genealodzy.pl

Witam wszystkich.
Szukam mojego Dziadka, nazywa się Stanisław Kubitowicz.
Niestety nie mam o nim zbyt wielu informacji.
Zmarł zanim się urodziłem i wszystko, czego się o nim dowiedziałem, przekazali mi tylko moi rodzice.
Dziadek opowiadał, że mieszkał w domu dziecka w Warszawie. Urodził się 13 listopada 1895 r., a jego matka miała na imię Françoise.
Z góry dziękuję za wszelkie informacje, których możesz mi udzielić.


Bonjour à tous.
Je suis à la recherche de mon Grand-Père, il se nomme Stanislas Kubitowicz.
Je n'ai malheureusement pas beaucoup de renseignements à son sujet.
Il est mort avant ma naissance et tout ce que j'ai pu apprendre sur lui ne m'a été transmis que par mes parents.
Mon Grand-Père disait qu'il avait vécu dans un orphelinat à Varsovie. Il est né le 13 novembre 1895 et sa mère s'appellerait Françoise.
Merci d'avance pour les renseignements que vous pourriez m'apporter.

https://metryki.genealodzy.pl/index.php ... &zoom=1.25

Dalsze badania dokumentacji muszą poczekać
http://baudouin.waw.pl/archiwum/

Sroczyński_Włodzimierz pisze:https://metryki.genealodzy.pl/index.php ... &zoom=1.25

Dalsze badania dokumentacji muszą poczekać
http://baudouin.waw.pl/archiwum/

Dziękuję bardzo za tę informację. Czytanie tego aktu jest bardzo poruszające.
Czy możesz potwierdzić, że Stanislas mieszkał w sierocińcu. Nie jestem w stanie przetłumaczyć tego aktu.

Akt urodzenia / chrztu nie może zawierać informacji o miejscach zamieszkania po latach od jego sporządzenia.
Przesłanki pewne są. Ale szczegóły - to raczej tylko w tej dokumentacji, która jest przygotowana do przekazania i teraz nie jest niedostępna.
Ale może Ty coś więcej wiesz o późniejszych losach - to z innej strony może pomóc dotrzeć do dzieciństwa/młodości Stanisława.

Sroczyński_Włodzimierz pisze:Akt urodzenia / chrztu nie może zawierać informacji o miejscach zamieszkania po latach od jego sporządzenia.
Przesłanki pewne są. Ale szczegóły - to raczej tylko w tej dokumentacji, która jest przygotowana do przekazania i teraz nie jest niedostępna.
Ale może Ty coś więcej wiesz o późniejszych losach - to z innej strony może pomóc dotrzeć do dzieciństwa/młodości Stanisława.

Dzięki jeszcze raz.
Jak tak szybko znalazłeś odpowiedź? To jest fantastyczne !
Nie mam absolutnie żadnej wiedzy o życiu Stanisława, kiedy mieszkał w Polsce.
Wiem, że wyemigrował do Francji około 1921 roku. W tym czasie mieszkał na północy Francji (Pas-de-Calais) i pracował w kopalniach.

Nie podawał we Francji miejsca zamieszkania w Polsce? Służby wojskowej? Wykształcenia? Korespondencja z kimś?
Jeśli nie ma możliwości niczego z francuskich źródeł, to obawiam się, że będziesz musiał poczekać na to co było dostępne na Nowogrodzkiej. Dobrze będzie jak miesiące, a nie lata:(
Potencjalna zawartość jak w
https://poczekalnia.genealodzy.pl/pliki ... zpDzJezus/
co może doprowadzić i do żyjących potomków "rodziny zastępczej" (wnuków "braci od cyca":)

P.S.
Przyjedź, obejrzyj gdzie się rodził:)

Sroczyński_Włodzimierz pisze:Nie podawał we Francji miejsca zamieszkania w Polsce? Służby wojskowej? Wykształcenia? Korespondencja z kimś?
Jeśli nie ma możliwości niczego z francuskich źródeł, to obawiam się, że będziesz musiał poczekać na to co było dostępne na Nowogrodzkiej. Dobrze będzie jak miesiące, a nie lata:(
Potencjalna zawartość jak w
https://poczekalnia.genealodzy.pl/pliki ... zpDzJezus/
co może doprowadzić i do żyjących potomków "rodziny zastępczej" (wnuków "braci od cyca":)

P.S.
Przyjedź, obejrzyj gdzie się rodził:)

Dzień dobry,
Bardzo dziękuję za Twoją pomoc. Udało mi się przetłumaczyć akt, który mi kazałeś. To jest fantastyczne.
Jeśli chodzi o życie Stanisława, niewiele wiem. Wydaje mi się, że pracował jako parobek i że pierwszą wojnę światową musiał odbyć w armii rosyjskiej i że około 1921 roku wyemigrował do Francji.
Myślisz, że mogłabym uzyskać informacje, wysyłając e-mail do domu dziecka Baudoina w Warszawie?
Z góry dziękuję.

Myślę, że nie.
Musisz poczekać, Przyczyna w podlinkowanej wcześniej informacji
http://baudouin.waw.pl/archiwum/

INFORMACJA DOTYCZĄCA ARCHIWUM DOMU DZIECKA IM. KS. BAUDOUINA:

Obecnie dokumentacja archiwalna została uporządkowana, skatalogowana, spakowana i czeka na wywiezienie do Archiwum Państwowego w Warszawie.

Termin przekazania dokumentacji nie jest jeszcze znany, będzie wyznaczony przez Archiwum Państwowe. Informacja ta zostanie również umieszona na stronie internetowej, a wówczas Archiwum Państwowe będzie władne udostępniać akta do wglądu, gdzie prosimy kierować wszelkie pytania dotyczące poszukiwań przodków itd.


W związku z powyższym na tym etapie postępowania z dokumentacją archiwalną nie ma możliwości przeszukiwania akt oraz wglądu w akta i ich udostępnianie.
Brak możliwości wglądu w dokumenty wynika z konieczności zachowania ich w stanie nienaruszonym po ostatniej ekspertyzie przeprowadzonej w październiku 2022 r. przez pracowników Archiwum Państwowego w Warszawie.

z nieoficjalnych źródeł:
Dokumentacja nie została przygotowana według wymagań archiwalnych, prace będą trwały, trudno określić termin. Moim zdaniem - miesiące, a może lata zanim będzie można skorzystać.

Jeśli będę miał wiarygodne informacje o zasobie - dopiszę w wątku o Szpitalu Dzieciątka Jezus / Domu dziecka. Ale to nie będzie "już teraz" i nie spodziewam się rewelacji wykraczających poza już dostępne. Może coś nowego się znalazło podczas wstępnego opracowania przy przekazywaniu. Może.
Jednak szansa mała na takie odkrycia.

Dzień dobry.
Bardzo dziękuję za Twoją pomoc.
Czekam na dalsze informacje, które możesz mi przekazać.
Wszystkiego najlepszego.