Strona 86 z 167

Re: Geneteka - nasze wspólne dzieło

: sob 09 mar 2013, 16:28
autor: Słomińska_Dominika
Może to były akta, co do których była zgoda na indeksację ale właśnie bez prawa do jakiejkolwiek publikacji?

A tak na przyszłość to zgłoś się po prostu do Marty, Ona nadzoruje zdaje się indeksowanie jeśli mnie pamięć nie myli.
http://genealodzy.pl/UserInfo-marta1044.phtml

Re: Geneteka - nasze wspólne dzieło

: sob 09 mar 2013, 16:41
autor: Magdalena_Dąbrowska
To wejdź na wątek AP MŁAWA tam szukaja chetnych i cześć akt jest po polsku... jak masz minimalną zanjomość niemieckiego to wejdź na wątek AP OLSZTYN bo niemieckie akta w tej grupie sa weryfikowane przez dobry zespól i szybko sie nauczysz a niemieckie akta sa na forumarzach więc są dość łatwe. A i tu nikt oświadczen ni wymaga :-)

Re: Geneteka - nasze wspólne dzieło

: sob 09 mar 2013, 16:47
autor: Słomińska_Dominika
AP Grodzisk też szuka wg mojej skromnej wiedzy :)

Re: Geneteka - nasze wspólne dzieło

: sob 09 mar 2013, 17:57
autor: kotik7
rwelka pisze: Róbcie drzewa genealogiczne swoich przodków a przestańcie indeksować dla indeksowania -bo to jest zbędna i niepotrzebna praca .

Każdy kto prowadzi genealogę swoich przodków i tak zrobi to ponownie .

Wracajcie do źródeł .
Do przodków ,bo tylko taki jest sens .
Chyba niezbyt trafny pogląd. Taki pogląd może mieć osoba, która z góry wie, gdzie szukać. Indeksując cokolwiek-odwdzięczam się za te kilkanaście razy, kiedy Geneteka czy inna baza skróciła pracę do paru minut, bez poszukiwań na ślepo. Oszczędziła wyjazdów. Rozwiązała zagadki. Podsunęła odpowiedź. Indeksując obcą parafię-tylko się odwdzięczam, indeksując swoją parafię-poznaję warunki, tło, okoliczności, w których żyli moi przodkowie. Proszę nie nawoływać do negatywnych zachowań.
Kuba

Re: Geneteka - nasze wspólne dzieło

: sob 09 mar 2013, 18:32
autor: eliza1952
kotik7 pisze:
rwelka pisze: Róbcie drzewa genealogiczne swoich przodków a przestańcie indeksować dla indeksowania -bo to jest zbędna i niepotrzebna praca .

Każdy kto prowadzi genealogę swoich przodków i tak zrobi to ponownie .

Wracajcie do źródeł .
Do przodków ,bo tylko taki jest sens .
Panie rwelka
Jestem zdziwiona takim podejściem skoro Pan tak uważa to czemu Pan korzysta z geneteki.Obraża Pan taką wypowiedzią nie tylko mnie ale wszystkie osoby indeksujące.
Pamiętam jak kiedyś Pan mnie pouczał dlaczego robię ze skorowidzy lub sumariuszy a jednak skorzystał Pan z mojej bezsensownej pracy w Archiwum Diecezjalnym we Włocławku o czym Pan mnie później sam poinformował.Ja w przeciwieństwie do Pana wszystko co robię udostępniam indeksy na genetece i w metrykach aby inni mogli korzystać.
Ja nie muszę się chwalić co robię i co zrobiłam i bardzo wiele osób z tego korzysta
Czasami trzeba pomyśleć zanim się coś napisze

Re: Geneteka - nasze wspólne dzieło

: sob 09 mar 2013, 19:43
autor: Piórkowska_Ewa
Witam. Ja trafiłam tutaj jakieś dwa lata temu. Zdobyłam masę informacji, wiele ważnych dla mnie metryk, indeksów i odpowiedzi. Indeksuję i indeksować będę, bo to mój mały wkład w wartościowe dzieło i źródło. Jak ktoś ma za dużo czasu, to niech robi to swoje prywatne drzewo na prywatnym komputerze. a nie sieje zamęt, złośliwości i zniechęcenie. Ewa

