urzędnik sądowy, urodzony w mieście Brześć Kujawski, syn Kajetana i Anny małżeństwa Orlikowskich. Pozostawił żonę Bronisławę z Rutkowskich.
Po przekonaniu się o śmierci Konstantego Orlikowskiego Akt ten przeczytano i przez Nas i świadków podpisany został.
Podpisy: M. Zaremba K. Zaremba
Ksiądz podpis nieczytelny
Nr.72 Warszawa
Działo się w Wolskiej Parafii dnia 7/19 kwietnia 1876 roku o godzinie 8 rano. Stawili się: Józef Orlikowski, syn zmarłej, wyrobnik z Warszawy lat 35 i Teofil Szałański, wyrobnik z Woli lat 34 i oznajmili, że wczoraj o godzinie 11 rano w Warszawie pod Numerem 3087 zmarła Katarzyna Orlikowska, przy synu, wdowa, lat 79, urodzona w Powiatowym mieście Skierniewice, córka nieznanych z imion rodziców, małżeństwa Brzuścińskich.
Po naocznym przekonaniu się o śmierci Katarzyny Orlikowskiej Akt ten obecnym niepiśmiennym przeczytano i przez Nas tylko podpisany został.
Ksiądz Ig. Habkowski Administrator Wolskiej Parafii
Pozdrawiam
Danuta
Działo się w Warszawie dnia 14/26 Października 1886 roku o godzinie 12 w południe. Stawili się: Michał Zaremba były Obywatel i Krystian Zaremba ślusarz; pełnoletni, zamieszkali w Warszawie i oznajmili, że dnia wczorajszego o godzinie 11 po południu w Warszawie pod Numerem 2587 zmarł Konstanty Orlikowski lat 52, były urzędnik sądowy, urodzony w mieście Brześć Kujawski, syn Kajetana i Anny małżeństwa Orlikowskich. Pozostawił żonę Bronisławę z Rutkowskich.
Po przekonaniu się o śmierci Konstantego Orlikowskiego Akt ten przeczytano i przez Nas i świadków podpisany został.
Podpisy: M. Zaremba K. Zaremba
Ksiądz podpis nieczytelny
Nr.72 Warszawa
Działo się w Wolskiej Parafii dnia 7/19 kwietnia 1876 roku o godzinie 8 rano. Stawili się: Józef Orlikowski, syn zmarłej, wyrobnik z Warszawy lat 35 i Teofil Szałański, wyrobnik z Woli lat 34 i oznajmili, że wczoraj o godzinie 11 rano w Warszawie pod Numerem 3087 zmarła Katarzyna Orlikowska, przy synu, wdowa, lat 79, urodzona w Powiatowym mieście Skierniewice, córka nieznanych z imion rodziców, małżeństwa Brzuścińskich.
Po naocznym przekonaniu się o śmierci Katarzyny Orlikowskiej Akt ten obecnym niepiśmiennym przeczytano i przez Nas tylko podpisany został.
Ksiądz Ig. Habkowski Administrator Wolskiej Parafii
Pozdrawiam
Danuta
Proszę o tłumaczenie metryki z języka rosyjskiego
Witam,
ja również proszę o tłumaczenie z języka rosyjskiego aktu zgonu Franciszka Wojciechowskiego
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ada ... 07d8f.html
Dziękuję
Ola
ja również proszę o tłumaczenie z języka rosyjskiego aktu zgonu Franciszka Wojciechowskiego
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ada ... 07d8f.html
Dziękuję
Ola
Proszę o tłumaczenie metryki z języka rosyjskiego
Nr.24
?
Działo się w mieście Ciechanów dnia 26 Listopada/8 Grudnia 1891 roku o godzinie dziesiątej rano. Stawili się: Andrzej Bieszkowski lat 70 i Jan Watnieski lat 50, chłopi z ….? I oświadczyli, że dzisiaj o godzinie trzeciej rano zmarł w …? Franciszek Wojciechowski lat 70, nazwy miejsca urodzenia i imion rodziców obecni nie znają, zostawiwszy po sobie owdowiałą żonę Teofilę urodzoną Buszczyńska?.
Po naocznym przekonaniu się o śmierci Franciszka Wojciechowskiego, Akt ten obecnym niepiśmiennym przeczytano, przez Nas tylko podpisany został.
Ks.Wiktor Rauzynowski?
Olu, myślę że miejsce zamieszkania zmarłego i zgłaszajacych znasz, więc uzupełnisz moje tłumaczenie ze znakami zapytania.
Pozdrawiam, Danuta
?
Działo się w mieście Ciechanów dnia 26 Listopada/8 Grudnia 1891 roku o godzinie dziesiątej rano. Stawili się: Andrzej Bieszkowski lat 70 i Jan Watnieski lat 50, chłopi z ….? I oświadczyli, że dzisiaj o godzinie trzeciej rano zmarł w …? Franciszek Wojciechowski lat 70, nazwy miejsca urodzenia i imion rodziców obecni nie znają, zostawiwszy po sobie owdowiałą żonę Teofilę urodzoną Buszczyńska?.
Po naocznym przekonaniu się o śmierci Franciszka Wojciechowskiego, Akt ten obecnym niepiśmiennym przeczytano, przez Nas tylko podpisany został.
Ks.Wiktor Rauzynowski?
Olu, myślę że miejsce zamieszkania zmarłego i zgłaszajacych znasz, więc uzupełnisz moje tłumaczenie ze znakami zapytania.
Pozdrawiam, Danuta
-
andrzej.leśniewski

