Imiona: zdrobnienie, użycie codzienne

Wzajemna pomoc w problemach natury genealogicznej. Przed wysłaniem zapytania proszę sprawdzić podforum tematyczne : Tłumaczenia metryk: łacina, niemiecki, rosyjski, ukraiński, angielski, francuski ; także tematy : Poszukiwania lub Stronę Główną Forum

Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie

arnel

Sympatyk
Adept
Posty: 67
Rejestracja: pn 19 cze 2017, 12:50

Re: Imiona: zdrobnienie, użycie codzienne

Post autor: arnel »

EWAFRA pisze: Nigdy nie słyszałam, żeby Bartłomieja wołano Kubą, skąd taki pomysł? Bartłomiej to Bartek, Bartosz, a Kuba to skrót od Ja-kuba wyłącznie.
Popieram, chociaż znam też przypadek, gdy Kubą nazywano Andrzeja (ale to inna historia).

Andrzej
Beata65

Sympatyk
Adept
Posty: 325
Rejestracja: pt 10 lut 2012, 21:28
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Beata65 »

Ktoś powyżej napisał Mosia od Małgorzata, znam Mosię, która jest Moniką :)

W mojej rodzinie, dwa pokolenia wyżej:
Niusia-Katarzyna
Nusiek-Jan, chyba Janek, Janusiek (Januszek)

Ze słowotwórstwa dziedzięcego:
Olena-Aleksandra
Miemie-Mieczysław

Oprócz tego Gabriela-Gabi, Gaba, Stefania-Stefa, Eleonora-Ela, Nora
Nadawane ostatnim czasy Pola, kiedyś było zdrobnieniem Apolonii (Pola Negri, Pola Raksa)
Jeszcze przypomniał mi się Mikołaj - Mitek, Gertruda - Trudka, Marian - Maryś, Joachim - Achim (to chyba funkcjonuje w języku niemieckim) Blanka - Blanszka, Blanuszka.

Chyba oboczności w zdrobnieniach i zgrubieniach imion jest bez liku.

Pozdrawiam.
Beata
Ostatnio zmieniony wt 02 cze 2020, 15:15 przez Beata65, łącznie zmieniany 1 raz.
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Re: Imiona: zdrobnienie, użycie codzienne

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

z doświadczenia własnego
prosiłbym o nienegowanie wpisów opartych nie na literaturze a na opisach świadków lub relacjach co najwyżej z drugiej ręki

to w ogóle są różne imiona, stąd sens zebrania informacji funkcji nieróżnowartościowej przekształcającej także różne imiona w takie same formy
gdyby każda Mania pochodziła z Marianny to nie byłoby problemów ze zgłaszaniem matek zmarłych jako Mariann pomimo, że na chrzcie otrzymały inne

Jan Chrzciciel i Jan z Dukli to też są różne imiona - potocznie do Jana sprowadzane..i co?:)
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Awatar użytkownika
MonikaNJ

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 1584
Rejestracja: ndz 03 lut 2013, 18:57

Post autor: MonikaNJ »

przypomniałam sobie
cioteczna babcia mojego męża
Teodora , mówiono Todzia
na jej siostrę mówiono w rodzinie Balbina - jakże wielkie było moje zdziwienie gdy okazało się ,że na chrzcie dostała imię Jadwiga :shock: ich brat Leon nazwany był Lodek.
Wszystkie Aleksandry zawsze Olesie, Paulina - Pawcia , Wanda- Duśka, Konstancja - Kostusia (brrrr), Zuzanna- Józia.
pozdrawiam monika
pozdrawiam monika
>Wanda>Feliksa>Anna>Józefa>Franciszka>Agnieszka>Helena>Agnieszka
arnel

Sympatyk
Adept
Posty: 67
Rejestracja: pn 19 cze 2017, 12:50

Post autor: arnel »

Ale są reguły i przypadki ...
Małgorzata -> M(ałg)osia = Mosia
Monika -> Mo(ni)sia = Mosia

Ale jak wyjaśnić nazywanie Dariusza - Karolem? (nosił to samo nazwisko, co inny, znany Karol).
Andrzej -> Kuba - też chyba od nazwiska.
Adam -> Rudolf ? (kolor włosów?)
Bartłomiej -> Kuba ???

A tu chodzi raczej o poszukiwanie reguł, a nie indywidualnych przypadków/interpretacji ?

