Prośba o tłumaczenie - język rosyjski
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
-
Piotr_Kazimierski

- Posty: 23
- Rejestracja: pn 16 sty 2012, 12:03
Witam W linkach jest 2x ten sam akt.
40. Trębaczew
Działo się w Działoszynie drugiego (czternastego) lutego 1892 roku o godzinie pierwszej po południu.
Stawił się osobiście Franciszek Janeczek 29-letni chłop , żyjący w Trębaczewie , w obecności Michała (Michaiła) Jagły(?), lat 33 i Józefa Mielczarka lat 60, obu gospodarzy żyjących we wsi Trębaczew i pokazał nam dziecię płci męskiej, ujawniając, że jest urodzone w Trębaczewie 28 stycznia (9 lutego) bieżącego roku o godzinie 7 rano ze ślubnej jego żony Marianny urodzonej Pawlik ( Marianny z Pawlików), 27-letniej. Dziecku temu przy chrzcie św., odprawionym tego samego dnia nadano imię Józef, a świadkami jego byli Michał Jagła(?) i Anna Janeczek. Akt ten óświadczającym i świadkom, niepiśmiennym został przeczytany, przez nas tylko podpisany
Ks...tytuł i podpis trudny do odczytania..
prawdopodobnie Trębaczew - wieś w woj. łódzkim, w pow. pajęczańskim, w gminie Działoszyn
Pozdrawiam Piotr.
40. Trębaczew
Działo się w Działoszynie drugiego (czternastego) lutego 1892 roku o godzinie pierwszej po południu.
Stawił się osobiście Franciszek Janeczek 29-letni chłop , żyjący w Trębaczewie , w obecności Michała (Michaiła) Jagły(?), lat 33 i Józefa Mielczarka lat 60, obu gospodarzy żyjących we wsi Trębaczew i pokazał nam dziecię płci męskiej, ujawniając, że jest urodzone w Trębaczewie 28 stycznia (9 lutego) bieżącego roku o godzinie 7 rano ze ślubnej jego żony Marianny urodzonej Pawlik ( Marianny z Pawlików), 27-letniej. Dziecku temu przy chrzcie św., odprawionym tego samego dnia nadano imię Józef, a świadkami jego byli Michał Jagła(?) i Anna Janeczek. Akt ten óświadczającym i świadkom, niepiśmiennym został przeczytany, przez nas tylko podpisany
Ks...tytuł i podpis trudny do odczytania..
prawdopodobnie Trębaczew - wieś w woj. łódzkim, w pow. pajęczańskim, w gminie Działoszyn
Pozdrawiam Piotr.
Witam. Znowu Tomku coś spałeś i dwa razy to samo 
nie Trębaczew tylko Trębaczów
101 Trębaczów
Działo się to w Działoszynie 19 kwietnia/ 1 maja 1892 roku o godzinie 2 po poludniu. Stawił się osobiście Roch Wojtal lat 40, chłop mieszkający w Trębaczowie i w obecności Jana Wojtala lat 28 i Antoniego Kopery lat 33 obydwu chlopów mieszkających w Trębaczowie i okazał nam dziecię płci męskiej objasniając, że urodziło sie w Trębaczowie 16/28 kwietnia tego roku o godzinie 7 rano z jego ślubnej małżonki Agnieszki z Pawlików lat 28. Dziecku temu na chrzcie świętym w dniu dzisiejszym nadano imię Stanisław a rodzicami chrzestnymi byli Tomasz Wojtal i antonina Kopera. Akt ten zgłaszającemu i świadkom niepiśmiennym przeczytany i przez nas podpisany został.
Ks. (...)
Goska
nie Trębaczew tylko Trębaczów
101 Trębaczów
Działo się to w Działoszynie 19 kwietnia/ 1 maja 1892 roku o godzinie 2 po poludniu. Stawił się osobiście Roch Wojtal lat 40, chłop mieszkający w Trębaczowie i w obecności Jana Wojtala lat 28 i Antoniego Kopery lat 33 obydwu chlopów mieszkających w Trębaczowie i okazał nam dziecię płci męskiej objasniając, że urodziło sie w Trębaczowie 16/28 kwietnia tego roku o godzinie 7 rano z jego ślubnej małżonki Agnieszki z Pawlików lat 28. Dziecku temu na chrzcie świętym w dniu dzisiejszym nadano imię Stanisław a rodzicami chrzestnymi byli Tomasz Wojtal i antonina Kopera. Akt ten zgłaszającemu i świadkom niepiśmiennym przeczytany i przez nas podpisany został.
