Strona 2 z 2
Re: Karaczewski
: śr 25 sty 2017, 08:49
autor: Kamila_Kamila
Grazyna_Gabi,
Mam date i miesce urodzenia wlasnie...mimo to wciaz stoje w miejscu...
Akt malzenstwa ? Hmmm...moze kiedys jak bede zaawansowana poszukiwaczka to odwaze siesię ma poszukiwania w Niemczech. Na ten moment chcialabym załatwić co sie da w Pl...nawet tu jest ciezko !

dzieki za odpowiedz !
Re: Karaczewski
: śr 25 sty 2017, 10:00
autor: Arek_Bereza
A ja bym poszedł za radą Grażyny. Znasz miejscowość gdzie zawarto ślub. Napisz na forum w dziale tłumaczenia prośbę o przetłumaczenie prostego wniosku do niemieckiego urzędu, że zwracasz się z prośbą o wydanie odpisu (kopii) aktu małżeństwa pradziadka, podaj daty i numery z ksiąg, zapytaj czy nie dysponują jeszcze innymi informacjami o nim. Podaj adres mail do korespondencji. Zaadresuj na urząd miasta (nawet jak nie są właściwi to mają obowiązek przekazać właściwej jednostce). Pewnie można to wysłać mailem.
Re: Karaczewski
: śr 25 sty 2017, 10:05
autor: Kamila_Kamila
Wspaniale ! Serdecznie dziekuje !
Wlasnie o to prosze w tym moim watku ! O pokierowanie mnie na walsciwa droge - poza internetem (bo z niego juz chyba wszystko wycisnelam

)
Re: Karaczewski
: ndz 05 mar 2017, 16:33
autor: Kamila_Kamila
Dzien dobry,
Dzieki Waszym radom i namowom napisalam do Niemiec i w odpowiedzi dostalam rejestr malzenstwa mojego Mikolaja !!!

Takze AP w Bydgoszczy mi odpowiedzialo. Mikolaj nigdy w Bydgoszczy nie mieszkal i nie zmarl tam. Jedynie dwoje jego dzieci przybylo do Bydgoszczy po latach...
Wiem juz troche wiecej ale oczywiscie chce wiecej