- Posty: 28
- Rejestracja: wt 03 lut 2009, 21:26
Prośba o tłumaczenie aktu zgonu z j. rosyjskiego
Bardzo proszę o przetłumaczenie aktu nr 5 Tomasz Przykorski
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9b6 ... a5630.html
Z góry dziękuję
Andrzej
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9b6 ... a5630.html
Z góry dziękuję
Andrzej
- Kaczmarek_Aneta

- Posty: 6297
- Rejestracja: pt 09 lut 2007, 13:00
- Lokalizacja: Warszawa/Piaseczno
Kamionek
Działo się w [na] Pradze dwudziestego drugiego grudnia tysiąc osiemset siedemdziesiątego siódmego roku / trzeciego stycznia tysiąc osiemset siedemdziesiątego ósmego roku o godzinie dziesiątej rano. Stawił się Wojciech Szywczuk (?) lat czterdzieści dwa, ogrodnik z Kamionka i Antoni Stankiewicz lat czterdzieści, organista z Pragi i oświadczyli, że wczoraj o godzinie dziewiątej rano w Kamionku umarł Tomasz Przykorski, zamieszkały w Kamionku przy rodzinie (?), urodzony we wsi Prace Małe, powiatu warszawskiego, lat siedemdziesiąt jeden mający, syn nieznanych rodziców.
Po przekonaniu się o zejściu Tomasza Przykorskiego akt ten obecnym przeczytany, przez nas i drugiego świadka podpisany, pierwszy [świadek] niepiśmienny.
Pozdrawiam,
AK
Ps. znaki zapytania pewnie rozwieje któryś Jerzy
Działo się w [na] Pradze dwudziestego drugiego grudnia tysiąc osiemset siedemdziesiątego siódmego roku / trzeciego stycznia tysiąc osiemset siedemdziesiątego ósmego roku o godzinie dziesiątej rano. Stawił się Wojciech Szywczuk (?) lat czterdzieści dwa, ogrodnik z Kamionka i Antoni Stankiewicz lat czterdzieści, organista z Pragi i oświadczyli, że wczoraj o godzinie dziewiątej rano w Kamionku umarł Tomasz Przykorski, zamieszkały w Kamionku przy rodzinie (?), urodzony we wsi Prace Małe, powiatu warszawskiego, lat siedemdziesiąt jeden mający, syn nieznanych rodziców.
Po przekonaniu się o zejściu Tomasza Przykorskiego akt ten obecnym przeczytany, przez nas i drugiego świadka podpisany, pierwszy [świadek] niepiśmienny.
Pozdrawiam,
AK
Ps. znaki zapytania pewnie rozwieje któryś Jerzy
-
andrzej.leśniewski

- Posty: 28
- Rejestracja: wt 03 lut 2009, 21:26
- Cieśla_Jerzy

- Posty: 1161
- Rejestracja: pn 25 gru 2006, 10:41
- Lokalizacja: Olsztyn
... zamieszkały w Kamionku przy rodzinie (?) ...
Można przetłumaczyć przy rodzinie lub przy krewnych.
Dorzuciłbym jeszcze - "Po naocznym przekonaniu się ...." oraz podpis "Ks. Leopold Łyszkowski wikariusz i urzędnik stanu cywilnego parafii Praskiej".

Można przetłumaczyć przy rodzinie lub przy krewnych.
Dorzuciłbym jeszcze - "Po naocznym przekonaniu się ...." oraz podpis "Ks. Leopold Łyszkowski wikariusz i urzędnik stanu cywilnego parafii Praskiej".
Jerzy Cieśla
Cieśla - Kownacica, Bednarczyk - Leonów
powiat garwoliński
Cieśla - Kownacica, Bednarczyk - Leonów
powiat garwoliński
- robert.kantorek

