Strona 1 z 1
Ślepy zaułek? Proszę o pomoc.
: śr 16 sie 2017, 11:28
autor: Wenecki_Przemysław
Witam serdecznie,
Mam nadzieję, a prawie jestem pewny, że ktoś z Was miał podobny problem. Otóż moje poszukiwania genealogiczne nazwiska po mieczu natrafiły chyba na przeszkodę nie do pokonania. Otóż odnalazłem akta zgonu mojego z kolei któregoś tam pradziadka oraz jego małżonki w parafii Krasnystaw. Akta w tejże parafii były prowadzone w sposób staranny i sumienny dopiero od 1810(1808?) roku, jednakże już pod koniec wieku XVIII ten aspekt zaborcy poruszali. Akty wspomniane przeze mnie są już z okresu sumiennej pracy księży parafialnych, logika podpowiada aby akty urodzenia/małżeństwa odnaleźć należy sięgnąć do drugiej połowy XVIII wieku. I nie ma nic. Nie ma również nazwiska rodowego panny młodej na tym terenie ani na żadnym innym (pomijam fakt, że zostało zapisane w trzech różnych formach w trzech kolejnych niezależnych aktach). Na akcie zgonu ostatniego z odnalezionych przodków syn stawiający się o rodzicach ojca nic nie wiedział, albo nie powiedział. We wcześniejszych latach prowadzenie ksiąg metrykalnych, z tego co mi wiadomo, miało charakter szczątkowy. Czy nie zachowało się moje nazwisko z pecha, czyli nikt nigdy niczego nie zgłaszał, bo nie musiał? Czy może po rozbiorach moim przodkowie skądś przybyli pod innym nazwiskiem/wyznaniem? Po wieku XIX ślad się urywa jakby toporem uciął.
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Ślepy zaułek? Proszę o pomoc.
: śr 16 sie 2017, 11:34
autor: Arek_Bereza
prosisz o pomoc, podaj konkrety. Kto, gdzie ? Imiona i nazwiska, na czym się kończy ślad, linki do akt.
Bo to co czytam to rozważania. Sumienność sumiennością ale akta XVIII w. były normalnie prowadzone tyle, że po łacinie i w określonej formie (upraszczając, w porównaniu do zapisu XIX w. z Królestwa Polskiego była to forma znacznie krótsza, z mniejszą ilością informacji)
Z Krasnegostawu akta zachowały się od 1615 r.
https://familysearch.org/search/catalog ... %20Library dostępne w centrach
Ślepy zaułek? Proszę o pomoc.
: śr 16 sie 2017, 12:07
autor: Wenecki_Przemysław
http://szukajwarchiwach.pl/35/1952/0/2. ... pHi6ovsg_Q - akt zgonu pra....dziadka, nr 83, Wenenczuk Gabriel
http://szukajwarchiwach.pl/35/1952/0/2. ... 43YJDQOHpQ - akt zgonu jego małżonki, nr 60, Wenanczuk Wiktoria
http://szukajwarchiwach.pl/35/1964/0/1/ ... 0hnAzNodVw - akt urodzenia Feliksa, jedynego ich potomka jakiego się doszukałem, nr 26.
Nazwisko rodowe Wiktorii, Fatinger na akcie urodzenia Felixa, a na akcie jej zgonu Jangier. Bardzo źle zasłyszał jeden z księży spisując akt...
Ślepy zaułek? Proszę o pomoc.
: śr 16 sie 2017, 12:42
autor: Wirtualny
Mogli oczywiście przywędrować. Możesz więc sprawdzić, czy są załączniki (alegata) do aktów małżeństw. Zawierały one odpis metryki urodzenia w przypadku osób, które przywędrowały z innej parafii.
Jeśli to się nie powiedzie, to drugim krokiem w przypadku niemożności znalezienia po nazwisku jest szukanie po imionach. Poszukaj w tej parafii, a szczególnie w tej samej wsi, osób o pożądanym imieniu. Jeśli powtórzy się konstelacja imion w rodzinie + wieś + zgodzi się ich wiek, to może się okazać, że np. wcześniej posługiwali się innym nazwiskiem np. utworzonym od imienia męskiego przodka, a potem zmienili je na inne utworzone np. od profesji lub jakiejś cechy osobistej. Udowodnienie tego jest pracochłonne, bo trzeba wykluczyć możliwość przypadkowej zbieżności. De facto trzeba zostać znawcą danej parafii - ustalić kiedy dokładnie znikają jedni, a pojawiają się drudzy - (czyli ci sami pod nowym szyldem), czy układy pokrewieństwa się zgadzają, czy obracają się w tym samym kręgu towarzyskim (świadkowie, chrzestni).