Wciaz nie znam daty smierci Mikolaja choc teraz jestem pewna ze zmarl jednak w Niemczech.
Kontaktowalam sie z parafiami we Wlodawie, jedyna opcja to archiwum parafialne (?) u ojcow paulinow. Rozmawialm przez telefon z kims z ich kancelarii i musze napisac do nich list z obszernymi wyjasnieniami to byc moze sprawdza w swoich archiwach czy taka osoba instnieje.
Myslicie ze jest mozliwe, ze w latach 1913 i dalej, w Niemczech ludzie mieli dowody osobiste ze zdjeciem albo co kolwiek ze zdjeciem ? i ze jest to archiwizowane ?
Chcialabym jeszcze raz napisac do urzedu ktory wydal mi rejest slubu Mikolaja o wiecej informacji.....i bardzo interesuje mnie wasze zdanie co do tego dokumentu ze zdjeciem czy jest taka opcja, ze taki dokument istnial i zostal zarchiwizowany i czy mozna go uzyskac .....
jesli to pytanie jest smieszne to przepraszam ale bije sie z myslami a nie mam kogo zapytac.
Pozdrawiam
Kamila Karaczewska
Re: Karaczewski
: ndz 05 mar 2017, 18:44
autor: Arek_Bereza
I co było w tym akcie ślubu ? Jakieś daty, nazwiska ?
Re: Karaczewski
: ndz 05 mar 2017, 18:53
autor: Kamila_Kamila
Tak, tak
Imiona i nazwiska rodzicow, miejscowosci zamieszkania.....ciekawe rzeczy.
Nie moge wszystkiego przeczytac, dlatego zwrocilam sie tez o pomoc w rozszyfrowaniu na forum.
Narazie czekam.
Czekam i mysle o nastepnym kroku, zastanawiam sie, tak jak wyzej pisalam -czy moglabym spojrzec kiedys Mikolajowi w oczy ....
Kamila Karaczewska
Re: Karaczewski
: ndz 05 mar 2017, 22:07
autor: Arek_Bereza
Niemieckiego nie znam ale odczytuję, że był grekokatolikiem. Od 1875 wcielono diecezję grekokatolicka do prawosławnej a te księgi prawosławne są w Ap Lublin, niestety rocznika 1890 brak
Re: Karaczewski
: ndz 05 mar 2017, 22:50
autor: Kamila_Kamila
Tak, niestety, wiem o tym bo do AP w Lublinie juz tez pisalam.
Re: Karaczewski
: pn 06 mar 2017, 12:19
autor: Kamila_Kamila
Dzien dobry.
Bardzo interesuje mnie Wasze zdanie, w sprawie tego zdjecia (pytanie powyzej)
Ale zastanawiam sie nad kwestia emigracji Mikolaja, urodzonego w 1890 r we Wlodawie - wschod polski - do niemiec (zachod zachod zachod) w latach poprzedzajacych date zawarcia przez niego mamałżeństwa juz w Niemczech czyli 1913. Czyli musial wyemigrowac jakis czas ....kilka lat przed rozpoczeciem 1 wojny światowej....choc raczej to nie to mialo wplyw na ta migracje ......i prawdopodobnie wyemigrowal bez rodzicow, raczej na pewno poniewaz a jego akcje malzenstwa wskazane jest ze rodzine mieszkali w Polsce - Rosji wtedy ) , wyemigrowal majac okolo 20 lat ( w chwili slubu 23).
Zastanawia mnie to, poniewaz w tamtych czasach, wiadomo jak z transportem, droga tysiac kilometrow, mlodzieniec bez rodzicow....do Niemiec...tam nie bylo zadnej rodziny.
Pewnie nigdy sie nie dowiem jak bylo naprawde ale nawet nie moge podejrzewac...... ze z takiej, a takiej przyczyny on sie przeniosl ...bo nic mi nie przychodzi do glowy.
Kamila
Re: Karaczewski
: pn 06 mar 2017, 16:16
autor: Grazyna_Gabi
Zapewne Mikolaj emigrowal za praca jak wielu w owych czasach.
Mikolaj urodzil sie 17 pazdziernika 1890 r. we Wlodawie, zamieszkaly w Vietlübbe,
religii grekokatolickiej, syn Jozefata Olimpiewicza* (Olimpiusz?)
Karaczewskiego i Barbary Filipowej (Filip) z domu Serkas?, zamieszkalych w Kurpie Rosja.
&
Boleslawa Wesniewska (Wisniewska) ur. kwiecien 1895 w Korzensk? Rosja, zamieszkala w Vietlübbe,
religii katolickiej, corka Piotra Wisniewskiego zmarlego Korzensk i Rozalli z domu Trzcinska zamieszkalej Korzensk?
* Jozefat syn Olimpiusza
* Barbara corka Filipa
Pozdrawiam
Grazyna
Re: Karaczewski
: pn 06 mar 2017, 17:34
autor: Arek_Bereza
Przeczytaj artykuł i obejrzyj mapę polączeń kolejowych.
http://grial4.usal.es/MIH/polishTowns/resource3.html na czerwono linie sprzed 1875 r. W tamtych czasach podróż z Wlodawy do Meklemburgii nie była może łatwa ale też nie było to nic nadzwyczajnego. Na tym forum były już wpisy na temat osadników niemieckich z początku XIX wieku, kiedy kolei nie było a oni przemierzali setki kilometrów.
Re: Karaczewski
: pn 06 mar 2017, 20:28
autor: Kamila_Kamila
Grazyna
Arek
Dziekuje za odpowiedzi i pomysly
Kamila
Re: Karaczewski
: śr 08 mar 2017, 09:32
autor: Kamila_Kamila
W jaki sposob mozna sie dowiedziec/ ustalic czy ktos mial rodzenstwo ? Mowie tu o rodzenstwie mojego Mikolaja. Lata +-1890
Kamila
Re: Karaczewski
: śr 08 mar 2017, 10:47
autor: Bialas_Malgorzata
Napisałabym prośbę do archiwum o przysłanie skanów urodzeń wszystkich Karaczewskich 1888-1895 z tej parafii prawosławnej, skoro ktoś tu już pisał, że do tej parafii należeli również grekokatolicy. Koszt pewnie będzie za pół godziny kwerendy, a będziesz miała dane o rodzicach.
M.