Prośba o przetłumaczenie
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
Prośba o przetłumaczenie
Witam bardzo proszę o przetłumaczenie trzech aktów.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4cf ... 39e82.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/dfa ... c59d5.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/00c ... 6dd6e.html
Pozdrawiam Ryszard.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4cf ... 39e82.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/dfa ... c59d5.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/00c ... 6dd6e.html
Pozdrawiam Ryszard.
- donchichot

- Posty: 550
- Rejestracja: czw 08 lut 2007, 00:45
- Lokalizacja: TGCP Łódź
- Kontakt:
Prośba o przetłumaczenie
Kamostek 32
Działo się we wsi Sędziejowice dwudziestego drugiego października/trzeciego listopada tysiąc osiemset dziewięćdziesiątego dziewiątego roku o godzinie czwartej po południu. Stawili się Walenty Barlak lat sześćdziesiąt i Franciszek Szewczyk lat pięćdziesiąt, rolnicy zamieszkali we wsi Kamostek i oświadczyli, że dwudziestego pierwszego października/drugiego listopada tego roku o godzinie piątej rano umarła we wsi Kamostek Brygida Krystofiak (Brygida Krystofiak) wdowa, dziewięćdziesiąt cztery lata, córka zmarłego Wojciecha i jego żony Brygidy z domu Piechol prawowitych małżonków Małolepszych, urodzona i zamieszkała we wsi Kamostek przy rodzicach. Po naocznym przekonaniu się o zejściu Brygidy Krystofiak akt ten po przeczytaniu niepiśmiennym oświadczającym przez nas podpisany. Proboszcz i utrzymujący akta stanu cywilnego.
Działo się we wsi Sędziejowice dwudziestego drugiego października/trzeciego listopada tysiąc osiemset dziewięćdziesiątego dziewiątego roku o godzinie czwartej po południu. Stawili się Walenty Barlak lat sześćdziesiąt i Franciszek Szewczyk lat pięćdziesiąt, rolnicy zamieszkali we wsi Kamostek i oświadczyli, że dwudziestego pierwszego października/drugiego listopada tego roku o godzinie piątej rano umarła we wsi Kamostek Brygida Krystofiak (Brygida Krystofiak) wdowa, dziewięćdziesiąt cztery lata, córka zmarłego Wojciecha i jego żony Brygidy z domu Piechol prawowitych małżonków Małolepszych, urodzona i zamieszkała we wsi Kamostek przy rodzicach. Po naocznym przekonaniu się o zejściu Brygidy Krystofiak akt ten po przeczytaniu niepiśmiennym oświadczającym przez nas podpisany. Proboszcz i utrzymujący akta stanu cywilnego.
Ostatnio zmieniony pn 25 maja 2009, 19:43 przez donchichot, łącznie zmieniany 1 raz.
Henryk
- donchichot

- Posty: 550
- Rejestracja: czw 08 lut 2007, 00:45
- Lokalizacja: TGCP Łódź
- Kontakt:
Prośba o przetłumaczenie
Paprotnia akt 258
Działo się w mieście Zduńska Wola dnia dwudziestego drugiego sierpnia/trzeciego września tysiąc osiemset siedemdziesiątego szóstego roku o godzinie szóstej po południu. Stawił się Marcin Krysztofiak rolnik z Paprotni czterdzieści lat w obecności Michała Kusińskiego służącego z Tymienic sześćdziesiąt dwa lata i Antoniego Jeżak? rolnika z Paprotni czterdzieści sześć lat i okazał nam dziecię żeńskiej płci oświadczając, że urodziło się ono w Paprotni szesnastego/dwudziestego ósmego sierpnia tego roku o godzinie ósmej wieczorem z prawowitej jego żony Michaliny z Urbaniaków trzydzieści pięć lat. Dziecięciu temu na chrzcie świętym odbytym dzisiejszego dnia dano imię Aniela, a chrzestnymi jego byli pierwszy świadek i Karolina Pawlak . Akt ten niepiśmiennym obecnym przeczytano i przez nas tylko podpisany.