Ks. (...)
Goska
Dziękuję ślicznie. Jesteś wspaniała.
Prosił bym o przetlumaczenie jeszcze tego aktu.
http://www.fotosik.pl/u/vicek1978/zdjec ... um/1334657
Prosił bym o przetlumaczenie jeszcze tego aktu.
http://www.fotosik.pl/u/vicek1978/zdjec ... um/1334657
143 Trębaczów
Działo się to w Działoszynie 18/30 lipca 1893 roku o godzinie 2 po południu. Stawił się osobiście Adam Klin lat 31, chłop mieszkający w Trębaczowie i w obecności Franciszka Wojtala lat 40 i Konrada Dyrek lat 50 obydwu chlopów mieszkających we wsi Trębaczowie i okazał nam dziecię płci żeńskiej objaśniając, że urodziło sie w Trębaczowie 12/24 lipca tego roku o godzinie 10 rano z jego ślubnej małżonki Ewy z Drabów lat 28. Dziecku temu na chrzcie świętym w dniu dzisiejszym nadano imię Domicella a rodzicami chrzestnymi byli Franciszek Wojtal i Józefa Wojtal. Akt ten zgłaszającemu i świadkom niepiśmiennym przeczytany i przez nas podpisany został.
Gośka
Działo się to w Działoszynie 18/30 lipca 1893 roku o godzinie 2 po południu. Stawił się osobiście Adam Klin lat 31, chłop mieszkający w Trębaczowie i w obecności Franciszka Wojtala lat 40 i Konrada Dyrek lat 50 obydwu chlopów mieszkających we wsi Trębaczowie i okazał nam dziecię płci żeńskiej objaśniając, że urodziło sie w Trębaczowie 12/24 lipca tego roku o godzinie 10 rano z jego ślubnej małżonki Ewy z Drabów lat 28. Dziecku temu na chrzcie świętym w dniu dzisiejszym nadano imię Domicella a rodzicami chrzestnymi byli Franciszek Wojtal i Józefa Wojtal. Akt ten zgłaszającemu i świadkom niepiśmiennym przeczytany i przez nas podpisany został.
Gośka
-
Oskar_Tymczyszyn

- Posty: 254
- Rejestracja: czw 06 gru 2012, 18:21
Witam !
Bardzo proszę o prztłumaczenie jednego aktu ślubu. Krasnystaw, 1871, akt nr 53, dot. Antoniego Berezy i Katarzyny Szurygi.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f89 ... f3d89.html
Pozdrawiam,
Oskar.
Bardzo proszę o prztłumaczenie jednego aktu ślubu. Krasnystaw, 1871, akt nr 53, dot. Antoniego Berezy i Katarzyny Szurygi.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f89 ... f3d89.html
Pozdrawiam,
Oskar.
-
MonikaMaru

- Posty: 8049
- Rejestracja: czw 04 lis 2010, 16:43
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
53. Działo się w mieście Krasnymstawie 12/24.IX.1871r. o godzinie 1-ej po południu. Wiadomo czynimy, że w przytomności świadków Łukasza Wojtowicza 30 lat i Stanisława Rotmańskiego 60 lat mających rolników zamieszkałych we wsi Wincentów zawarto w dniu dzisiejszym religijny związek małżeński między ANTONIM BEREZĄ kawalerem urodzonym we wsi Siennica Królewska, a zamieszkałym we wsi Krupiec 25 lat mającym synem Wojciecha Berezy i jego żony Franciszki z domu Kuśba/Kuźba rolników zamieszkałych we wsi Krupiec a KATARZYNĄ SZURYGA panną lat 22 mającą urodzoną i zamieszkałą we wsi Wincentów przy rodzicach córką Pawła Szurygi i jego żony Agnieszki z Rutkowskich włościan rolników. Związek ten poprzedziły trzy zapowiedzi ogłoszone w tutejszym kościele parafialnym w dniach 29.VIII./10.IX.; 5/17 i 19/24.IX.br. Nowożeńcy oświadczają, że nie zawarli między sobą umowy przedślubnej. Religijny obrzęd ślubny został odprawiony w dniu dzisiejszym przez ks. Antoniego Lisowskiego wikarego w tutejszej parafii. Akt niniejszy został przeczytany niepiśmiennym stronom znajdującym się tu osobiście i tylko przez nas podpisany. Proboszcz i utrzymujący akta stanu cywilnego ks. Ludwik Bołdok.oskarek10@op.pl pisze:Witam !