Andrzej
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

o zgromadzenie przypadków na początek:)
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Marek70

Sympatyk
Ekspert
Posty: 13550
Rejestracja: wt 22 mar 2016, 14:05
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Marek70 »

To ja dorzucę coś jeszcze. Wiem, że wygląda to od czapki, ale te osoby znam lub znałem osobiście. Pierwsze na chrzcie, drugie używane przez rodzinę.

Teofila -> Stasia
Czesław -> Sławek
Wincenty -> Darek
Jakub -> Bartek
Albert -> Tomasz
Wasyl / Bazyli -> Jaś
Ostatnio zmieniony wt 02 cze 2020, 15:11 przez Marek70, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Marek
Akceptujesz moje tłumaczenie - wpisz w temacie posta OK.
"O dziękowaniu" https://forum.genealodzy.pl/viewtopic.php?t=112847
"Jak napisać prośbę o tłumaczenie..." https://forum.genealodzy.pl/viewtopic.php?t=12392
EwaMolly

Sympatyk
Adept
Posty: 186
Rejestracja: czw 12 lip 2018, 15:56
Lokalizacja: Kielce/Poznań

Post autor: EwaMolly »

Leokadia - Lodzia, Dzidzia
Aniela - Marysia (Bardzo często w mojej rodzinie używana zamiana/zdrobnienie)
Magdalena - Lenka
Ewa

Poszukuje nazwisk: Sudwoj, Rębosz. Wszelkie informacje o Chromińskich z okolic Warszawy również mile widziane.
ewa_marciniak

Sympatyk
Ekspert
Posty: 392
Rejestracja: śr 20 sty 2016, 02:41

Post autor: ewa_marciniak »

Proszę (osoby z Małopolski Wsch.):

Muszka - Klemensa lub Klementyna
Wiśka - Jadwiga
Mucha - Maria
Polcia - Apolonia
Misia - Michalina
Mińcia - Maria
Tosia - Antonina
Tunek - Antoni
Niusia - Anna
Maniuś - Marian
Romek - he, he Romuald
Fila - Filomena
Filcia - Teofila
Kuba - Jakub
Kola - Mikołaj
Leszka - Lesława

e.
Awatar użytkownika
magda_lena

Sympatyk
Legenda
Posty: 758
Rejestracja: sob 05 sty 2013, 22:29

Post autor: magda_lena »

Jeszcze sobie przypomniałam. Z rodziny męża.
Kazia (nie Kasia) - Katarzyna
Dolek - Adolf

I podobnie jak u Ewy powyżej: Romek - Romuald

Wszyscy "spod Lwowa", po wojnie zamieszkali na różnych terenach.

I w mojej rodzinie Lalka- Alicja. Środkowa Polska.
Pozdrawiam, Magdalena
julia_jarmola

Sympatyk
Posty: 606
Rejestracja: ndz 12 lut 2012, 12:47

Post autor: julia_jarmola »

Imiona, to temat rzeka i jak wiemy oraz przeczytaliśmy powyżej, nie zawsze imię właściwe, było tym, które znała na co dzień rodzina czy znajomi.
Urabiano imiona i zdrabniano w najróżniejszy sposób.

Czy były jakieś reguły? Ogólne owszem np. , dodawanie końcówki zdrabniającej ...Grażyna - Grażynka, Alina - Alinka, Bartosz - Bartuś, Jacek - Jacuś, Wojciech - Wojtuś, Wojtaszek, Wojtusio...Tusio, Stanisław -Staś, Stasiu, Stasinek, Stasiulo....
Skracano imię właściwe: Mieczysława - Sława, Jadwiga - Iga, Melania - Mela ,Pelagia - Pela...

Od zawsze interesowało mnie zdrobnienie Lala, wydawałoby się , że to może od Alicji czy Aliny, ale nie -"ciocia Lala", to np.... Tekla. Tych "Lal" było kiedyś sporo.
Myślę, że to pozostałość po dzieciństwie, kiedy słodkie dziewczynki wyglądały , jak laleczki, no i tak już zostało - 70 lat i 100 kg wagi...ciocia Lala :D

No i przy dwóch imionach pole manewru mieli ci, którzy nie znosili swojego pierwszego imienia Bronisława Zofia, jest Zofią, Alfred Adam został na zawsze Adamem.
Dziwne, wg mnie, jest to, że sami rodzice od urodzenia używali drugiego imienia swojej pociechy, przykłady z rodziny:
Mieczysław Dariusz , to Darek
Małgorzata Katarzyna - dla wszystkich jest Kasią
Danuta Małgorzata - teraz Gośka
Edward Klaudiusz - mówimy na niego Klaudek.
Joanna Alicja jest Alą.