Ślepy zaułek? Proszę o pomoc.
: śr 16 sie 2017, 13:02
autor: urluch
Ochrzczonych, zaślubionych i zmarłych w parafii Krasnystaw i Zamość można szukać również na
Regestry Lubgens:
http://regestry.lubgens.eu/viewpage.php?page_id=766
Tutaj oddzielnie
Krasnystaw:
http://regestry.lubgens.eu/viewpage.php ... 52&par=109
A tutaj
Zamość:'
http://regestry.lubgens.eu/viewpage.php ... 52&par=102
Uwaga. W tej wyszukiwarce nie zawsze spisane są wszystkie zachowane akta. Warto więc skorzystać np. ze wspomnianej strony Family Search.
Zamość przez Family Search:
https://familysearch.org/search/catalog ... %20Library
akta zachowane
od 1658 roku , także dostępne w Centrum Historii Rodziny.
Pozdrawiam,
Michał Skrzypecki
Ślepy zaułek? Proszę o pomoc.
: śr 16 sie 2017, 13:22
autor: Arek_Bereza
Problemem jest pisownia nazwiska - Wenenczuk, Weneńczuk, Weneczuk.
Np. Feliks umiera w 1853 w Starym Zamościu jako Weneczuk. Pod tym nazwiskiem bierze ślub w 1833 z Franciszką Żyburą (w tym akcie jego matka, to jak odczytuję Wiktoria z Futynerów ?)
http://szukajwarchiwach.pl/35/1952/0/2. ... uDr3H3leDg
Podsumowując - jest sporo do zrobienia np. na lubgens (jest tam opcja - nazwiska w parafii i z tą opcją trzeba sobie to na spokojnie przepracować).
Ślepy zaułek? Proszę o pomoc.
: śr 16 sie 2017, 13:24
autor: jamiolkowski_jerzy
Należy szukać ślubu . W akcie zgonu małżonki Wiktorii są wszystkie wystarczające informacje .Tam mieszkała to i najprawdopodobniej urodziła się tez w Wieprzu. Akty ślubu to sól genealogii
Ślepy zaułek? Proszę o pomoc.
: śr 16 sie 2017, 13:35
autor: Arek_Bereza
Jerzy, generalnie masz rację ale oni byli dość mobilni, Feliks jest chrzczony w Zamościu, urodzony we wsi Lipska (ale tam ślubu brak - są indeksy na lubgens), potem są w Wielączy a potem Krasnystaw ale to jak widzę Feliks i jego dzieci. Jedyny akt urodzenia, który został znaleziony to akt urodzenia Feliksa (1816) - ojciec tokarz lat 42, matka lat 26. raczej mało prawdopodobne by to było ich pierwsze dziecko. Intuicja mi podpowiada, że w ogóle Gabriel miał wcześniej inną żonę, owdowiał i ożenił się z Wiktorią.
Ślepy zaułek? Proszę o pomoc.
: śr 16 sie 2017, 13:53
autor: jamiolkowski_jerzy
Tego że miał wcześniej pierwszą zone nie wykluczam ale na tym etapie poszukiwań to nie ma znaczenia
Co na pewno wiadomo, że Gabryel z Wiktoria w 1814 stanowili pare małżeńską Zgadzam sie byli mobilni stąd ślub był gdzies miedzy Zamościem a Krasnymstawem.
Nazwisko Weneńczuk na moja intuicję wyrosło z przezwiska . Ojciec najpewniej miał na imie Wenanty bo żadnych innych skojarzeń nie widze . Ostatnie jakie by to było to Wenecja. Zatem urodzin Gabriela - moim zdaniem - po nazwisku się nie znajdzie . Pomocą przy ustalaniu miejsca ślubu jest nazwisko panieńskie zony. Niestety jak wtedy zwykle bywało mogło byc przekręcone. Ale poza Krasnymstawem i Zamościem poszukał bym owych Jagrów (tez mi wyglada na przydomek) jak i Fut podobnych. Może cos sie skojarzy.
Ślepy zaułek? Proszę o pomoc.