Bardzo proszę o prztłumaczenie jednego aktu ślubu. Krasnystaw, 1871, akt nr 53, dot. Antoniego Berezy i Katarzyny Szurygi.
Pozdrawiam,
Oskar.
W akcie zapisano "Wicentów" , ale chyba chodzi o Wincentów.
I jeszcze jedno - ks. Ludwik Bołdok jest spowinowacony z moim drzewem.
Raz gościnnie dawał ślub w rodzinie w Warszawie i nie wiedziałam, gdzie podziewa się.
Pozdrawiam,
Monika
MonikaMaru pisze:Witam,
63.Grzegorzewice.
Działo się w miejscowości Wrociszew dnia 28.III/9.IV.1886 roku o godzinie pierwszej po południu. Stawił się JAKUB NOWOCIEL rolnik zamieszkały we wsi Grzegorzewice 43 lata mający w obecności Rocha Kolasińskiego i Romana Stolarskiego obu rolników po 30 lat mających zamieszkałych we wsi Grzegorzewice i okazał Nam dziecię płci żeńskiej oświadczając, że urodziło się ono we wsi Grzegorzewice w dniu wczorajszym o godzinie 2-ej po południu z jego prawowitej małżonki Antoniny z Wieczorków 42 lata mającej. Dziecięciu temu na chrzcie świętym przez Nas odprawionym w dniu dzisiejszym nadano imię WERONIKA, a jego rodzicami chrzestnymi byli Tomasz Zgiep(?)/Zczep(?) i Marianna Walczak. Akt niniejszy niepiśmiennym stawającemu i świadkom został przeczytany i tylko przez Nas podpisany. Ks. Julian Budziszewski proboszcz Wrociszewskiej Parafii utrzymujący akta stanu cywilnego.
Powinno prawdopodobnie być NOWOCIEŃ. Zostawiłam tak, jak w akcie zapisano. Może to jest jej prawdziwe nazwisko?
Pozdrawiam , Monika
Witam
Ponownie proszę o pomoc w tłumaczeniu aktów małżeństwa - Franciszek Sak, Katarzyna Pręcikowska akt nr 16
https://familysearch.org/pal:/MM9.3.1/D ... :376312221
oraz
https://familysearch.org/pal:/MM9.3.1/D ... :376312221
akt nr 13 Maciej Sak
Z góry dziękuję za pomoc
pozdrawiam
Adam
-
MonikaMaru

- Posty: 8049
- Rejestracja: czw 04 lis 2010, 16:43
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Dla Adamury.
16.Brzeźnica.
Działo się w Gowarczewie dnia 7.II.1876r. o godzinie 4-ej po południu. Wiadomo czynimy, że w przytomności świadków Wincentego Sarby z Brzeźnicy 33 lata mającego i Józefa Stęplewskiego z Woli 50 lat mającego, chłopów, zawarto w dniu dzisiejszym religijny związek małżeński między FRANCISZKIEM SAKIEM kawalerem, chłopem, synem zmarłego już Józefa i żyjącej Małgorzaty ze Stęplewskich,urodzonym w Brzeźnicy, zamieszkałym w Kolonii Szczerbackiej, dwadzieścia lat mającym a panną KATARZYNA PRĘCIKOWSKĄ urodzoną w Kamiennej Woli, zamieszkałą w Brzeźnicy, 18 lat mającą. Związek ten poprzedziły trzy zapowiedzi ogłoszone w tutejszym kościele parafialnym w dniach 16, 23, 30.I.br. Pozwolenie udzielone narzeczonym przez ich matki obecne przy tym akcie zostało zgłoszone ustnie. Religijny obrzęd ślubny został przez Nas odprawiony. Nowożeńcy oświadczyli, że nie zawarli między sobą żadnej umowy przedślubnej. Akt niniejszy został przeczytany nowożeńcom i świadkom pisać nie umiejącym, a następnie tylko przez Nas podpisany.
13.Miłaków.