Re: Geneteka - nasze wspólne dzieło

: sob 09 mar 2013, 20:45
autor: Skrzypczak_Bogumiła
a ja przeciwnie - w Genetece nie znalazłam nikogo z moich przodków i to było dla mnie motywacją,żeby ich odszukać i ujawnić a przy okazji pomóc innym w poszukiwaniach.Bezsensem jest dla mnie opracowywanie "moich" parafii i moich przodków do szuflady.Indeksacja pozwoliła mi na poznanie wielu wartościowych i uczynnych ludzi - rzecz dla mnie bezcenna.Żadne apele o zaniechanie nie robią na mnie wrażenia - nadal będę to robić.

: sob 09 mar 2013, 21:41
autor: magda_lena
A ja ci, Rwelko, powiem tak.
Moi przodkowie pałace i dwory oglądali, kiedy je, co najwyżej, sprzątali. Moje drzewo to rachityczny krzaczek, w porównaniu z twoim i wielu tutaj osób.
Indeksuję, bo lubię popatrzeć jakich fajnych przodków mieli inni. Dlaczego, słuchając, twojego apelu, mam sobie tę przyjemność odbierać? Obrazek

: sob 09 mar 2013, 22:22
autor: aniaosin
Do Rewelki
Nie bede się rozpisywać ,bo wole ten czas poświęcic na indeksacje.
Czy ktoś pytał Cię o opinie na temat indeksowania.Czy uważasz się może za ALFE I OMEGE
Nie masz prawa sie wypowiadać na ten temat. Nie zaśmiecaj forum swoimi bzdurnymi wywodami.
Albo pomagasz dla dobra ogółu,a jeśli nie to zamilknij pozostając świetnym przykładem EGOISTY.
Pozdrawiam wszystkich indeksujących .
Ania

: sob 09 mar 2013, 22:30
autor: Słomińska_Dominika
Pan rwelka od lat pisze w podobnym tonie chociaż kiedys było w tym dużo więcej agresji. Pamiętam poczynania na forum moikrewni.pl ;)
Ale cóż. Niektórzy są lepsi i innych traktują jak na ich status przystało. Wszak zawsze byli panowie i wyrobnicy o czym wszyscy indeksujący doskonale wiedzą. To oczywiście proszę potraktować z lekką ironią i przymrużeniem oka.

Wyrobniczka.

: sob 09 mar 2013, 23:00
autor: Piotr_Juszczyk
Nie do końca rwelka został zrozumiany, chociaż też chyba dość niejasno napisał. Ja odczytuje to co napisał następująco:
ludzie mają żale że indeksują i mało docenia się ich robotę. Gdyby indeksowali dla siebie i swoje parafie żalu by nie mieli bo mieliby korzyść w postaci spisanych swoich przodków i krewnych. Że jednak indeksują cudze to szukają pochwały, źle reagują na błędy w zarządzaniu ich pracą, zniechęcają się itd.
Stąd też niektóre z postów wobec rwelka zarzucające mu to i owo są niestety niegrzeczne. Niezrozumienie kogoś to nie jest powód do obrzucania go błotem.
rwelka nic nie pisał o egoizmie, chodzi o robienie SWOICH parafii i DZIELENIE się wynikami z innymi robiącymi SWOJE parafie.

: sob 09 mar 2013, 23:03
autor: Słomińska_Dominika
Problem jest jednak w tym, że są także osoby, które uważają, żę im się należy, pomimo, że same nie mają zamiaru nic od siebie dołożyc. Oczywistym jest, że każdy wolałby robić "swoje" bo w końcu po coś to robi.