Ks. N. Kolbe proboszcz
Działo się w mieście Zduńska Wola dnia dwudziestego drugiego sierpnia/trzeciego września tysiąc osiemset siedemdziesiątego szóstego roku o godzinie szóstej po południu. Stawił się Marcin Krysztofiak rolnik z Paprotni czterdzieści lat w obecności Michała Kusińskiego służącego z Tymienic sześćdziesiąt dwa lata i Antoniego Jeżak? rolnika z Paprotni czterdzieści sześć lat i okazał nam dziecię żeńskiej płci oświadczając, że urodziło się ono w Paprotni szesnastego/dwudziestego ósmego sierpnia tego roku o godzinie ósmej wieczorem z prawowitej jego żony Michaliny z Urbaniaków trzydzieści pięć lat. Dziecięciu temu na chrzcie świętym odbytym dzisiejszego dnia dano imię Aniela, a chrzestnymi jego byli pierwszy świadek i Karolina Pawlak . Akt ten niepiśmiennym obecnym przeczytano i przez nas tylko podpisany.
Ks. N. Kolbe proboszcz
Henryk
- donchichot

- Posty: 550
- Rejestracja: czw 08 lut 2007, 00:45
- Lokalizacja: TGCP Łódź
- Kontakt:
Prośba o przetłumaczenie
Kamostek 15
Działo się we wsi Sędziejowice dwudziestego piątego kwietnia/ósmego maja tysiąc dziewięćsetnego roku o godzinie drugiej po południu. Stawili się Franciszek Kopka sześćdziesiąt lat i Józef Kosadka trzydzieści dwa lata rolnicy zamieszkali we wsi Kamostek i oświadczyli, że dwudziestego czwartego kwietnia/siódmego maja tego roku o godzinie szóstej rano umarł we wsi Kamostek Wojciech Krystofiak (Wojciech Krystofiak) wyrobnik, sześćdziesiąt lat, syn Andrzeja i jego żony Brygidy z domu Małolepszej prawowitych małżonków Krystofiak urodzony i zamieszkały we wsi Kamostek, pozostawił po sobie owdowiałą żonę Mariannę z Kurzawów? Krystofiak . Po naocznym przekonaniu się o zejściu Wojciecha Krystofiak akt ten po przeczytaniu niepiśmiennym oświadczającym przez nas tylko podpisany. Proboszcz parafii Sędziejowickiej utrzymujący akta stanu cywilnego.
Czytelny podpis: Ks. C. Gutowski
Działo się we wsi Sędziejowice dwudziestego piątego kwietnia/ósmego maja tysiąc dziewięćsetnego roku o godzinie drugiej po południu. Stawili się Franciszek Kopka sześćdziesiąt lat i Józef Kosadka trzydzieści dwa lata rolnicy zamieszkali we wsi Kamostek i oświadczyli, że dwudziestego czwartego kwietnia/siódmego maja tego roku o godzinie szóstej rano umarł we wsi Kamostek Wojciech Krystofiak (Wojciech Krystofiak) wyrobnik, sześćdziesiąt lat, syn Andrzeja i jego żony Brygidy z domu Małolepszej prawowitych małżonków Krystofiak urodzony i zamieszkały we wsi Kamostek, pozostawił po sobie owdowiałą żonę Mariannę z Kurzawów? Krystofiak . Po naocznym przekonaniu się o zejściu Wojciecha Krystofiak akt ten po przeczytaniu niepiśmiennym oświadczającym przez nas tylko podpisany. Proboszcz parafii Sędziejowickiej utrzymujący akta stanu cywilnego.
Czytelny podpis: Ks. C. Gutowski
Henryk
Dziękuje za przetłumaczenie.
Zostały mi jeszcze trzy akty,czy mógł bym prosić o przetłumaczenie.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d2f ... 13403.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5c9 ... 81df2.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/482 ... 07da7.html
Pozdrawiam Ryszard.
Zostały mi jeszcze trzy akty,czy mógł bym prosić o przetłumaczenie.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d2f ... 13403.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5c9 ... 81df2.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/482 ... 07da7.html
Pozdrawiam Ryszard.
