Witam.
Poprzedni mój post, to po prostu luźne rozważania. Napisałem je tu, bardziej by mi nie uciekły, niż licząc na to, że ktoś mi coś podpowie. Nie liczę na cud, że nagle ktoś się zjawi i powie mi kto jest kim na zdjęciach. Choć byłoby miło.
Co do zdjęć, to prócz tego ze starszą panią, wszystkie pochodzą z mego archiwum, tzn. posiadam ich oryginały. Niestety, ci co znali osoby z tych zdjęć ich nie opisali.

W razie potrzeby mogę je zeskanować w lepszej rozdzielczości. Właśnie układając zdjęcia wg fotografów zauważyłem, że te 4 zdjęcia są dokładnie na takich samych tekturkach.
Zdjęcie starszej pani, to kopia fotografii przywieziona z wizyty u mojej cioci. To od niej wiem, że na zdjęciu jest moja praprababcia.
Nie wykluczam, że ta ok. 20-letnia kobieta, to córka. W takim wypadku, jeżeli historia o jej śmierci i posiwieniu praprababci jest prawdziwa, wtedy zdjęcia trzeba by datować na ok. 1905 r. (niedługo przed śmiercią dziewczyny). Chyba, że pradziadek miał jeszcze jedną siostrę, o której nic nie wiem.
Istotnie, kłania mi się wizyta w archiwach, na początek w kieleckim (w Karsach Małych gm, Pacanów urodził się mój pradziadek, może reszta rodzeństwa też). Moja dotychczasowa wiedza o rodzeństwie pradziadka pochodzi z luźnej notatki mego dziadka (gdzieś mi się chwilowo zapodziała, ale jej treść przytaczam tu:
http://genealogia.okiem.pl/forum/viewto ... 367#p19367) i strzępów historii rodzinnych.
Na podstawie tej właśnie notatki i wiedzy, że podobno praprababcia z domu nazywała się Kuborowicz, nie wykluczam, że wspomniana już ok. 20-letnia kobieta to być może np. osierocona młodsza siostra babci mieszkająca przy siostrze (i np. stąd na notatce Anna Kuborowicz). Ale podkreślam, są to tylko, niczym nie poparte domysły, wręcz fantazja.
Biblioteka wydaje się ciekawym pomysłem. Zbiorów dotychczas chyba jeszcze nie zdigitalizowali, a przynajmniej się tym nie chwalą
http://www.ujk.edu.pl/bg/index.php?go=5 Dziękuję za podpowiedź, to może być ciekawy trop.