Znam dwie Lilki, z których jedna jest Janiną, a druga Leokadią (tu jest bliżej), Łucję i Ludwikę - obydwie Lusie.
Małego Konstantego, na którego mówią :Kostuś albo Kosteczek, brrr!!!!

Pomysłowość nie zna granic : Ignacy, jest Niuńkiem, Wiesława - Miśką. Trochę się to porządkuje, gdy maluchy idą do szkoły, a potem dorośli do pracy, jednak bywa, że w rodzinie funkcjonuje imię wybrane i utrwalone.
Kuzynka opowiadała mi o swoim wujku Jurku. Pewnego dnia zadzwonił telefon i ktoś zapytał o pana Stanisława :"Tu taki nie mieszka", odpowiedziała, bo do głowy jej nie przyszło, że to ów Jurek...


No i genealodzy mają kłopot w odniesieniu do swoich pra...Szukamy Anny, a wszędzie jest Barbara i co mamy począć? :cry:
Andrzej75

Sympatyk
Posty: 15141
Rejestracja: ndz 03 lip 2016, 00:25
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Andrzej75 »

Moja babcia Ludwika była Lusią. Ale jej bratowa też była Lusią, chociaż było to zdrobnienie od Salomei.
Było dwóch braci: Jarek i Czarek. Jarek tak naprawdę był Jeremim, a Czarek — Lucjanem Jerzym. Moja matka zdziwiła się, kiedy się dowiedziała, że jej kuzyn Czarek to nie Cezary.
Pozdrawiam
Andrzej
PS. Na znak, że moje tłumaczenie zostało zaakceptowane, proszę edytować pierwszy post, dopisując w temacie – OK (dotyczy działu tłumaczeń).
https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic-t-59525.phtml
Kacper_Czerwiński

Sympatyk
Ekspert
Posty: 24
Rejestracja: ndz 08 lut 2015, 23:00
Lokalizacja: Kłopoczyn

Post autor: Kacper_Czerwiński »

Na moją ciotkę Scholastykę zawsze mówiono Skolaśka/Scholaśka.
Bardzo zdziwiło mnie też jak miała naprawdę na imię siostra mojego wujka, na którą zawsze mówiono Dziunia. Miała na imię Jadwiga, a Dziunia wzięło się od „Jadziunia”.
A w rodzinie ze strony mojej mamy, odwrotnie jak zazwyczaj, „zgrubiano” imiona, zamiast zdrabniania i np. na trzy siostry: Mariannę, Pelagię i Wiesławę mówiono Marycha, Wiecha i Pelacha.
Nadal też nie wiem dlaczego Zdzisława jest Dzidzią.
A moja babcia Henryka nigdy nie była Henią, ale wszyscy nazywali ją Hanka.
Jeszcze na Ludwikę mówiono Ludka, a na Leokadię Lodka/Lotka, na Romana Renek, na Antoninę Antolka, na Józefę Ziuta, na Edmunda Mundek, a przez jakiś czas na Anastazję Wiesławę- Wisia, a dopiero jak był starsza zaczęła być Nastką.
Zmarły jako dziewięciolatek brat mojego dziadka Michał jest w rodzinie nazywany Miniuś.
Moją prababcię Wiktorię nazywano Wikta, a czasem podobno brzmiało to Wichta.
A siostra mojej prababci, która miała na imię Daniela, nazywana była po prostu Danka, a na nagrobku chciała mieć napisane Danuta.
I jeszcze w rodzinie mam pełno przykładów używania drugiego imienia jako pierwszego, a to właściwe imię nie było nigdy używane, nawet przez rodziców.

Pozdrawiam
Kacper
Ostatnio zmieniony wt 02 cze 2020, 21:12 przez Kacper_Czerwiński, łącznie zmieniany 2 razy.
LenkaW

Sympatyk
Posty: 282
Rejestracja: czw 10 kwie 2008, 21:20

Post autor: LenkaW »

Znam Lalkę, a to Zdzisława. Czy tak pieszczotliwie, czy jakiś "wywód" od imienia?

pozdrawiam
Helena
dorota_b

Sympatyk
Posty: 186
Rejestracja: sob 28 cze 2014, 11:46

Post autor: dorota_b »

z mojego podwórka:
Marian-Maryś
Leokadia-Loda
Bożena-Benka
Ewa-Edzia
Antoni-Tolek
Agnieszka-Gusia, Aga
Dagmara-Gusia, Daga
Józef-Ziutek
Jadwiga-Dzidka
Dorota
ODPOWIEDZ

Wróć do „Potrzebuję pomocy”