genealodzy.pl

OCZYWIŚCIE!
Odpowiedź Włodkowi. 6000 zł od momentu pierwszej wpłaty przez rok. A potem bank przeciwdziałając "praniu pieniędzy" powiadamia Izbę skarbową.
Krzycho z Koszalina
Czyli ustalamy, że to co wpłynie na konto PTG pójdzie na zakup dysku a to co wpłynie na konto Elizy - będzie miała na zwrot kosztów przejazdu.

Widzę zmiany:)
Nie tylko pojawiają się odpowiedzi na zadane pytania, ale nawet na niezadane:)))
nie zawsze rok (a i 5 lat) i niekoniecznie 6000 i nie "jeśli w jednym banku" (tzn każdy rachunek nie jest oddzielnym bytem) ale to szczegóły
grunt, ze ktoś zaczyna się na zagadnieniem pochylać

pozdrawiam!

Watek spada....
Czy jeszcze ktos moze dolozyc co nieco na pokrycie Elizie podrozy do AP Lowicz? Zwlaszcza osoby, ktore czekaja na rezultaty z Lowicza...... pleeeeaaaase

Pozdrawiam,
Ola

Dławichowski pisze:.... ustalamy, że to co wpłynie na konto PTG pójdzie na zakup dysku a to co wpłynie na konto Elizy - będzie miała na zwrot kosztów przejazdu.

czyli wszystko już jasne !

Pozdrawiam
MariaŁ

Jeśli ktoś chciałby z zagranicy przelać PayPalem proszę o kontakt ze mną prywatnie.

Oczywiście nie każdy musi wpisywać tutaj czy i ile wpłacił, ale dobrze byłoby wiedzieć, czy została już zebrana potrzebna kwota.

Pozdrawiam,
Ola

W tym tygodniu Eliza fotografowała następne księgi metrykalne w AP_Łowicz
Efekty jej pracy przedstawiam w pliku:
http://s6.genealodzy.pl/pliki/asc/aplowicz.pdf

pozdrowienia

Leszek

Zapomniałem dopisać, przy okazji deklaracji dotyczącej Bednar, że tak jak w przypadku AP Łódź jestem zainteresowany indeksacją materiałów z Łowicza dot. parafii Kompina. Bardzo proszę o dodania mnie do listy chętnych indeksacji tej parafii.

Pozdrowienia i wyrazy uznania dla niestrudzonej Elizy

Marek

W tym tygodniu Eliza fotografowała następne księgi metrykalne w AP_Łowicz
Ilość zrobionych zdjęć przekroczyła już 50tyś.
Zakres prac trochę nam się zwiększył bo Eliza fotografuje również alegaty i akta zbiorcze
(przeważnie metryk) z poszczególnych miejscowości.
Przykładowo w katalogu Łowicz Kolegiata umieściłem fotografie takich akt z Małaszyc.
Efekty jej pracy przedstawiam w pliku:
http://s6.genealodzy.pl/pliki/asc/aplowicz.pdf
Dziękujemy wszystkim za pomoc w zwrocie kosztów przejazdu Elizy do Łowicza.
Zebrana kwota pokryje już te koszty z nawiązką.
Cieszy nas bardzo tak pozytywny odzew i widzimy że nasza praca jest doceniana
i nikomu nie jest obojętna.

pozdrowienia

Leszek

Nawiązka ? No to pięknie !!!
Może pokryje też koszty dojazdu do AP w Łodzi , bo na gapę nie wypada już Pani Elizie jeździć .
Pozdrawiam świątecznie - Lina

Pierwsze trzy dni robocze Nowego Roku Eliza spędziła na fotografowaniu zasobów metrykalnych
w AP_Łowicz.
Księgi katolickie są już sfotografowane, zostało jeszcze trochę z innych wyznań.
Mamy nadzieję uporać się z tym do końca przyszłego tygodnia.

Efekty jej pracy przedstawiam w pliku:
http://s6.genealodzy.pl/pliki/asc/aplowicz.pdf

Będzie kilkudniowe opóźnienie w wyświetlaniu tych fotografii w naszych Bazach
ponieważ Eliza postanowiła sama te księgi przenumerować, żeby odciążyć zapracowanego Łukasza.

pozdrowienia

Leszek

Leszku,

Księgi z Soboty, Oszkowic, Bąkowa, Chruśliny, Kompiny AP Łowicz przenumerowałem już, kwestia czasu potrzebnego na wrzucenie na serwer - a wrzuca się niestety wolno ;(. Bełchów też już praktycznie skończyłem. Elizę trzeba odciążać z tego typu rzeczy - najważniejsze jest zrobienie zdjęć.

alus pisze:Leszku,
Księgi z Soboty, Oszkowic, Bąkowa, Chruśliny, Kompiny AP Łowicz przenumerowałem już, kwestia czasu potrzebnego na wrzucenie na serwer - a wrzuca się niestety wolno

Mówimy tu o GenBazie i Poczekalni . Zdjęcia z AP_Łowicz dotychczas były tam przesyłane praktycznie następnego dnia po zrobieniu, a potem podmieniane po przenumerowaniu. Cykl taki powodował nam podwójną robotę z przesyłaniem i bałagan na serwerze.

pozdrowienia

Leszek

Mówimy dokładnie o tym samym. Żeby przenumerować niestety trzeba ściągnąć na dysk lokalny i potem odesłać. Łukasz zarządza danymi i miejscem docelowym przechowywania - docelowo i tak trafią na metryki.

Myślę jednak o metodzie, która pozwoliłaby uniknąć konieczności przesyłania zdjęć z powrotem - bo tak naprawdę zawartość się nie zmienia - wystarczyłoby zdalnie wysłać zlecenie zmiany nazwy i ewentualnie lokalizacji.

Większość ksiąg (jednakowa ilość metryk na zdjęciu) daje się przenumerować automatem.
Programik taki mamy od Sebastiana. Bardzo ułatwia i przyśpiesza nam to przenumerowanie.
Nie da się jednak tego narazie zrobić zdalnie na serwerze.

pozdrowienia

Leszek

Leszku wiem doskonale. Większość materiału od Elizy jest już niemal gotowa... Oczywiście numerator znakomicie przyspiesza prace.

Samo numerowanie trzeba wykonać lokalnie na komputerze, jednak pod względem technicznym da się tak zrobić, że osoba numerująca będzie pobierała dane tylko raz, bez potrzeby przerzucania ponownie tych samych plików z nowymi nazwami.

Z powrotem na serwer teoretycznie mogłaby być wykonywana synchronizacja jedynie po nazwach (bo zawartość merytoryczna plików się nie zmienia). Wtedy unikamy etapu ponownego wrzucania na serwer - w moim przypadku jest to duże ograniczenie bo nie wiedzieć czemu transfer zwrotny na poczekalnię wynosi 30kb/s - podczas gdy samo pobieranie 150kb/s. Oczywiście wymagane byłby dodatkowe narzędzia pozwalające na to, lub rozbudowa numeratora tak aby potrafił sychronizować pliki zdalne z lokalnymi i tylko w razie potrzeby dokonywać transferu binarnego.