: ndz 10 mar 2013, 10:41
autor: kotik7
Piotr_Juszczyk pisze: rwelka nic nie pisał o egoizmie, chodzi o robienie SWOICH parafii i DZIELENIE się wynikami z innymi robiącymi SWOJE parafie.
Rwelka napisał, że indeksowanie jest bez sensu, gdyż wg niego każdy kto robi drzewo genealogiczne i tak indeksuje swoją parafię i przeszukuje ją akt po akcie. Ileż byśmy mieli indeksów, gdyby to była prawda..
Kuba

: ndz 10 mar 2013, 10:53
autor: dpawlak
Nie chce mi się domyślać co rwelka miał na myśli więc pominę milczeniem.
Natomiast diagnoza Piotra co do motywacji reakcji i oczekiwań indeksujących jest bardzo trafna,
podpisuję się obiema rękami pod nią.

Re: Geneteka - nasze wspólne dzieło

: pn 11 mar 2013, 00:01
autor: OlaH
Marynicz_Marcin pisze: Nie wiem, czy jest to ironia, ale kiedyś poruszyłem sprawę statystyk. Jak widać, nic to nie pomogło, a szkoda, bo niektórych mogłoby to mobilizować do pracy, a jak może satysfakcjonować liczba, która co jakiś czas się zmniejsza zamiast rosnąć?
Marcin,
chciałam wtrącić swoje trzy grosze odnośnie Twoich uwag o statystykach - zaznaczam od razu, że robię to jedynie z punktu widzenia obserwatora wątku i kogoś również zaangażowanego w proces indeksacji, a nie osoby, która ma cokolwiek do czynienia ze statystykami i licznikami.

W poście z 28 października ub. roku napisałeś:

„Od tamtego momentu zindeksowałem następujące parafie:
- Bąkowa Góra (rodzeń - 85, [m]ałżeństw - 25, [z]gonów - 64, [r]azem - 174),
- Zerzeń (m - 226, r - 226),
- Łuków (m - 749, z - 3193, r- 3942),
- Skierniewice (u - 221, m - 56, z - 297, r - 574),
- Chełmno (m - 644, r- 644),
- Lisków (m - 931, r - 931),
- Dobrzejewice (u - 821, r - 821),
- Szadek (u - 212, m - 55, zg - 103 + 428, r - 798 ),
- Odrowąż (z - 2027 + 225, r - 2252 )”

Widzisz, problem chyba w tym, że jeśli podajesz, że z jakiejś parafii zindeksowałeś 25 małżeństw, 85 urodzeń i 64 zgony, a z innej 212 urodzeń, 55 małżeństw i 103 zgony to nie jest to „indeksowanie parafii”, lecz wybranych przez Ciebie pojedynczych - może nawet nie całych - roczników danej parafii.

Jeśli ktoś inny chce rzeczywiście zindeksować całą parafię, to trudno aby przy indeksacji całego materiału wykluczał te 25 małżeństw, które zindeksowałeś Ty. Przy indeksacji zasobu z 20 lat trudno jest sprawdzać i zastanawiać się, czy może ktoś zrobił 25 małżeństw z jednego rocznika i 30 z drugiego gdzieś ze środka tego zasobu.

I jeśli ktoś zindeksuje cały zasób z jednej parafii, wysyła wszystkie dane do Administratora i jeden plik zbiorczy jest wstawiony do sieci. W ten sposób rzeczywiście może się zdarzyć, że Twoje 25 ślubów z Bąkowej Góry albo 103 zgony z Szadku zostały podmienione na indeks, zawierający wszystkie dane z danej parafii. Nie wierzę, że w Bąkowej Górze było tylko 25 ślubów.

Zrozumiałym jest, że mogą interesować Cię tylko wybrane lata, ale jeśli rzeczywiście robisz to wybiórczo, niestety, nie możesz mówić, że „zindeksowałeś następujące parafie”. I nic dziwnego, że może Ci się potem nie zgadzać licznik. Zajmij się jedną parafią, może do spółki z kimś innym i wtedy może nie będzie potrzeby, aby podmieniać Twoje częściowe indeksy.

Pozdrawiam,
Ola