Strona 1 z 2

Śmierć przez umrożenie...?

: sob 12 kwie 2014, 16:00
autor: Wilk_Michał
Dzień dobry.
Jestem tu nowy i od niedawna zajmuje się genealogią dlatego może ktoś z starszych, bardziej doświadczonych kolegów po fachu,będzie wiedział o co chodzi.
W akcie zgonu mojego przodka widnieje jak dla mnie dziwna informacja że zakończył swoje życie poprzez "umrożenie"Jak mam rozumieć te sformułowanie???
Link do aktu:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ccf ... 0c2c6.html

Pozdrawiam wszystkich ciepło.
Wilk Michał

Śmierć przez umrożenie...???

: sob 12 kwie 2014, 16:27
autor: eliza1952
Michał
Był styczeń wiec może zmarł z powodu wychłodzenia organizmu w dzisiejszych czasach też ludzie umierają z takiej przyczyny a podawne jest,ze ktoś zamarzł

Śmierć przez umrożenie...???

: sob 12 kwie 2014, 19:34
autor: Marynicz_Marcin
Kościół nie był ogrzewany i organista zmarł...

A tak na serio, to przyczyna zgonu, jak każda inna. Bywają też utonięcia, spalenia, czy też samobójstwa albo zabójstwa. Oczywiście obok tych częstszych przyczyn, czyli przeziębienie, katar... :D

Śmierć przez umrożenie...???

: sob 12 kwie 2014, 20:02
autor: Białobrzeski_Marek
Jednak to nie był jakiś parobek dworski czy żebrak, tylko organista, więc człowiek poważany i mający pewne uposażenie. Jak nic był schorowany i żeby się dłużej nie męczył wystawiono go na zewnątrz i już po nim. Inwentarz po zmarłym sporządzono we właściwej miejscowo kancelarii notarialnej :D

Marek

Śmierć przez umrożenie...???

: sob 12 kwie 2014, 20:19
autor: Ewafra
Parobek czy organista to bez różnicy jak się chłopina naciął gorzały i zasnął w zaspie przy drodze w dwudziestostopniowym mrozie to go rano sztywnego już z trudem od podłoża oddzierali.

Śmierć przez umrożenie...???

: sob 12 kwie 2014, 20:47
autor: Słomińska_Dominika
Albo po nocy jechał i zboczył z drogi, albo zasłabł, albo go śnieżyca dopadła, albo szedł pieszo i ustał, albo .....
Czemu od razu Polacy widzą same czarne kolory typu uchlał się i dobrze mu tak? ;)

Śmierć przez umrożenie...???

: sob 12 kwie 2014, 21:06
autor: Ewafra
A kto powiedział, że dobrze mu tak? Bo na pewno nie ja. Uchlanie się to tylko jedna z możliwości wielu, równie prawdopodobna jak każda inna.
Czemu Polakom jako pierwsza wpada do głowy? Ano dlatego, że pijaństwo w Polszcze dawnej było gigantyczne. Chlali Polacy dawni na umór. I nie ma co udawać, że było inaczej bo nie było. A szlachta często gęsto piła więcej niż chłopi. Poczytaj pamiętniki sarmackie. Opisy karnawałowych wędrówek od dworu do dworu. I nie trzeźwiało się przez dwa tygodnie, ani na chwilę, a wypaść z takich sań po drodze, niezauważenie dla reszty towarzystwa wcale nie było trudno. :)

Re: Śmierć przez umrożenie...???

: sob 12 kwie 2014, 21:17
autor: Marynicz_Marcin
EWAFRA pisze:A szlachta często gęsto piła więcej niż chłopi.
A chłop za co niby miał dużo pić ?

Re: Śmierć przez umrożenie...???

: sob 12 kwie 2014, 21:24
autor: Mirek.Kozak
EWAFRA pisze:Ano dlatego, że pijaństwo w Polszcze dawnej było gigantyczne. Chlali Polacy dawni na umór. I nie ma co udawać, że było inaczej bo nie było.
Dawni Polacy???
Nic sie nie zmienilo do dzisiaj! I nie ma co udawac, ze jest inaczej.
Statystyka nie klamie...

Re: Śmierć przez umrożenie...???

: sob 12 kwie 2014, 21:28
autor: Słomińska_Dominika
Tylko obserwacja z natury tej Waszej statystyce przeczy. Temat jest na szczęście o zamarznięciu a nie o pijaństwie.

Re: Śmierć przez umrożenie...???

: sob 12 kwie 2014, 22:01
autor: magda_lena
Słomińska_Dominika pisze:Tylko obserwacja z natury tej Waszej statystyce przeczy. Temat jest na szczęście o zamarznięciu a nie o pijaństwie.


A wracając do tematu, przyczyna zgonu mogła być jakakolwiek (zawał?) "dopadło" chłopinę na mrozie i znaleziono go rano sztywnego. To i wpisano zamarznięcie (sekcji przecież nikt nie robił).

Re: Śmierć przez umrożenie...???

: sob 12 kwie 2014, 22:06
autor: Słomińska_Dominika
W mojej okolicy jakieś naście lat temu nie było domu, gdzie faceci by nie pili. Teraz są to bardzo sporadyczne przykłady więc coś jest na rzeczy.
A wracając do tematu, ktoś mógł mu tez pomóc :D

Re: Śmierć przez umrożenie...???

: sob 12 kwie 2014, 22:30
autor: magda_lena
Słomińska_Dominika pisze:W mojej okolicy jakieś naście lat temu nie było domu, gdzie faceci by nie pili.
A wracając do tematu, ktoś mógł mu tez pomóc :D
U mnie jedna z tych osób to kobieta, nie najmłodsza, dodam :roll:
Po prostu, Dominiko, trzeba pomieszkać w blokach, wtedy się "widzi" więcej.

Wracając do tematu.
Pomóc też mu ktoś mógł, jak najbardziej, a rano go znaleziono już zamarzniętego :wink:

Re: Śmierć przez umrożenie...???

: ndz 13 kwie 2014, 07:50
autor: Janina_Tomczyk
Ale daliście popis wiedzy temu nowemu! Tylko Eliza podała konkretną i rzeczową odpowiedź a reszta z tymi dywagacjami nie wykazała odrobiny kultury. Ten człowiek pyta o przyczynę śmierci OSOBY Z JEGO RODZINY!!! Nie pyta o jakiś margines społeczny, który tu wywlekacie i nie macie prawa wydawać tak skrajnych sądów o jego bliskich. Jestem coraz bardziej zaskoczona niemiłym tonem i niskim poziomem dyskusji na tym forum.
Byłoby Wam miło czytać takie głupie wywody o Waszej rodzinie?

Janina Władysława Tomczyk

Re: Śmierć przez umrożenie...???

: ndz 13 kwie 2014, 08:42
autor: Słomińska_Dominika
Chyba to właśnie Ciebie Janino poniosło.