Nieoczekiwany sukces
: czw 05 lut 2009, 16:10
Chciałam podzielić się z wami moim sukcesem. Był całkowicie przypadkowy. Wiem, że moi przodkowie mieszkali w parafi Końskowola, chciałam dowiedzieć się czegoś więcej o tej miejscowości, jej historii. Wpisałam w wyszukiwarkę nazwę i otworzyła mi się cała lista stron, otwieram wszystkie pokolei i czytam. Nagle otwieram kolejną (wikipedia), a tam "Po wojnie w okolicy działały oddziały podziemia niepodległościowego, nie uznające władzy ludowej. Jednen z nich zastrzelił w 1944 Wojciecha Popiołka, komendanta Milicji Obywatelskiej w Końskowoli, w jego domu w pobliskich Sielcach, a w kilka miesięcy później także kilku członków jego rodziny." Popiołek to nazwisko panieńskie mojej mamy 
. Więc lece odrazu do niej i pytam, a ona na to, że to jakiś kuzyn mojego dziadka. Całkowicie przypadkowo odkryłam, kawałek historii mojej rodziny, o której nikt mi nigdy nie wpominał. Mam nadzieje, że to szczęście mnie nie opóści
. Więc lece odrazu do niej i pytam, a ona na to, że to jakiś kuzyn mojego dziadka. Całkowicie przypadkowo odkryłam, kawałek historii mojej rodziny, o której nikt mi nigdy nie wpominał. Mam nadzieje, że to szczęście mnie nie opóści