- Posty: 138
- Rejestracja: pn 23 lis 2009, 00:00
- Kontakt:
Prośba o przetłumaczenie aktu zgonu
Zwracam się z Prośba o przetłumaczenie aktu zgonu Anastazji Kantorek:
http://www.kantorek.neostrada.pl/AnastazjaKantorek.jpg
Z góry dziękuję
http://www.kantorek.neostrada.pl/AnastazjaKantorek.jpg
Z góry dziękuję
Prośba o przetłumaczenie aktu zgonu
24. Ziewaniczki
Działo się w Waliszewie dnia 13/26 Marca 1914 roku o godzinie dziesiątej rano. Stawili się Jan Gorący i Józef Lisewski, pełnoletni rolnicy z Ziewaniczek i oświadczyli, że dnia wczorajszego o godzinie czwartej po południu w Ziewaniczkach umarła Anastazja Kantorek lat 41, urodzona w Domaniewicach, żona rolnika, zamieszkała przy mężu rolniku w Ziewaniczkach, córka nieżyjącego Dominika i Franciszki ze Skonecznych małżonków Sękalskich, pozostawiając po sobie owdowiałego męża Józefa Kantorka. Po naocznym przekonaniu się o śmierci Anastazji Kantorek Akt ten obecnym niepiśmiennym przeczytano i przez Nas tylko podpisany został.
Ksiądz podpis nieczytelny
Pozdrawiam, Danuta
Działo się w Waliszewie dnia 13/26 Marca 1914 roku o godzinie dziesiątej rano. Stawili się Jan Gorący i Józef Lisewski, pełnoletni rolnicy z Ziewaniczek i oświadczyli, że dnia wczorajszego o godzinie czwartej po południu w Ziewaniczkach umarła Anastazja Kantorek lat 41, urodzona w Domaniewicach, żona rolnika, zamieszkała przy mężu rolniku w Ziewaniczkach, córka nieżyjącego Dominika i Franciszki ze Skonecznych małżonków Sękalskich, pozostawiając po sobie owdowiałego męża Józefa Kantorka. Po naocznym przekonaniu się o śmierci Anastazji Kantorek Akt ten obecnym niepiśmiennym przeczytano i przez Nas tylko podpisany został.
Ksiądz podpis nieczytelny
Pozdrawiam, Danuta
- robert.kantorek

- Posty: 138
- Rejestracja: pn 23 lis 2009, 00:00
- Kontakt:
Prośba o przetłumaczenie aktu zgonu
Bardzo gorąco dziekuję
Pozdrawiam, Robert
Pozdrawiam, Robert
Prośba o przetłumaczenie z języka rosyjskiego
Witam,
kto może tłumaczyć proś akt zgonu ?
http://img14.imageshack.us/img14/7840/stiebner.jpg
Dziękuję bardzo
Hannes W.
kto może tłumaczyć proś akt zgonu ?
http://img14.imageshack.us/img14/7840/stiebner.jpg
Dziękuję bardzo
Hannes W.
Szukam Werner z powiat Bydgoszcz
Prośba o przetłumaczenie z języka rosyjskiego
862. Łódź
Działo się w Łodzi dnia 23 Października / 4 Listopada 1871 roku o godzinie dziewiątej rano.
Stawili się: Wawrzyniec Winkler lat 44 i Jan Beker lat 43 tutejsi mieszkańcy i oświadczyli Nam, że wczoraj o godzinie dziesiątej wieczorem zmarła w Łodzi Joanna Christiana Winkler urodzona Stiebner, lat 43, żona wymienionego Wawrzyńca Winkler, urodzona w Geis….dorf? w Saksonii, mieszkająca tutaj przy rodzicach, córka zmarłego szewca Fryderyka Stiebner i jego żony Joanny ….? / w tym miejscu jest zaznaczona wstawka- dopisek na marginesie aktu –nie potrafię odczytać treści/.
Po naocznym przekonaniu się o śmierci, Akt ten przeczytano i wobec niepiśmienności świadków przez Nas tylko został podpisany.
Ksiądz podpis nieczytelny
Nie potrafię odczytać miejsca urodzenia zmarłej Joanny i nazwiska panieńskiego jej matki.
Pozdrawiam
Danuta
Działo się w Łodzi dnia 23 Października / 4 Listopada 1871 roku o godzinie dziewiątej rano.
Stawili się: Wawrzyniec Winkler lat 44 i Jan Beker lat 43 tutejsi mieszkańcy i oświadczyli Nam, że wczoraj o godzinie dziesiątej wieczorem zmarła w Łodzi Joanna Christiana Winkler urodzona Stiebner, lat 43, żona wymienionego Wawrzyńca Winkler, urodzona w Geis….dorf? w Saksonii, mieszkająca tutaj przy rodzicach, córka zmarłego szewca Fryderyka Stiebner i jego żony Joanny ….? / w tym miejscu jest zaznaczona wstawka- dopisek na marginesie aktu –nie potrafię odczytać treści/.
Po naocznym przekonaniu się o śmierci, Akt ten przeczytano i wobec niepiśmienności świadków przez Nas tylko został podpisany.
Ksiądz podpis nieczytelny
Nie potrafię odczytać miejsca urodzenia zmarłej Joanny i nazwiska panieńskiego jej matki.
Pozdrawiam
Danuta


