genealodzy.pl

A po co pisać inne? Takie jakie są, mają nabywców to znaczy, że są OK - a ważne są inne cechy (np łatwość obsługi, wymienność danych) niż poprawność odwzorowania relacji.

Hmmm, ja używam Ahnenblatta i w takiej sytuacji podaję "partnera" bez ślubu, nazywając go NN. Jeż4li potem "legalny" mąż matki adoptował to dziecko, to wpisuję dziecku jako ojca adopcyjnego tego męża.
I wszystko działa, nawet na krzyż - czyli dodatkowo legalny mąż ma dziecko z poprzedniego związku, a ja nic o jego matce nie wiem, to tez podaję jako partnerkę NN. a za matkę adopcyjną legalną żonę.

Oczywiście
Każdy sposób jest dobry jak prowadzi do celu .
U mnie program domyślnie przyjmuje LC ale jak się wpisze w dzisiejszym rozumieniu " związek partnerski "
No to program rozumie .
Ojciec biologiczny jest zawsze .
Bywało tak ,że matka podała nazwisko ojca .No to wpisuję .
Najwyżej nieznany .