Działo się w Gowarczewie dnia 2.II.1880r. o godzinie 4-ej po południu. Wiadomo czynimy, że w przytomności świadków Antoniego Jabłońskiego z Brzeźnicy 36 lat mającego i Wojciecha Pucołowskiego z Gowarczewa 28 lat mającego, robotników zawarty został w dniu dzisiejszym religijny związek małżeński między MACIEJEM WALENTYM SAKIEM, chłopem, kawalerem, synem Józefa i Józefy z Lisiewiczów urodzonym w Miłakowie i w tejże wsi zamieszkałym 21 lat mającym a panną ANTONINĄ JABŁOŃSKĄ córką Walentego i Marianny ze Stęplewskich urodzoną w Brzeźnicy i w tejże wsi zamieszkałą, lat 17 mającą.Związek ten poprzedziły trzy zapowiedzi ogłoszone w gowarczewskim kościele w dniach 11, 18, 25.I.br., a także zostało zgłoszone słownie pozwolenie udzielone pannie młodej przez jej obecnych przy tym akcie rodziców. Religijny obrzęd ślubny został przez Nas odprawiony.Nowożeńcy oświadczyli,że nie zawarli między sobą żadnej umowy przedślubnej. Akt niniejszy przeczytano nowożeńcom i świadkom nie umiejącym pisać, a następnie tylko przez Nas podpisano.
Pozdrawiam ,
Monika
16.Brzeźnica.
Działo się w Gowarczewie dnia 7.II.1876r. o godzinie 4-ej po południu. Wiadomo czynimy, że w przytomności świadków Wincentego Sarby z Brzeźnicy 33 lata mającego i Józefa Stęplewskiego z Woli 50 lat mającego, chłopów, zawarto w dniu dzisiejszym religijny związek małżeński między FRANCISZKIEM SAKIEM kawalerem, chłopem, synem zmarłego już Józefa i żyjącej Małgorzaty ze Stęplewskich,urodzonym w Brzeźnicy, zamieszkałym w Kolonii Szczerbackiej, dwadzieścia lat mającym a panną KATARZYNA PRĘCIKOWSKĄ urodzoną w Kamiennej Woli, zamieszkałą w Brzeźnicy, 18 lat mającą. Związek ten poprzedziły trzy zapowiedzi ogłoszone w tutejszym kościele parafialnym w dniach 16, 23, 30.I.br. Pozwolenie udzielone narzeczonym przez ich matki obecne przy tym akcie zostało zgłoszone ustnie. Religijny obrzęd ślubny został przez Nas odprawiony. Nowożeńcy oświadczyli, że nie zawarli między sobą żadnej umowy przedślubnej. Akt niniejszy został przeczytany nowożeńcom i świadkom pisać nie umiejącym, a następnie tylko przez Nas podpisany.
13.Miłaków.
Działo się w Gowarczewie dnia 2.II.1880r. o godzinie 4-ej po południu. Wiadomo czynimy, że w przytomności świadków Antoniego Jabłońskiego z Brzeźnicy 36 lat mającego i Wojciecha Pucołowskiego z Gowarczewa 28 lat mającego, robotników zawarty został w dniu dzisiejszym religijny związek małżeński między MACIEJEM WALENTYM SAKIEM, chłopem, kawalerem, synem Józefa i Józefy z Lisiewiczów urodzonym w Miłakowie i w tejże wsi zamieszkałym 21 lat mającym a panną ANTONINĄ JABŁOŃSKĄ córką Walentego i Marianny ze Stęplewskich urodzoną w Brzeźnicy i w tejże wsi zamieszkałą, lat 17 mającą.Związek ten poprzedziły trzy zapowiedzi ogłoszone w gowarczewskim kościele w dniach 11, 18, 25.I.br., a także zostało zgłoszone słownie pozwolenie udzielone pannie młodej przez jej obecnych przy tym akcie rodziców. Religijny obrzęd ślubny został przez Nas odprawiony.Nowożeńcy oświadczyli,że nie zawarli między sobą żadnej umowy przedślubnej. Akt niniejszy przeczytano nowożeńcom i świadkom nie umiejącym pisać, a następnie tylko przez Nas podpisano.
Pozdrawiam ,
Monika
Bardzo serdecznie dziękuję i pozdrawiamMonikaMaru pisze:Dla Adamury.
16.Brzeźnica.