- donchichot

- Posty: 550
- Rejestracja: czw 08 lut 2007, 00:45
- Lokalizacja: TGCP Łódź
- Kontakt:
Zduńska Wola akt 174
Działo się w mieście Zduńska Wola dnia ósmego/dwudziestego września tysiąc osiemset siedemdziesiątego szóstego roku o godzinie jedenastej rano. Stawili się Kazimierz Rudecki robotnik z Czech sześćdziesiąt lat i Ignacy Rzeszowski rolnik z Krobanowa czterdzieści lat i oświadczyli, że szóstego/osiemnastego września tego roku o godzinie dziesiątej rano umarł w mieście Zduńskiej Woli Łukasz Rzeszowski dwa lata urodzony i zamieszkały przy matce robotnicy, syn Michaliny z Rzeszowskich Krasińskiej w m. Zduńskiej Woli zamieszkałej . Po naocznym przekonaniu się o zejściu Łukasza Rzeszowskiego akt ten po przeczytaniu niepiśmiennym oświadczającym przez nas podpisany.
KS.N. Kolbe proboszcz
Działo się w mieście Zduńska Wola dnia ósmego/dwudziestego września tysiąc osiemset siedemdziesiątego szóstego roku o godzinie jedenastej rano. Stawili się Kazimierz Rudecki robotnik z Czech sześćdziesiąt lat i Ignacy Rzeszowski rolnik z Krobanowa czterdzieści lat i oświadczyli, że szóstego/osiemnastego września tego roku o godzinie dziesiątej rano umarł w mieście Zduńskiej Woli Łukasz Rzeszowski dwa lata urodzony i zamieszkały przy matce robotnicy, syn Michaliny z Rzeszowskich Krasińskiej w m. Zduńskiej Woli zamieszkałej . Po naocznym przekonaniu się o zejściu Łukasza Rzeszowskiego akt ten po przeczytaniu niepiśmiennym oświadczającym przez nas podpisany.
KS.N. Kolbe proboszcz
Henryk
- donchichot

- Posty: 550
- Rejestracja: czw 08 lut 2007, 00:45
- Lokalizacja: TGCP Łódź
- Kontakt:
Paprotnia akt 22
Działo się w mieście Zduńska Wola dnia trzydziestego stycznia/jedenastego lutego tysiąc osiemset siedemdziesiątego szóstego roku o godzinie jedenastej rano. Stawili się Walenty Raźniewski, murarz, trzydzieści dwa lata i Jakub Marczewski, rolnik, trzydzieści osiem lat, obaj z Paprotni i oświadczyli, że dwudziestego siódmego stycznia/ósmego lutego tego roku o godzinie dziesiątej rano umarła w Paprotni Marianna Raźniewska cztery lata urodzona w Kalinowie, zamieszkała w Paprotni, córka pierwszego świadka i nieżyjącej jego żony Antoniny z Mikulskich, służących . Po naocznym przekonaniu się o zejściu Marianny Raźniewskiej akt ten po przeczytaniu niepiśmiennym oświadczającym przez nas podpisany.
KS.N. Kolbe proboszcz
Działo się w mieście Zduńska Wola dnia trzydziestego stycznia/jedenastego lutego tysiąc osiemset siedemdziesiątego szóstego roku o godzinie jedenastej rano. Stawili się Walenty Raźniewski, murarz, trzydzieści dwa lata i Jakub Marczewski, rolnik, trzydzieści osiem lat, obaj z Paprotni i oświadczyli, że dwudziestego siódmego stycznia/ósmego lutego tego roku o godzinie dziesiątej rano umarła w Paprotni Marianna Raźniewska cztery lata urodzona w Kalinowie, zamieszkała w Paprotni, córka pierwszego świadka i nieżyjącej jego żony Antoniny z Mikulskich, służących . Po naocznym przekonaniu się o zejściu Marianny Raźniewskiej akt ten po przeczytaniu niepiśmiennym oświadczającym przez nas podpisany.
KS.N. Kolbe proboszcz
Henryk
- donchichot

- Posty: 550
- Rejestracja: czw 08 lut 2007, 00:45
- Lokalizacja: TGCP Łódź
- Kontakt:
Paprotnia 168
Działo się w mieście Zduńska Wola dnia dwudziestego października/pierwszego listopada tysiąc osiemset osiemdziesiątego drugiego roku o godzinie dziesiątej rano. Stawili się Marcin Michalski, czterdzieści sześć lat i Franciszek Chrzuściel , trzydzieści pięć lat obaj wyrobnicy ze wsi Paprotnia i oświadczyli, że dnia osiemnastego/trzydziestego października tego roku o godzinie dziesiątej wieczorem urodziło się martwe dziecko płci męskiej syn Piotra i Marianny z domu Swiercz prawowitych małżonków Raźniewskich (Raźniewskich), owczarzy ze wsi Paprotnia . Po naocznym przekonaniu się o śmierci wyżej wymienionego dziecka akt ten przeczytano niepiśmiennym oświadczającym przez nas podpisany.
