: śr 27 lut 2013, 15:11
Ale ja pisałam o mojej skromnej gałązce
ale i tak zawsze myślałam, że to fikcja. Tak jak założenie, że Maroszkowie to węgierski ród hrabiowski 
Forum Polskiego Towarzystwa Genealogicznego
http://forum.genealodzy.pl/
Mogę tylko napisać, że dziękuję i miło mi, że mogłam pomóc.Słomińska_Dominika pisze:Ja znam kilka osób, które robią tak bardzo rozbudowane drzewa także osób wrzenionych w rodzinę ale te osoby robią to dokładnie i wszystko mają poparte metrykamii tutaj ukłon w stronę Beaty Nowocin
bo dzięki Beacie dowiedziałam się czegokolwiek o przodkach matki mojego ojca
Robi wspaniałą robotę
Dzień dobry.Zasoova pisze:Innymi słowy, ktoś sobie rozbudowuje drzewo wpisując do niego wszystkie osoby znalezione przez Smart Matches, nieważne jak daleko spokrewnione.
Akurat po takim fakcie niczego bym nie przesądzał. Ja sam tworząc drzewo w tym programie, równolegle odtwarzam przodków swoich i mojej żony, którzy ze mną są spowinowaceni właśnie w ten sposób (poprzez małżeństwo iluś tam etapów).Zasoova pisze:Zaczynam więc sprawdzać pokrewieństwo i widzę "spokrewniony przez małżeństwo 9 etapów"!!! I wszystko podobnie! Czyli jakaś nawet nie siódma, a dziewiąta woda po kisielu.