: śr 16 sie 2017, 16:09
autor: Wenecki_Przemysław
Dziękuję Wam bardzo za cenne wskazówki. Co się tyczy nazwiska rodowego Wiktorii, chyba duży pech, ponieważ próbowałem wyszukiwać poprzez wpisywanie pierwszego członu nazwisk pojawiających się w aktach, niestety na tą chwilę bezskutecznie (w całej Polsce) jednak nie chce mi się wierzyć, że jako pierwsza i ostatnia osoba miałaby nosić podobnej konstrukcji nazwisko. Musi być nieźle przekręcone we wszystkich formach. Wyszukiwanie po imieniu Gabriela daje dosyć ciekawy rezultat, wychodzi na to, że w tamtych czasach w tych rejonach w aktach pojawia się dosyć rzadko. Niestety żadne wyniki wyszukiwań nie można chronologicznie-logicznie umiejscowić w latach ewentualnego ożenku/narodzin/chrzcin. Wszystkie wariacje samego nazwiska Weneczuk prześledziłem na LubGens i Gabriel wraz z Wiktorią są pierwsi. W Polsce nie występuje we wcześniejszych okresach takie nazwisko, jedynie uszlachetniona forma Wenecki, tak samo jak u mnie, gdzie źródłosłów był odmienny. Jak Arek słusznie koncypuje mógł on być wdowcem przed ożenkiem z Wiktorią, tyle lat jak na tamte czasy bez dzieci rzeczy niesłychana.
Na akcie urodzenia Feliksa jako świadek stawia się Jan Muszyński, Janczarz. Czy to jest określenie żołnierza wojsk Imperium Osmańskiego?
: śr 16 sie 2017, 16:16
autor: Marcin.Rybicki
Garncarz
: śr 16 sie 2017, 20:10
autor: jamiolkowski_jerzy
Pobawiłem się trochę w rozpoznawanie bazy lubgensu. To nie moje strony stąd dla mnie temat dziewiczy. Podobnie jak moje wszelkie uwagi należy brać z dystansem choć pewne zjawiska (no z tworzeniem nazwisk) maja charakter uniwersalny. Sama wyszukiwarka ciekawa. Wielofunkcyjna
Próbowałem znaleźć min nazwisko Jager. Raczej unikalne. I bingo jest w Zamościu,
http://regestry.lubgens.eu/viewpage.php?page_id=766
Ciekawe sa uwagi.
Warto pójść tym tropem i poszukąć w Zamościu ślubu Gabriela i Wiktorii,Zastrzegam się moja hipoteza nie musi byc prawdziwa ale przynajmniej ciekawa. Drugorzędne jest poszukiwanie jej chrztu. Mógł być nawet tuż przed samym ślubem.Najważniejsze że w dniu ślubu musiała być po chrzcie. A ślub powinien być przed 1816 (bezmyślnie w poprzednim poście napisałem o 1814), Generalnie biorąc za prawdę (a tu jest duża) wiek określony w akcie urodzin Feliksa w latach circa 1806 - 1816. Jeśli był przed 1810 (chyba w tamtych stronach dopiero wtedy wprowadzono prawo Napoleona) to niewiele z niego wyniknie (trydencka formuła) ale przynajmniej cos będzie pewne.
Biorąc pod uwagę fluktuację w nazwiskach nalezy szukąc ślubu Gabriela i Wiktorii p samych imionach . Szczęśliwie to imiona raczej rzadkie. Gorzej kiedy w ten sposób (co mnie sie zdarzało) przychodzi szukanie pary np. Jan i Marianna.
Powodzenia
Re: Ślepy zaułek? Proszę o pomoc.
: śr 16 sie 2017, 21:26
autor: Klim_Jerzy
jamiolkowski_jerzy pisze:Tego że miał wcześniej pierwszą zone nie wykluczam ale na tym etapie poszukiwań to nie ma znaczenia
Co na pewno wiadomo, że Gabryel z Wiktoria w 1814 stanowili pare małżeńską Zgadzam sie byli mobilni stąd ślub był gdzies miedzy Zamościem a Krasnymstawem.
Nazwisko Weneńczuk na moja intuicję wyrosło z przezwiska . Ojciec najpewniej miał na imie Wenanty bo żadnych innych skojarzeń nie widze . Ostatnie jakie by to było to Wenecja. Zatem urodzin Gabriela - moim zdaniem - po nazwisku się nie znajdzie . Pomocą przy ustalaniu miejsca ślubu jest nazwisko panieńskie zony. Niestety jak wtedy zwykle bywało mogło byc przekręcone. Ale poza Krasnymstawem i Zamościem poszukał bym owych Jagrów (tez mi wyglada na przydomek) jak i Fut podobnych. Może cos sie skojarzy.
A moze to po prostu Weniamin (z ros.) byl zrodlem do spolszczonego Wenenczuka?
Re: Ślepy zaułek? Proszę o pomoc.
: śr 16 sie 2017, 21:52
autor: jamiolkowski_jerzy
Weniamin? Ależ oczywiście, tez wchodzi w grę. Takie tam ciekawe strony że i Gabriela ( i ślubu) można z równym prawdopodobieństwem do kościoła rzymskokatollickiego szukać w cerkwi greckokatolickiej.