Działo się w mieście Zduńska Wola dnia dwudziestego października/pierwszego listopada tysiąc osiemset osiemdziesiątego drugiego roku o godzinie dziesiątej rano. Stawili się Marcin Michalski, czterdzieści sześć lat i Franciszek Chrzuściel , trzydzieści pięć lat obaj wyrobnicy ze wsi Paprotnia i oświadczyli, że dnia osiemnastego/trzydziestego października tego roku o godzinie dziesiątej wieczorem urodziło się martwe dziecko płci męskiej syn Piotra i Marianny z domu Swiercz prawowitych małżonków Raźniewskich (Raźniewskich), owczarzy ze wsi Paprotnia . Po naocznym przekonaniu się o śmierci wyżej wymienionego dziecka akt ten przeczytano niepiśmiennym oświadczającym przez nas podpisany.
Henryk
Witam bardzo proszę o przetłumaczenie dwóch aktów ślubu.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/89a ... 87e79.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4a9 ... 925b9.html
Pozdrawiam Ryszard.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/89a ... 87e79.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4a9 ... 925b9.html
Pozdrawiam Ryszard.
- donchichot

- Posty: 550
- Rejestracja: czw 08 lut 2007, 00:45
- Lokalizacja: TGCP Łódź
- Kontakt:
Sycanów
Działo się we wsi Sędziejowice dwudziestego drugiego stycznia/trzeciego lutego tysiąc osiemset dziewięćdziesiątego piątego roku o godzinie piątej po południu. Oświadczamy, że w obecności świadków Franciszka Kubik, rolnika, czterdzieści cztery lata i Andrzeja Dłużyńskiego, kowala, czterdzieści pięć lat, obaj ze wsi Sycanów, zawarto dzisiejszego dnia religijny związek małżeński między Józefem Rębacz (Józefem Rębacz), kawalerem, dwadzieścia pięć lat, urodzonym we wsi Lichawie?, zamieszkałym przy rodzicach w Sycanowie, synem Jana i Józefy z domu Krawiec prawowitych małżonków Rębacz, pasterzy i Michaliną Rażniewską (Michaliną Rażniewską), panną, dwadzieścia trzy lata, urodzona we wsi Ptaszkowice Strońskiej parafii, zamieszkałej przy rodzicach we wsi Sycanów, córką Wojciecha i Marianny z domu Badowska prawowitych małżonków Rażniewskich, owczarzy. Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzi ogłoszone w tutejszym parafialnym kościele, a mianowicie: Ósmego/dwudziestego, piętnastego/dwudziestego siódmego , dwudziestego drugiego stycznia/trzeciego lutego tego roku. Nowożeńcy oświadczyli, że nie zawierali umowy przedmałżeńskiej. Religijny obrządek małżeństwa odprawił ksiądz Antonii Keller proboszcz tutejszej parafii. Akt ten obecnym i nowożeńcom niepiśmiennym przeczytano i przez nas tylko podpisany.
Działo się we wsi Sędziejowice dwudziestego drugiego stycznia/trzeciego lutego tysiąc osiemset dziewięćdziesiątego piątego roku o godzinie piątej po południu. Oświadczamy, że w obecności świadków Franciszka Kubik, rolnika, czterdzieści cztery lata i Andrzeja Dłużyńskiego, kowala, czterdzieści pięć lat, obaj ze wsi Sycanów, zawarto dzisiejszego dnia religijny związek małżeński między Józefem Rębacz (Józefem Rębacz), kawalerem, dwadzieścia pięć lat, urodzonym we wsi Lichawie?, zamieszkałym przy rodzicach w Sycanowie, synem Jana i Józefy z domu Krawiec prawowitych małżonków Rębacz, pasterzy i Michaliną Rażniewską (Michaliną Rażniewską), panną, dwadzieścia trzy lata, urodzona we wsi Ptaszkowice Strońskiej parafii, zamieszkałej przy rodzicach we wsi Sycanów, córką Wojciecha i Marianny z domu Badowska prawowitych małżonków Rażniewskich, owczarzy. Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzi ogłoszone w tutejszym parafialnym kościele, a mianowicie: Ósmego/dwudziestego, piętnastego/dwudziestego siódmego , dwudziestego drugiego stycznia/trzeciego lutego tego roku. Nowożeńcy oświadczyli, że nie zawierali umowy przedmałżeńskiej. Religijny obrządek małżeństwa odprawił ksiądz Antonii Keller proboszcz tutejszej parafii. Akt ten obecnym i nowożeńcom niepiśmiennym przeczytano i przez nas tylko podpisany.