Działo się w Gowarczewie dnia 7.II.1876r. o godzinie 4-ej po południu. Wiadomo czynimy, że w przytomności świadków Wincentego Sarby z Brzeźnicy 33 lata mającego i Józefa Stęplewskiego z Woli 50 lat mającego, chłopów, zawarto w dniu dzisiejszym religijny związek małżeński między FRANCISZKIEM SAKIEM kawalerem, chłopem, synem zmarłego już Józefa i żyjącej Małgorzaty ze Stęplewskich,urodzonym w Brzeźnicy, zamieszkałym w Kolonii Szczerbackiej, dwadzieścia lat mającym a panną KATARZYNA PRĘCIKOWSKĄ urodzoną w Kamiennej Woli, zamieszkałą w Brzeźnicy, 18 lat mającą. Związek ten poprzedziły trzy zapowiedzi ogłoszone w tutejszym kościele parafialnym w dniach 16, 23, 30.I.br. Pozwolenie udzielone narzeczonym przez ich matki obecne przy tym akcie zostało zgłoszone ustnie. Religijny obrzęd ślubny został przez Nas odprawiony. Nowożeńcy oświadczyli, że nie zawarli między sobą żadnej umowy przedślubnej. Akt niniejszy został przeczytany nowożeńcom i świadkom pisać nie umiejącym, a następnie tylko przez Nas podpisany.
13.Miłaków.
Działo się w Gowarczewie dnia 2.II.1880r. o godzinie 4-ej po południu. Wiadomo czynimy, że w przytomności świadków Antoniego Jabłońskiego z Brzeźnicy 36 lat mającego i Wojciecha Pucołowskiego z Gowarczewa 28 lat mającego, robotników zawarty został w dniu dzisiejszym religijny związek małżeński między MACIEJEM WALENTYM SAKIEM, chłopem, kawalerem, synem Józefa i Józefy z Lisiewiczów urodzonym w Miłakowie i w tejże wsi zamieszkałym 21 lat mającym a panną ANTONINĄ JABŁOŃSKĄ córką Walentego i Marianny ze Stęplewskich urodzoną w Brzeźnicy i w tejże wsi zamieszkałą, lat 17 mającą.Związek ten poprzedziły trzy zapowiedzi ogłoszone w gowarczewskim kościele w dniach 11, 18, 25.I.br., a także zostało zgłoszone słownie pozwolenie udzielone pannie młodej przez jej obecnych przy tym akcie rodziców. Religijny obrzęd ślubny został przez Nas odprawiony.Nowożeńcy oświadczyli,że nie zawarli między sobą żadnej umowy przedślubnej. Akt niniejszy przeczytano nowożeńcom i świadkom nie umiejącym pisać, a następnie tylko przez Nas podpisano.
Pozdrawiam ,
Monika
Adam
adamura pisze:Bardzo serdecznie dziękuję i pozdrawiamMonikaMaru pisze:Dla Adamury.
16.Brzeźnica.
Działo się w Gowarczewie dnia 7.II.1876r. o godzinie 4-ej po południu. Wiadomo czynimy, że w przytomności świadków Wincentego Sarby z Brzeźnicy 33 lata mającego i Józefa Stęplewskiego z Woli 50 lat mającego, chłopów, zawarto w dniu dzisiejszym religijny związek małżeński między FRANCISZKIEM SAKIEM kawalerem, chłopem, synem zmarłego już Józefa i żyjącej Małgorzaty ze Stęplewskich,urodzonym w Brzeźnicy, zamieszkałym w Kolonii Szczerbackiej, dwadzieścia lat mającym a panną KATARZYNA PRĘCIKOWSKĄ urodzoną w Kamiennej Woli, zamieszkałą w Brzeźnicy, 18 lat mającą. Związek ten poprzedziły trzy zapowiedzi ogłoszone w tutejszym kościele parafialnym w dniach 16, 23, 30.I.br. Pozwolenie udzielone narzeczonym przez ich matki obecne przy tym akcie zostało zgłoszone ustnie. Religijny obrzęd ślubny został przez Nas odprawiony. Nowożeńcy oświadczyli, że nie zawarli między sobą żadnej umowy przedślubnej. Akt niniejszy został przeczytany nowożeńcom i świadkom pisać nie umiejącym, a następnie tylko przez Nas podpisany.
13.Miłaków.