Ostatnio zmieniony śr 17 cze 2009, 12:41 przez donchichot, łącznie zmieniany 1 raz.
Henryk
- donchichot

- Posty: 550
- Rejestracja: czw 08 lut 2007, 00:45
- Lokalizacja: TGCP Łódź
- Kontakt:
Nr 108 Zduńska Wola
Działo się w Zduńskiej Woli trzynastego/dwudziestego trzeciego października tysiąc dziewięćset drugiego roku o godzinie trzeciej po południu. Oświadczamy, że w obecności świadków Konstantego Karińskiego i Kacpra Płocińskiego (Plucińskiego?), robotników ze Zduńskiej Woli, zawarto dzisiejszego dnia religijny związek małżeński między Józefem Krysztofiak (Józefem Krysztofiak), kawalerem, dwadzieścia pięć lat, robotnikiem ze Zduńskiej Woli, synem Franciszka i Nepomuceny z domu Rażniewskiej, urodzonym w Kamosku parafii Sędziejowice i Barbarą Frid (Barbarą Frid), siedemnaście lat, panną, zamieszkałą przy rodzicach tutaj w Zduńskiej Woli, córką Piotra i Teresy z domu Celeban, tkaczy . Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzi ogłoszone w tutejszym parafialnym kościele, a mianowicie: dwudziestego dziewiątego września/dwunastego października, szóstego/dziewiętnastego października i trzynastego/dwudziestego szóstego października tego roku. Nowożeńcy oświadczyli, że nie zawierali umowy przedmałżeńskiej. pozwolenie dla nowożeńcom na wstąpienie w związek małżeński udzielili ich rodzice Religijny obrządek małżeństwa odprawił ksiądz Tadeusz Czapski miejscowy wikary. Akt ten nowożeńcom i świadkom niepiśmiennym przeczytano i przez nas tylko podpisany.
Działo się w Zduńskiej Woli trzynastego/dwudziestego trzeciego października tysiąc dziewięćset drugiego roku o godzinie trzeciej po południu. Oświadczamy, że w obecności świadków Konstantego Karińskiego i Kacpra Płocińskiego (Plucińskiego?), robotników ze Zduńskiej Woli, zawarto dzisiejszego dnia religijny związek małżeński między Józefem Krysztofiak (Józefem Krysztofiak), kawalerem, dwadzieścia pięć lat, robotnikiem ze Zduńskiej Woli, synem Franciszka i Nepomuceny z domu Rażniewskiej, urodzonym w Kamosku parafii Sędziejowice i Barbarą Frid (Barbarą Frid), siedemnaście lat, panną, zamieszkałą przy rodzicach tutaj w Zduńskiej Woli, córką Piotra i Teresy z domu Celeban, tkaczy . Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzi ogłoszone w tutejszym parafialnym kościele, a mianowicie: dwudziestego dziewiątego września/dwunastego października, szóstego/dziewiętnastego października i trzynastego/dwudziestego szóstego października tego roku. Nowożeńcy oświadczyli, że nie zawierali umowy przedmałżeńskiej. pozwolenie dla nowożeńcom na wstąpienie w związek małżeński udzielili ich rodzice Religijny obrządek małżeństwa odprawił ksiądz Tadeusz Czapski miejscowy wikary. Akt ten nowożeńcom i świadkom niepiśmiennym przeczytano i przez nas tylko podpisany.
Henryk
Witam serdecznie bardzo proszę o przetłumaczenie aktóu ślubu.
http://img44.imageshack.us/img44/4619/1 ... agrabi.jpg
http://img44.imageshack.us/img44/4619/1 ... agrabi.jpg