Działo się w Gowarczewie dnia 2.II.1880r. o godzinie 4-ej po południu. Wiadomo czynimy, że w przytomności świadków Antoniego Jabłońskiego z Brzeźnicy 36 lat mającego i Wojciecha Pucołowskiego z Gowarczewa 28 lat mającego, robotników zawarty został w dniu dzisiejszym religijny związek małżeński między MACIEJEM WALENTYM SAKIEM, chłopem, kawalerem, synem Józefa i Józefy z Lisiewiczów urodzonym w Miłakowie i w tejże wsi zamieszkałym 21 lat mającym a panną ANTONINĄ JABŁOŃSKĄ córką Walentego i Marianny ze Stęplewskich urodzoną w Brzeźnicy i w tejże wsi zamieszkałą, lat 17 mającą.Związek ten poprzedziły trzy zapowiedzi ogłoszone w gowarczewskim kościele w dniach 11, 18, 25.I.br., a także zostało zgłoszone słownie pozwolenie udzielone pannie młodej przez jej obecnych przy tym akcie rodziców. Religijny obrzęd ślubny został przez Nas odprawiony.Nowożeńcy oświadczyli,że nie zawarli między sobą żadnej umowy przedślubnej. Akt niniejszy przeczytano nowożeńcom i świadkom nie umiejącym pisać, a następnie tylko przez Nas podpisano.
Pozdrawiam ,
Monika
Adam
Ponownie proszę o pomoc
Tym razem jednak mam problem z rozczytaniem aktu malżeństwa z roku 1820 nie wszystko jest dla mnie czytelne, pomimo iż jest pisany po polsku, będę wdzięczny za pomoc akt nr 15 Andrzej Sak
https://familysearch.org/pal:/MM9.3.1/T ... 1303836209
ciąg dalszy
https://familysearch.org/pal:/MM9.3.1/T ... 1303836209
bardzo dziekuję
Adam
-
MonikaMaru

- Posty: 8049
- Rejestracja: czw 04 lis 2010, 16:43
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Witam,
Podaję tylko wyjęte z tekstu informacje
Nr 15. Paruchy
Działo się: 7.V.1827r.
Stawili się: -Andrzej Sak, kawaler włościanin w Parochach na gospodarstwie osiadły, 30 lat wg metryki z kościoła Gowarczowskiego, syn Macieja i Zofii z Saków, rodziców już zmarłych a niegdyś w Miłakowie na gospodarstwie osiadłych z jednej strony
a z drugiej strony- Katarzyna Ferensówna, panna, 25 lat, w asystencji matki, przy której mieszka w Paruchach, c.Wojciecha i Marianny Ferensów, "ojca już zmarłego a dawniej we wsi na gospodarstwie mieszkającego spłodzoną córką"
Dalej dalej lecą formułki odnośnie braku tamowania małżeństwa,zezwolenia matki panny młodej, przeczytania dokumentów i Działu VI- Kodeks o Małżeństwie. Potem udzielenie ślubu, przysięga małżeńska.
Świadkami byli ;
- ze strony pana młodego: Antoni Sak 40 lat, brat rodzony i Antoni Kubka 50 lat szwagier, obaj włościanie w Miłakowie osiadli na gospodarstwie
- ze strony panny młodej: Jan Zieliński 40 lat ....? /nie wiem kim dla niej był/ oraz Stanisław Orzechowski 30 lat sąsiad, obaj włościanie w Paruchach osiadli na gospodarstwie.
Myślę, że teraz już sobie poradzisz.
Pozdrawiam ,
Monika
Podaję tylko wyjęte z tekstu informacje
Nr 15. Paruchy
Działo się: 7.V.1827r.
Stawili się: -Andrzej Sak, kawaler włościanin w Parochach na gospodarstwie osiadły, 30 lat wg metryki z kościoła Gowarczowskiego, syn Macieja i Zofii z Saków, rodziców już zmarłych a niegdyś w Miłakowie na gospodarstwie osiadłych z jednej strony
a z drugiej strony- Katarzyna Ferensówna, panna, 25 lat, w asystencji matki, przy której mieszka w Paruchach, c.Wojciecha i Marianny Ferensów, "ojca już zmarłego a dawniej we wsi na gospodarstwie mieszkającego spłodzoną córką"
Dalej dalej lecą formułki odnośnie braku tamowania małżeństwa,zezwolenia matki panny młodej, przeczytania dokumentów i Działu VI- Kodeks o Małżeństwie. Potem udzielenie ślubu, przysięga małżeńska.
Świadkami byli ;
- ze strony pana młodego: Antoni Sak 40 lat, brat rodzony i Antoni Kubka 50 lat szwagier, obaj włościanie w Miłakowie osiadli na gospodarstwie
- ze strony panny młodej: Jan Zieliński 40 lat ....? /nie wiem kim dla niej był/ oraz Stanisław Orzechowski 30 lat sąsiad, obaj włościanie w Paruchach osiadli na gospodarstwie.
Myślę, że teraz już sobie poradzisz.
Pozdrawiam ,
Monika